reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

MAJECZKA - gratuluje! Super!!! Donoszona! :)

Ja bym miała dzis 37 :) ale za to moje panny maja juz 3tygodnie i 1 dzien :)

A jakiej wagi maluchów sie spodziewacie po ostatnim usg?
 
reklama
Dziewczyny kochane jesteście :-*

Od was, wrześniówek i mam wcześniaków maam ogromne wsparcie. Dziękuję, bo cóż więcej mogę napisać :-*

Majeczka o kurcze, ale waga super :))
 
MAJECZKA - O raju! 6400g dzieci! Twoja macica to bohaterka!
Jak sie chodzi, leży, zmienia pozycje z takim obciążeniem?

Moja macica wytrzymuje do prawie 4kg, potem wody chlust i rodzimy :) tak było z synkiem i tak było z dziewczynami :)

Zazdroszczę Ci tego 37tc i wagi dzieci :) :) :)
 
Oj to prawda kochane ! Dźwigać mam co :) I jest ciężko. Każda zmiana pozycji a szczególnie w nocy to nie lada akrobacja. I ból spuchnietych stóp jest poprostu koszmarny. Ale ja ciągle na chodzie. Spacery, zakupy. Na tyłku nie usiedze :) od czterech godzin jestem w szpitalu i wynudzilam się już okropnie :)
 
reklama
Ineska - chciałam kupić nie wyrobilam sie, a teraz nie potrzebuje. Moje małe maja za mało siły by najesc sie z piersi wiec karmienie jest odciagnietym mlekiem z butelek, i albo karmie pojedynczo albo ukladam na poduchach przed sobą i jedza jednocześnie. Albo na cztery ręce jak M w domu.

Zobaczymy co dalej.
 
Do góry