Chyba ściemnię lekarzowi, że mi się często napina, żeby mi w końcu tę szyjkę zbadał, chociaż wiecie co mam wrażenie, ze to ma jednak związek z jedzeniem, ja i przed ciążą miałam wzdęcia, a teraz jak zjem to czuję się jak słoń i brzuch wielki i twardy i ciężej oddycham i tak mi ciężko ogólnie.
Najgorzej, żee lekarza widuję raz na miesiąc i nie mam się kogo radzić. Co 2 tyg mam usg ale robią je lekarze co akurat dyżur mają, może ich podpytam, raczej mi problemu nie będą robić z poradą
Najgorzej, żee lekarza widuję raz na miesiąc i nie mam się kogo radzić. Co 2 tyg mam usg ale robią je lekarze co akurat dyżur mają, może ich podpytam, raczej mi problemu nie będą robić z poradą