reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Cannot gratuluję! Ślicznych masz chłopców i bardzo dzielnych. Wiem doskonale jak się czujesz będąc u takich malutkich dzieciaczków. Cieszę się, że dobre wieści przynosisz o dzieciaczkach.

Gabi gratuluję! Bardzo ładna waga chłopców. W którym tyg urodziłaś?

Anka nie dobrze, że tak szyjka Ci się skraca. Musisz dużo leżeć teraz.

A moje skarby rosną :tak: Wojtuś ma już ponad 1500g a Asia niecałe 1400g. Mam nadzieję, że niedługo Wojtusiowi zdejmą maseczkę bo ładnie sobie już radzi i potrzebuje tylko 21-22 % tlenu. Niestety Asia ma się troszkę gorzej ale jest bardzo dzielna. Potrzebuję więcej tlenu bo ok 38-40% ale lekarze mówią, że poprostu trzeba czasu aby te płucka się prawidłowo rozwinęły. Jutro czeka ich ponowne badanie oczek i mam nadzieję, że nie dopatrzą się retinopati.

Kurcze mam wrażenie dziewczyny, że moje dzieciaczki jakoś zapoczątkowały okres przedwczesnych porodów. :-(
 
Cannot, Anulfka wszystko będzie dobrze. Wasze maluszki są dzielne i waleczne.
Anulfka prawda jest taka, że ciąże bliźniacze to ciąże wysokiego ryzyka i bardzo często kończą się właśnie wcześniejszym porodem, także niczego nie zapoczątkowałaś.
Buziaki dla Waszych maluszków :-*.
 
Celina, anulfka, adb- dziekuje:)

Anulfka- nic nie zapoczatkowalas, takie sa te ciaze, ciezkie i pelne problemow z donoszeniem. Ja troche ostatnimi czasy za duzo chodzilam ale gin z lodzi powiedziala " chodzic chodzic, nic pani nie bedzie", a tu niestety trzeba sie kierowac wlasna intuicja i znajomoscia wlasnego organizmu. Ja posluchalam lekarza i prosze bardzo. Jakby nie patrzec moglam temu zapobiec... :(
 
Cannot nie rób sobie żadnych wyrzutów, bo teraz to już nie ma żadnego znaczenia. Najważniejsze żeby chłopcy zdrowo rośli i jak najszybciej wrócili do domu. Tego życzę Tobie i Anulfce z całego serca.

Emilek daj znać jak się czujesz i jak Twoje maluszki.
 
Cannot - ja pamietam, ze bardzo duzo robilas zeby miec fachowa opiekę w ciazy nad maluszkami, wiec zupełnie nie masz czego sobie wyrzucać. Dobrze, ze maluchy tak swietnie sobie radzą, silne dzieciaki. Wyobrazam sobie, ze widok tych kruszynek chwyta za serce. Ale to wszystko minie i bedzie tylko wspomnieniem. Ach, gdyby one wiedziały co rodzice muszą zrobic zeby mogły mamusi mleczko pić :)))
Trzymaj sie dzielnie!

Anulfka - to juz całkiem całkiem z ta waga u Twoich dzieci, bardzo ładnie przybierają. Ale ten czas leci.

Faktycznie, niektóre z Was maja cesarki pózniej niz by sie mozna spodziewać. Ale jesli lekarze maja wszystko pod kontrola to tylko lepiej dla Was i dla dzieci - bedą większe i silniejsze, a to wpływa na komfort ich życia nowordkowego - łatwiej ciepło utrzymać, łatwiej ssac mleko, łatwiej sie najesc i dłużej pospac. Lepiej rozwinięty układ pokarmowy to i lepiej trawi. Wiec choć Wam zapewne ciezko i całymi dniami chodzicie po schodach by wywołać porod to moze tym sie pocieszcie :)))
 
Urodziłam w 36 tygodniu + 2 dni.
W szpitalu od 37 tygodnia dzieci uznają za donoszone.
Mamy wizytę u okulisty. usg głowy, bioderek, morfologia i białko.
Całą ciążę umierałam ze strachu o moje maleństwa ale teraz o jest mega stres.
 
Gabi - i tak juz bedzie co jakis czas :) pisałam o tym kilka razy, ze tak czekamy aż wyjdą z brzuszka, zeby był spokoj, a prawdziwe nerwy zaczynaja sie pózniej.... Taka dola mamy :)))

Poza okulista, to ja miałam to samo z synkiem urodzonym 38t3d, bo w Enel medzie lubią mamy postresowac. Do tego usg brzucha, dołu pleców, neurolog dwa razy, badanie czy nie miał cytomegalii, choć ja nie miałam w ciazy.
Jak ja ich niecierpialam wtedy :) Wszystko było na wszelki wypadek. Bez podstaw jako takich.

Trzymaj sie, to tylko kontrole, przejdziecie i zapomnicie, na pewno jest dobrze, dzieci sa urodzone w bardO dobrym terminie :)
 
Adb, Madison - na pewno macie racje, teraz juz nic nie zmienie ale i tak ta mysl ze moglabym zrobic jeszcze wiecej by urodzily sie pozniej dreczy mnie.
Dzisiaj znowu jade do kryszynek:*

A powiedzcie mi czy slyszalyscie o tym ze po cc nie wolno myc wlosow przez jakis tydz bo organizm jest oslabiony i moga wypasc wlosy??

Bo mi tak siostra powiedziala i mnie strach oblecial.
Co prawda w internecie wyczytalam ze wlosy tak czy siak wypadna w roznej ilosci po kazdym porodzie.

Gabi- super ze udalo Ci sie dotrzymac ciaze do odpowiedniej wagi dzieci:)
 
reklama
Cannot- no to faktycznie macie z tym mlekiem ^^ POdziwiam :)
Co do wlosow- one przestaja wypadac w ktoryms tam miesiacu ciazy poniewaz jakis hormon wydzielany nadmiernie powoduje zatrzymanie tego procesu. Po ciazy oczywiscie wszystko wraca do normy, wiec zaczynaja wypadac tak jak wypadaly przed ciaza, plus jeszcze musi wypasc ta ilosc, ktora w ostatnich miesiacach nie wypadla. Tak wyglada ten proces, i nie wydaje mi sie aby mycie/ niemycie mialo na to jakis wplyw.
KPe- patrzacna to co tu sie dzieje, to mysle, ze rozpakujesz sie i tak wczesniej ;)
 
Do góry