Oj tam to ja Was przebije - rocznik '80 Tydzien już leżę w szpitalu i powoli mam dość, termin cesarki jeszcze nie ustalony, najpierw chcieli ja zrobić w 36 tc potem stwierdzili że poczekamy do 37 tc. Leżę i nie wiem co i kiedy mnie czeka
reklama
No ta bezczynność i niewiedza są najgorsze. Ale pomysl, ze to juz naprawdę niedlugo i bedziesz tulić swoje Skarby [emoji7] [emoji10]Oj tam to ja Was przebije - rocznik '80 Tydzien już leżę w szpitalu i powoli mam dość, termin cesarki jeszcze nie ustalony, najpierw chcieli ja zrobić w 36 tc potem stwierdzili że poczekamy do 37 tc. Leżę i nie wiem co i kiedy mnie czeka
Ja chyba z Was jestem najmłodsza rocznik 92 nadal mam lekkie plamienie, wczoraj w szpitalu nic konkretnego nie powiedzieli oprócz tego że dzieci się dobrze rozwijają. Od czwartku chodziłam zdenerwowana a teraz po wczorajszej wizycie jestem spokojniejsza ale nadal martwi mnie to plamienie
Shamel
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2017
- Postów
- 163
Ja chyba z Was jestem najmłodsza rocznik 92 nadal mam lekkie plamienie, wczoraj w szpitalu nic konkretnego nie powiedzieli oprócz tego że dzieci się dobrze rozwijają. Od czwartku chodziłam zdenerwowana a teraz po wczorajszej wizycie jestem spokojniejsza ale nadal martwi mnie to plamienie
a czy plamnienie masz czerwone krwiste, czy brązowe takie bardziej brudzenie? bo jesli krwiste to trzeba to jeszcze skontrolować;/ a jesli brązowe to znaczy ze sie oczyszcza z resztek krwi i powinno samo przejść
Shamel
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2017
- Postów
- 163
to powinno przejsć, dziś jutro może po jutrze...jeżeli dojdą dolegliwości bólowe, skurcze brzucha jak na okres to koniecznie do lekarza, możesz mieć niedobory hormonów po prostu i stąd to plamienie. proponuje umówić się do swojej lekarki jak tylko bedziesz mogła. u mnie była taka sama sytuacja ale ja zaczełam tak krwawić ze już byłam pożegnana z dzieciaczkami... normalnie jakbym okres dostała a w szpitalu okazało sie ze wszystko ok...i nie wiadomo skąd to krwawienie było. potem dostałam duphaston i luteine i jest ok
Necia0
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2017
- Postów
- 619
dziewczyny, a dlaczego szyjka ok 3cm jest krótka w ciązy bliźniaczej? zaskoczyła mnie ta wiadomość, moja szyjka ma ok 3.5 a to dopiero 14tydzien... mówiłam Wam lekarka jakie mogą być zagrozenia w związku z taką szyjką?
Szczerze mówiąc nie znam się na tym ale chodzi o to czy taka po prostu masz czy się skraca jak w moim przypadku, od wcześniejszej wizyty. Boją się w takich sytuacjach że jeśli Szyjka będzie za wcześnie się skracala to jest ryzyko przedwczesnego porodu. Ja staram się nie nakręcać, ale w razie czego stosuje się do zaleceń, bo wolę to niż potem lezakowanie w szpitalu. Więc oszczędzam się troszkę bardziej, staram sie wiecej odpoczywac, mimo energi która mam. Nic nie dźwigam itd.
Mi lekarz mówił, że jak jest za krótka szyjka to jest zagrożenie przedwczesnego porodu. I wtedy jest nakaz leżenia i często zakładają np specjalne szwy w szpitalu na szyjkę, żeby dalej się nie skracała. 3,5 jest ok, ważne żeby nie zaczęła się skracać dużo,tak go zrozumiałam.dziewczyny, a dlaczego szyjka ok 3cm jest krótka w ciązy bliźniaczej? zaskoczyła mnie ta wiadomość, moja szyjka ma ok 3.5 a to dopiero 14tydzien... mówiłam Wam lekarka jakie mogą być zagrozenia w związku z taką szyjką?
@Kamilllla z tymi plamieniami jak miałam takie lekkie brązowe to właśnie organizm się oczyszczał a z dzieciaczkami było wszystko ok. Dostałam tylko dhupaston bo to może być niedobór progesteronu, tak jak już pisała @Shamel .
reklama
Ja tez 92Ja chyba z Was jestem najmłodsza rocznik 92 nadal mam lekkie plamienie, wczoraj w szpitalu nic konkretnego nie powiedzieli oprócz tego że dzieci się dobrze rozwijają. Od czwartku chodziłam zdenerwowana a teraz po wczorajszej wizycie jestem spokojniejsza ale nadal martwi mnie to plamienie
Podziel się: