Ciąża bliźniacza

[gastone]

hejka Pameitam jak tu zapisywalas sie do watku

aa tu juz 26 tydzien....

a wiesz co bedziesz miec??

...niestety moje dzieciatka wstydliwe sa...

Wczoraj byalm u gina:-)Moje dziewczynki waza/33 tydzien/ rowno po 2000 gr Moj gin powiedzial,ze to sa jego najpiekniejsze blizniaki-zadnych klopotow,zdrowe,rowniutkie26 maja ide juz ustalic termin cesarki.Powiedzial,ze nie pozniej jak w pierwszym tygodniu czerwca....Juz nie mam sily chodzic,tak mi brzuch ciazy...A tu jeszcze bite 3 tygodnie Toz one dobija prawie do 3 kg :-)Z jednej strony super,bo beda ladniutkie i nie beda musialy byc w inkubatorach ze wzgledu na niska wage urodzeniowa...

Kurcze,ale super uslyszec taka wiadomosc.!Swietnie! Bzucha wspolczuje,mi juz na tym etapie tak ciazy ze nie wiem co bedzie jeszcze przez te 2 miesiace..
Narazie prytylam 3,5 kilo juz sie martwilam ze wogole nie zaczne rosnac,choc w normalnej sytuacji sie bym cieszyla bo duza ogolnie jestem.Ale tak czekalam az rusze wkoncu z kopyta,bo wiem ze dzieciaczki rosna.

 

[Aga_Natalia]

Gastone jestem, ale jakaś nie do życia jestem.

Ramaczka ale duże Twoje maluszki, to super!!!! Dobrze, że wiesz kiedy mniej więcej będziesz rodzić. Jeszcze troszkę .

 

[Akosua]

Na pewno dotrwam,dzieki dziewczyny!Jestem przykladem,ze nie ma co sie na zapas martwic,za duzo czytac o zagrozeniach,itp...Najwazniejsze to byc dobrej mysli.W miedzyczasie mialam tylko anemie i podane sterydy...Nawet sie zbytnio nie oszczedzam,...pewnie,robie wszystko o wiele wolniej i mam mame,ktora opiekuje sie ostatnio non stop moim synkiem/1,5 roczku/,a to duza pomoc.:-)Teraz moje dziewczynki tak smignely,ze odczuwam ta roznice wagowa...Jak jeszcze przez te 3 tyg urosna to mi krzyz peknie...Pod koniec ciazy tez tak szybko rosna,czy juz troche przystopuja?
A cesarka bedzie dla mnie wybawieniem-chce sie juz pozbyc tego brzuchola.W koncu moc sie schylic,nie miec zgagi.
Widzialam na usg twarzyczki swych coreczek,jedna z nich akurat ziewala....Chce je juz miec przy sobie...

 

[iza8]

jak miło uszłyszeć takie dobre więści))) teraz pewnie dzieci troche przystopują, mają coraz mniej miejsca....moja pani gin. mówiła mi że okres 29-33 jest dla podwójnych mam ciężki bo własnie wtedy nastepuje najbardziej gwałtowny wzrost, macica wtedy się buntuje bo musi sie szybko rozwijać i dlatego jest wiele porodów o tym czasie....super ze twoje dzieci takie duże, po urodzeniu nie bedzie problemu z niską masą urodzeniową i bedziesz je miała obok siebie.

 

[nutella]

No wlasnie Iza, moja macica wlasnie sie zbuntowala. Jestem w szpitalu, w srode wieczorem mialam skurcze i po badaniu okazalo sie, ze mam 3 cm rozwarcie. Od razu dostalam celeston i kroplowe na skurcze. Dzis rano mam miec usg, zeby zobaczyc ile juz waza. No i chyba juz do rozpakowania mnie nie wypuszcza, moze jeszcze tydzeien wytrzymam... Trzymajcie za nas kciuki...

 

[2ania]

Kobitki mam problem!!!
Od tygodnia w okolicy macicy czuje straszny ból,i zaużyłam że od końca brzucha w dół w strone macicy z lewej strony mam spuchniete,i nie wiem co robic??Wizyte mam dopiero we wtorek czy czekać do wtorku czy dzwonić do mojego doktorka??Pomóżcie

 

[Agnesik]

2ania ja bym sie zglosila do szpilala. Nie powinnas czuc bolu w okolicy macicy, do tego jeszcze silnego.

nutella jak rozpoznalas skurcze? Byly bolesne, cos jak przy okresie?
Trzymam kciuki, zeby maluszki byly duze i zeby sobie spokojnie poradzily. Moze jeszcze troche wytrzymasz.

 

[rainmanka]

Witam.
Chwilkę nie zaglądałam tu i teraz widzę, że doszło kilka dziewczyn które są na podobnym etapie ciąży co ja.
Jutro kończę 11 tc - dopiero. Ale brzuszek zaczyna już być widoczny więc dochodzi do mnie że naprawdę jestem w ciąży.
Jest fajnie, bo nudności prawie mi minęły (choć to zależy też od dnia), jedyne co mnie męczy to dużo gęstej śliny która ciągle zalega mi w gardle i przez to jest mi niedobrze.
Pozdrawiam Was serdecznie.

 

[gastone]

Nutella zaciskaj nogi!Wytrzymaj jeszce troszke.Trzymamy kciuki!
2ania a ty szoruj do lekarza i nie zwlekaj.Macica moze poblewac,ale delikatnie i z prerwami,co oczywiscie jest wiazane z rosnieciem dzieci.Ale ciagly i kilku dniowy bol nie jest raczej normalny,tym bardziej ze masz jak mowisz opuchieta lewa strone.

A u mnie sie zaczely trudne noce.Zaczynam miec problem z brzuchem.Nie moge go ulozyc na niczym.Poduszki mam wszystkie jakie mozna miec i ciazowe i te nie ciazowe.Jestem oblozona jak w haremie.Do tego siusianie oczywiscie nie wspomne,ale koszmary jakies mi sie zaczely snic i budze sie zlana potem.No to teraz juz bedzie coraz gorzej.

 

[Aga_Natalia]

Nutella oby maluszki jeszcze troszkę chciały zostać w Tobie.

2ania lepiej sprawdzić niż się denerwować.

gastone ja od dłuższego czasu mam nieciekawe noce. Dziś mi się śniło, że urodziłam. No i masz rację teraz będzie już tylko gorzej. Ale damy radę!!!!