reklama
U mnie jest 3 stopień ale ulice dalej mam szpital z większą ilością sprzętu jakby stopien3+ i mam takie myśli żeby się przenieść... nie wiem. W tym tyg urodziły się tu trojaczki w 28 tyg bliźniaki w 34 i zapewniają że dają radę więc...
Ineska1984
Fanka BB :)
Dziewczyny, ktore leżą w szpitalu- nie zalamujcie sie, ten czas szybko minie, a w szpitalu zawsze jest bezpieczniej. Ja tez przed porodem leżałam tydzien w szpitalu i codziennie zastanawiałam sie "po co?", robili mi tylko ktg. Ale okazało sie, ze dobrze, ze byłam w szpitalu, bo w koncu cc miałam niespodziewanie, nagle zaczęły sie skurcze, a synek miał mało wód płodowych. Wszystko skończyło sie dobrze, ale z ciaza blizniacza to nigdy nic niewiadomo. Ja przez cała ciąże dobrze sie czułam. Także głowa do góry, wiem, ze jest ciezko, ale to wszystko dla Waszych dzieci Pozniej ten czas trudów odchodzi w zapomnienie
reklama
Podziel się: