reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Witam Was!
Jestem tu nowa, ale już cieszę się na Wasze porady i wielką, nieocenioną wiedzę :)
Podzielcie się swoimi doświadczeniami jak układacie Wasze maluszki do snu? Czy śpią razem, w jednym łóżeczku, a może nawet w jednym rożku lub kocyku?
Kompletuję wyprawkę i nie wiem na co się nastawić - czy rozdzielać, czy raczej pozostawiać razem... W końcu były blisko przez tyle czasu.. Rozdzielanie to chyba nie najlepszy sposób z punktu widzenia emocjonalnego dzieci.
Czekam na Wasze opinie :)
pozdrawiam
Karolina
 
karolina787878- moi chlopcy na poczatku spali w jednym lozeczku w poprzek. Tak do ok 2-3msc bo pozniej sie juz nie miescili. Wtedy zaczeli spac w osobnych lozeczkach ale obok siebie staly lozka a ja po srodku ich usypialam. Teraz spia w odzielnych pokojach ale niebawem to sie zmieni i zaczna spac w jednym pokoju. To rozdzielenie bylo spowodowane tym, ze jak zaczeli zabkowac ok 7msc to strasznie plalaki w nocy, budzi sie po 10-12x i wybudzali nawzajem.
 
No i trafiłam do szpitala, skurcze, ból krzyża i podbrzusza. Udalo się je jak na razie wyciszyć... dostalam juz tez sterydy. Generalnie lekka zalamka... dopiero 31 tc. No nic czekam do poniedziałku aż mój gin będzie w szpitalu :(
 
Cześć Dziewczyny,
jestem w 9 tygodniu ciąży bliźniaczej dwuowodniowej jednokosmówkowej. Poszukuje dobrego lekarza z Warszawy lub Łodzi,który specjalizuje się w prowadzeniu ciąży mnogiej. Może mogłybyście kogoś Mi polecić?
 
Anitka wyleżysz, nie martw się!!! Koło mnie leży dziewczyna, której od 2 tygodni co jakiś czas podają leki wyciszajace skurcze. Teraz jest w 34 tc. Będzie dobrze.

Ratyna w Warszawie są poradnie ciąż bliźniaczych na Starynkiewicza, na Karowej - na NFZ - i na Żelaznej - prywatnie, chyba ze są komplikacje np cukrzyca ciążowa, to wtedy można dostać skierowanie tam. Z Zelaznej polecana była przed moją koleżankę dr Kajdy. Ja na Starynkiewicza miałam do czynienia z różnymi lekarzami, bo chodzi się do poradni, a nie do jednego lekarza, i większość jest dobra (dr Szymusik na przyklad), ale samo miejsce mało zachęcające ;) i tylko w czwartki od rana przyjmują. O 7-7.30 trzeba być, żeby miejsce w kolejce do rejestracji zająć, a potem kolejka do położnych, lekarza itd.
 
No i trafiłam do szpitala, skurcze, ból krzyża i podbrzusza. Udalo się je jak na razie wyciszyć... dostalam juz tez sterydy. Generalnie lekka zalamka... dopiero 31 tc. No nic czekam do poniedziałku aż mój gin będzie w szpitalu :(
Trzymaj się! Będzie dobrze.
Cześć Dziewczyny,
jestem w 9 tygodniu ciąży bliźniaczej dwuowodniowej jednokosmówkowej. Poszukuje dobrego lekarza z Warszawy lub Łodzi,który specjalizuje się w prowadzeniu ciąży mnogiej. Może mogłybyście kogoś Mi polecić?
Ja chodzę na Żelazna na NFZ. Wizyta co 4 tygodnie chyba, że są problemy. Na chwilę obecną jestem w 29tc i wszystko OK. Ja chodzę do dr Filipeckiej. Opinie ma dobre. O ile do położnej nie trzeba czekać to na wizytę u pani Dr niestety czasami trzeba. Przyjmuje na oddziale na 3 piętrze. Czasami wyskoczy jej nie planowana cesarka lub coś innego. Jak masz pytania pisz.

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
karolina787878- moi chlopcy na poczatku spali w jednym lozeczku w poprzek. Tak do ok 2-3msc bo pozniej sie juz nie miescili. Wtedy zaczeli spac w osobnych lozeczkach ale obok siebie staly lozka a ja po srodku ich usypialam. Teraz spia w odzielnych pokojach ale niebawem to sie zmieni i zaczna spac w jednym pokoju. To rozdzielenie bylo spowodowane tym, ze jak zaczeli zabkowac ok 7msc to strasznie plalaki w nocy, budzi sie po 10-12x i wybudzali nawzajem.
jjka - dziękuję za wskazówki! Też uważam, że zdecydowanie powinny być razem. Utrzymają więź, a poza tym - większa oszczędność czasu i finansów dla mnie :) Przecież te podwójne wyprawki to czyste szaleństwo :)
Szukam ostatnio rzeczy robionych specjalnie dla bliźniaków, ale jest ich tak niewiele.. Wczoraj znalazłam np fajne kokony dla bliźniaków - gdyby ktoś chciał spojrzeć: Link do: Kokon dla bliźniaków, otulacz dla bliźniąt.
Wydaje się to rozsądnym rozwiązaniem... Mam jeszcze trochę czasu, poszperam :)
 
Ja też miałam kłaść razem, ale życie zrobiło mi na przekór. Dzieci od początku były rozdzielone, w inkubatorach, potem w łóżeczkach szpitalnych. Potem zdecydowaliśmy się na monitory oddechu i tu też lepiej mieć oddzielne łóżeczka. Pocieszam się, że jeszcze zdążą nawiązać więź.
 
reklama
Ja też miałam kłaść razem, ale życie zrobiło mi na przekór. Dzieci od początku były rozdzielone, w inkubatorach, potem w łóżeczkach szpitalnych. Potem zdecydowaliśmy się na monitory oddechu i tu też lepiej mieć oddzielne łóżeczka. Pocieszam się, że jeszcze zdążą nawiązać więź.
Och, na pewno :) Troszkę podrosną i dopiero się zacznie :) Zazdroszczę już takich "dużych" maluchów :) Powiedz, karmisz piersią czy butelką - to też musi być wyzwanie! zastanawiam się jak się do tego przygotować - jakaś specjalna poduszka do karmienia? te które są dostępne wydają mi się dosyć nieporęczne - ciągle mam wrażenie, że karmiąc "spod pachy" główki dzieci opadają jednak w dół - a tak przecież nie może być. Miałaś jakiś specjalny patent?
 
Do góry