reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Chłopiec jest w stanie średnim ale stabilnym, waży 1400 gram, jest na cpap, póki co nic się nie dzieje; natomiast dziewczynkę musieli przewieźć do innego szpitala, miała zatrzymanie akcji serca, ma problem z płucami, bo długo odpływał płyn i tam podają jej tlenek azotu. Stan ciężki, ale póki co cały czas mam nadzieję.

Poród superekspresowy - skurcze miałam od środy, przechodziły po zastrzykach z nospy, dzisiaj w nocy były nawet słabsze, ale za to czułam, że to szyjka. Też mnie najpierw chcieli zbadać, sprawdzić rozwarcie, ale ja po dosłownie dwóch skurczach poczułam, że główka już wychodzi i z urodzoną główką mnie wieźli na porodówkę. Chłopca urodziłam przez cc pod narkozą 20 minut później... rozbita jestem i strasznie się martwię o córkę. Mleko dostarcza jej mój mąż, bo przynajmniej od razu udało mi się ściągnąć siarę.
 
32+3 , o godz 19 trafiłam do szpitala że skurczami, biegunka i wymiotami. Leżę już 3h pod ktg, skurcze cały czas się piszą...
Sterydów na płucka nie dostałam.
Co to będzie, nie wiem...

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry