Ciąża bliźniacza

[Necia0]

Tak sobie myślę dziewczyny że i te 15 kg przy dwójce to co to jest, biorac pod uwage: cycochy, łożyska, wody i dzidziusie praktycznie wszystko zejdzie przy porodzie.

 

[Alina1987]

Byłam u tego nowego lekarza i mam bardzo mieszane uczucia. Lekarz miły, ale 15 min jak na pierwsza wizytę to chyba krótko. Zbadał mi tylko szyjkę na fotelu, zerknal w kartę ciąży, powiedział, że wszystko u mnie dobrze i generalnie tyle. Jak go spytałam, na kiedy widzi poród, to powiedział że to na bieżąco będzie określał i nie widzi sensu wysyłania mnie do szpitala w 36 czy 37 tc. Powiedział nawet, że jak wszystko będzie dobrze i szyjka długa to i w 40 tyg mogę rodzić. Trochę to dla mnie dziwne, bo wszyscy inni mówią, że przy ciąży bliźniaczej robi się CC tak do 38, bo później za duże ryzyko dla dzieci i matki. A i miałabym chodzić do niego teraz co tydzień na wizyty, do tego USG u innego lekarza w gabinecie obok, bo on nie robi USG i jeszcze ktg. Wiec taka jedna kompleksowa wizyta to bagatela 5 stówek co tydzień.. liczyłam się z tym, że to będzie kosztować, ale raz nie aż tyle, a dwa nie podoba mi się to jego podejście do terminu porodu. I sama nie wiem co o tym myślec, co byście zrobiły na moim miejscu? Dodam, że ten lekarz został mi polecony, jest zastępcą dyrektora szpitala, ale w sumie nie wiem czy to plus czy bardziej minus.

 

[Alina1987]

Tak sobie myślę dziewczyny że i te 15 kg przy dwójce to co to jest, biorac pod uwage: cycochy, łożyska, wody i dzidziusie praktycznie wszystko zejdzie przy porodzie.

Necia właśnie dokładnie tak myślę za każdym razem jak wchodzę na wagę bo ja mam już 14 na plusie, ale wydaje mi się, że wszystkie poszło w brzuch i cycki

 

[Alina1987]

A doczytałam teraz o tych komentarzach innych. U mnie na szczęście większość rodziny czy znajomych potrafi się zachować i mówią jak to ciąża mi służy ( moZe i klamia, ale niech kłamią tak dalej ). Na początku miałam tylko nerwy na brata mojego męża i jego żone. Choć ich naprawdę lubię i mamy dobry kontakt, to szlag mnie trafial, jak za każdym razem mówili, jak to będzie ciężko, że to masakra, że będziemy mieć "przejebane" itp itd. Sami maja dwójkę dzieci i za którymś razem nie wytrzymałam i spytałam, dlaczego zdecydowali się na drugie dziecko, skoro wg nich rodzicielstwo jest takie ciężkie. Dodałam, że nie mam Ochoty sluchac takich komentarzy, wiem że lekko nie będzie, ale ta ciaza bliźniacza bardzo mnie cieszy itd. I od tej pory mam spokój myślałam, że się obraża, ale chyba zdali sobi sprawe, że przeginali i wszystko jest teraz ok.
Także dziewczyny nie ma co brać do siebie głupich komentarzy innych, najważniejsze, że my jesteśmy szczęśliwe i zostaniemy podwójnymi mamusiami

 

[Oska305]

Tak sobie myślę dziewczyny że i te 15 kg przy dwójce to co to jest, biorac pod uwage: cycochy, łożyska, wody i dzidziusie praktycznie wszystko zejdzie przy porodzie.

U mnie niestety w cycochy nic nie idzie. Marne B. Oby było czym dzieci wykarmić.. ..

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Oska305]

Byłam u tego nowego lekarza i mam bardzo mieszane uczucia. Lekarz miły, ale 15 min jak na pierwsza wizytę to chyba krótko. Zbadał mi tylko szyjkę na fotelu, zerknal w kartę ciąży, powiedział, że wszystko u mnie dobrze i generalnie tyle. Jak go spytałam, na kiedy widzi poród, to powiedział że to na bieżąco będzie określał i nie widzi sensu wysyłania mnie do szpitala w 36 czy 37 tc. Powiedział nawet, że jak wszystko będzie dobrze i szyjka długa to i w 40 tyg mogę rodzić. Trochę to dla mnie dziwne, bo wszyscy inni mówią, że przy ciąży bliźniaczej robi się CC tak do 38, bo później za duże ryzyko dla dzieci i matki. A i miałabym chodzić do niego teraz co tydzień na wizyty, do tego USG u innego lekarza w gabinecie obok, bo on nie robi USG i jeszcze ktg. Wiec taka jedna kompleksowa wizyta to bagatela 5 stówek co tydzień.. liczyłam się z tym, że to będzie kosztować, ale raz nie aż tyle, a dwa nie podoba mi się to jego podejście do terminu porodu. I sama nie wiem co o tym myślec, co byście zrobiły na moim miejscu? Dodam, że ten lekarz został mi polecony, jest zastępcą dyrektora szpitala, ale w sumie nie wiem czy to plus czy bardziej minus.

Powiem Ci, że nie poszłabym już do niego. Ja teraz chodzę do Pani profesor, która jest dyrektorem szpitala. Wizyta 200 z ktg będzie pewnie więcej. Usg tez robię gdzue indziej, ale tez u doktir z mijego szpitala i kosztyje 150. Wizyty mam co dwa tyg i około 36-37 tyg planują moją cc. Ten Twój chyba chce jeszcze zedrzeć z Ciebie ile się da. Ale to może tylko moje odczucia.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[nemeyeth]

U mnie niestety w cycochy nic nie idzie. Marne B. Oby było czym dzieci wykarmić.. ..

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

@Oska305 u mnie właśnie coś też w cycki nie chce pójść do tego przez ten wielki brzuch tych piersi to już w ogóle nie widać ale wierzę, że wykarmię naturalnie!

 

[nemeyeth]

Byłam u tego nowego lekarza i mam bardzo mieszane uczucia. Lekarz miły, ale 15 min jak na pierwsza wizytę to chyba krótko. Zbadał mi tylko szyjkę na fotelu, zerknal w kartę ciąży, powiedział, że wszystko u mnie dobrze i generalnie tyle. Jak go spytałam, na kiedy widzi poród, to powiedział że to na bieżąco będzie określał i nie widzi sensu wysyłania mnie do szpitala w 36 czy 37 tc. Powiedział nawet, że jak wszystko będzie dobrze i szyjka długa to i w 40 tyg mogę rodzić. Trochę to dla mnie dziwne, bo wszyscy inni mówią, że przy ciąży bliźniaczej robi się CC tak do 38, bo później za duże ryzyko dla dzieci i matki. A i miałabym chodzić do niego teraz co tydzień na wizyty, do tego USG u innego lekarza w gabinecie obok, bo on nie robi USG i jeszcze ktg. Wiec taka jedna kompleksowa wizyta to bagatela 5 stówek co tydzień.. liczyłam się z tym, że to będzie kosztować, ale raz nie aż tyle, a dwa nie podoba mi się to jego podejście do terminu porodu. I sama nie wiem co o tym myślec, co byście zrobiły na moim miejscu? Dodam, że ten lekarz został mi polecony, jest zastępcą dyrektora szpitala, ale w sumie nie wiem czy to plus czy bardziej minus.

@Alina1987 mi też się coś wydaje, że ten lekarz trochę chce na kasę Cię naciągnąć... Ja za wizytę płacę 130zl i w tym mam już badanie USG. Co do KTG to nie wiem czy płaci się ekstra bo miałam tylko w szpitalu, ale wiem, że gdyby coś się działo to moja pani doktor wolałaby dać mi skierowanie do szpitala choćby na kilka dni żeby dokładnie przebadać niż naciągać na dodatkowe wizyty. I zastanawia mnie też to czekanie nawet do 40tc, ale jak widać co lekarz to inna opinia. W każdym razie zastanów się czy jesteś w stanie zaufać temu lekarzowi :-)

Co do komentarzy to jak ktoś nam marudził jak to ciężko będzie z dwojka, że będzie przerąbane, że mamy wycięty 1-2 z życia to jak już mi i mężowi puszczały nerwy to mówiliśmy "No tak, skoro tak ciężko to jedno dziecko oddamy do adopcji w takim razie" i ludzie się uciszali

 

[Necia0]

U mnie niestety w cycochy nic nie idzie. Marne B. Oby było czym dzieci wykarmić.. ..

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

Tym sie nie martw. Duze nie znaczy ogrom mleka i odwrotnie. To że nie urosły o niczym nie świadczy. Mojej siostrze oprócz tego że zrobiły się bardziej pełne to nawet rozmiaru nie urosły a karmiła ok roku i niczym nie musiała dokarmiac, koleżanka teraz niedawno urodziła i mimo że ma małe piersi to młody waży juz prawie 6 kg mając 2 miesiące na cycu.

 

[Ola__28.12]

Tak sobie myślę dziewczyny że i te 15 kg przy dwójce to co to jest, biorac pod uwage: cycochy, łożyska, wody i dzidziusie praktycznie wszystko zejdzie przy porodzie.

I tego się trzymajmy!!!