To u mnie pojedyncze potrafili robic 30-40 minut kiedys sie upomnialam czy dlugo jeszcze, to sie polozna przyznala ze o mnie zapomniala ;(U nas robią na zwykłym, najpierw jedna później druga ;-) trwa ok 20-30 minut. Czasami ciężko wyleżeć u mnie robią od 32 tc :-)
reklama
walczaca o szczescie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2017
- Postów
- 5 401
O rety ja początkowo mialam po 8 minut na jedną jak nic się nie działo. Teraz już często piszą się nam skurcze więc leżymy po 15-25 minut ;-)To u mnie pojedyncze potrafili robic 30-40 minut [emoji14] kiedys sie upomnialam czy dlugo jeszcze, to sie polozna przyznala ze o mnie zapomniala ;(
ania_ka87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2018
- Postów
- 2 157
O rety ja początkowo mialam po 8 minut na jedną jak nic się nie działo. Teraz już często piszą się nam skurcze więc leżymy po 15-25 minut ;-)
ale Ci zazdroszcze ze juz finisz
mi juz jest naprawde ciezko i sie zastanawiam jak bedzie za miesiac
ile dziewczynki waza ?
Hehe, to lepiej jeszcze miala dziewczyna z ktora na sali lezalam. Przyszla polozna rano przed śniadaniem podlaczyc jej ktg i poszla. Zostawila ja tak na poltorej godziny ;( dopiero jak na obchod przyszli to ja odpieli. Ja w międzyczasie cztery razy chodzilam zeby ktos przyszedl do niej i mowili "juz ide" zapis miala taki ze pol podlogi zajalO rety ja początkowo mialam po 8 minut na jedną jak nic się nie działo. Teraz już często piszą się nam skurcze więc leżymy po 15-25 minut ;-)
walczaca o szczescie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2017
- Postów
- 5 401
Ostatnio usg z miarą dziewczynek mialam w 34 tc i ważyły po 2450 g i 2600 g od tamtej pory nie miałam sprawdzane wagi także jestem niesamowicie ciekawa jakie będą duże:-)ale Ci zazdroszcze ze juz finisz
mi juz jest naprawde ciezko i sie zastanawiam jak bedzie za miesiac
ile dziewczynki waza ?
Oj domyślam się i nie chce straszyć ale ostatnie 2-3 tygodnie dały mi w kość bardziej niż wymioty przez pierwsze 20 tygodni A jak Twoje dzieciaczki ważą??
walczaca o szczescie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2017
- Postów
- 5 401
O haha no nieźle. Ja bym już chyba sama się odpielaHehe, to lepiej jeszcze miala dziewczyna z ktora na sali lezalam. Przyszla polozna rano przed śniadaniem podlaczyc jej ktg i poszla. Zostawila ja tak na poltorej godziny ;( dopiero jak na obchod przyszli to ja odpieli. Ja w międzyczasie cztery razy chodzilam zeby ktos przyszedl do niej i mowili "juz ide" zapis miala taki ze pol podlogi zajal
ania_ka87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2018
- Postów
- 2 157
Ostatnio usg z miarą dziewczynek mialam w 34 tc i ważyły po 2450 g i 2600 g od tamtej pory nie miałam sprawdzane wagi także jestem niesamowicie ciekawa jakie będą duże:-)
Oj domyślam się i nie chce straszyć ale ostatnie 2-3 tygodnie dały mi w kość bardziej niż wymioty przez pierwsze 20 tygodni A jak Twoje dzieciaczki ważą??
31 tydzien +5 dni - 1820g i 1470g
ha ja ani razu nie wymiotowalam wiec w koncu musze odczuc te uroki ciazy blizniaczej....
gorzej ze juz starasznie ciezko mi zajmowac sie caly dzien dziecmi....obowiazki typu sprzatanie, zakupy, gotowanie to pikus do opieki nad nimi, przebierania, sadzania na kibelek, karmienia i ciaglych krzykow mama to a mama tamto....
walczaca o szczescie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2017
- Postów
- 5 401
Domyślam się i podziwiam :-) ja faktycznie już coraz mniej robię a Tu przy dzieciach nie możesz sobie pozwolić na takie lenistwo... ;-) ale wagę dzieciaczki mają bardzo ładną:-)31 tydzien +5 dni - 1820g i 1470g
ha ja ani razu nie wymiotowalam wiec w koncu musze odczuc te uroki ciazy blizniaczej....
gorzej ze juz starasznie ciezko mi zajmowac sie caly dzien dziecmi....obowiazki typu sprzatanie, zakupy, gotowanie to pikus do opieki nad nimi, przebierania, sadzania na kibelek, karmienia i ciaglych krzykow mama to a mama tamto....
ania_ka87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2018
- Postów
- 2 157
Ostatnio usg z miarą dziewczynek mialam w 34 tc i ważyły po 2450 g i 2600 g od tamtej pory nie miałam sprawdzane wagi także jestem niesamowicie ciekawa jakie będą duże:-)
Oj domyślam się i nie chce straszyć ale ostatnie 2-3 tygodnie dały mi w kość bardziej niż wymioty przez pierwsze 20 tygodni A jak Twoje dzieciaczki ważą??
a w ktorym tygodniu masz ta planowana cesarke ? bo moj lekarz mowil mi wczesniej 37-38 tydzien... a teraz nie wiem w sumie jak to wyjdzie... chcialabym jak najdluzej jednak zeby dla swojego dobra byly w brzuchu
reklama
Ale dluzej niz 37-38 to wcale nie znaczy ze dla nich bedzie lepiej. Jesli będą mialy dobra wage to warto juz wtedy te cesarke robic. Po co maja sie gniesc w brzuchu, dla Ciebie to tez obciazenie, bo przeciez same wiemy ze im wiecej do noszenia tym nam trudniej no i ryzyko wzrasta po 38tc blizniaczej.a w ktorym tygodniu masz ta planowana cesarke ? bo moj lekarz mowil mi wczesniej 37-38 tydzien... a teraz nie wiem w sumie jak to wyjdzie... chcialabym jak najdluzej jednak zeby dla swojego dobra byly w brzuchu
Ja nie zamierzam odwlekac cc, jak skonczy sie 37 to bede zwarta i gotowa. Ciaza donoszona, dzieci duze, a to komfort i dla mnie i dla nich żeby juz sie nie sciskac
Szkoda tylko ze to jeszcze tak dlugo...
Ciekawe co u dziewczyn ktore ostatnio rodzily...
Podziel się: