reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

cannot - wynik glukozy super. Zazdroszczę;-) Po dwóch godzinach ma być mniej niż 140.

Wynika z tego, że jestem tu obecnie jedyna z cukrzycą ciążową... Ehh... Cieszcie się dziewczynki!:-) Nikomu tego nie życzę.
 
reklama
Emilek- na prawde?? Bo tam byl max 99. I w internecie wyczytalam ze po 1h ma byc do 126 a po 2h do 120. Jesli przekracza badz jest rowna to cukrzyca.

Ale dzieki:) od razu mi lepiej:D
 
Wstawajcie śpiochy juz 3 pora rozpocząć kolejny dzeń :-D. nie ma to jak przerwa w spaniu pobujam sie do 5 i dalej juz poleci jakoś.

Misiarska gratuluje szczesliwego rozwiazania i dwóch wspaniałych córeczek.

Milla pierwsze dni w domu to zawsze jest cięzko, ale maluchy szybko sie przyzwyczaja, dobrze ze masz pokarm przynajmniej o jeden stres mniej. Synek musi sie sie przyzwyczaic do nowe sytuacji narazie widzi tylko to ze jego mama zajmuje sie jakimis dziecmi a dla niego nie ma czasu. A wiesz co powiedziała mi moja 4 letnia córa ze jak urodza sie dzidziusie to ja ją przestane kochac tylko bede kochała dzidziusie, wiesz jak ja sie poryczałam i wez tu wytłumacz takimu dziecku ze mama bedzie ja kochała tak samo jak dawniej.

Edytka ja tez jestem na etapie przeprowadzki i pakowania kartonów a własciwie to dyrygowania gdzie co ma byc, mamy co prawda czas do 10 maja ale trzeba zaczac wczesnie zwłaszcza ze mezowi w niczym nie moge pomóc.

Cannot jak odebrałam swoje wyniki to tez wydawało mi sie ze cukry sa za wysokie bo norma byla do 105 a ja miałam 118 ale lekarz powiedział ze te normy to nie sa dla kobiet w ciazy i w ciazy do 140 nie ma sie czym martwic.
 
ja odpukać zaczęłam dobrze spać;) raz tylko do 5 się bujałam a tak to przed 24 już spię, oby nie zapeszyć;) wybieram się właśnie na wizytę, biorę ze sobą książkę i jakoś zlecą te 2 godzinki mam nadzieję
 
Aj super:) chociaz teraz sa dobre wiesci:) a juz myslalam ze wszystkie choroby mnie dopadly.

Dziewczyny jak Wy spicie? Ja juz szaleje:/ dzisiaj to myslalam ze pojde spac kladac sie na kolanach i lokciach bo tam mnie wszystko boli:(
 
cannot - dla mnie zbawienny okazuje się rogal do spania dla kobiet w ciąży, do tego mały jasiek pod brzuch i jak już zasnę to śpię jak niedźwiedź :-D Jak spojrzysz na mojego posta wyżej a raczej godzinę to widzisz, że pięknie nie jest, ale bez tego rogala to byłaby masakra.
Moje maluchy dzisiaj nad ranem podniosły bunt i ogłosiły protest. Jednogłośnie stwierdziły, że nie mogę leżeć ani na jednym ani na drugim boku. Musiałam więc leżeć na plecach, choć było mi niewygodnie. Inaczej nie dało rady bo tak waliły w brzuch, że wolałam iść z nimi na ugodę:-D:-D:-D Mali terroryści:-)
 
Gratuluje kolejnych szczęśliwych rozpakowan :-)

Poczytywalam Was troszkę, ale głównej zajęta byłam chorym synkiem, skończyło sie na szpitalu, z powodu ostrego zapalenia ucha.
Czeka sie, aż sie urodza i bede bezpieczne, a potem to sie dopiero zaczyna...

Jak tak poczytuje o Waszych problemach ze spaniem to mi sie przypomina poprzednia ciaza, alez sie nacierpialam z powodu braku snu i tego ze nie ma sie jak sie ułożyć. Porod wydawał sie wybawieniem od tego.
A potem...
... okazało sie co to napawde znaczy brak snu! :-)
Nijak to sie ma do tego co przeżywa sie w ciazy, zrozumiałam dlaczego pozbawienie snu jest forma tortury :-)

I cos w tym jest, ze pierwsze kilka dni dzieci ciagle śpią, zwłaszcza jak maja wysoka bilirubine. Człowiekowi sie wydaje, ze tak to bedzie wyglądało z noworodkiem, aż to nagle po powrocie do domu bach! :-)
Chyba, ze ma sie książkowe dziecie, o którym większość mam moze tylko poczytać :-)

Z karmieniem piersi tez tak mieliśmy - mały jak tylko zaspokoić pierwszy glod i poczuł ciepło mamy to w kimke od razu. Tylko z pierwszym dzieckiem mozna sie tak bawić - poltora godzinne posiedzenia z maluchem przy piersi, karmienie co chwila, aż basenie siły do efektywnego ssania itd.
Ale z blizniakami? To poki co dla mnie kosmiczna wizja :-)

Powodzenia dla wszystkich świeżych mam! Choć znając życie nie przeczytała tego :-)
 
reklama
Agniecha mam nadzieję, że mąż szybko wróci do zdrowia i nie będziesz musiała biegać do szpitala.

Milla super. że już jesteście w domu.

Ehh dziewczyny wy nie możecie spać, a ja za to non stop bym spała. Jak któraś chce to mogę podzielić się snem;-) W ogóle to z dnia na dzień zamiast nabierać sił to słabnę:no: Dzisiaj odbieram wyniki badań bo lekarka podejrzewa u mnie anemię,ehh mam nadzieję, że jednak się myli. Zbliża się 12:00 i mnie znowu dopadają nerwy ( zaraz mam dzwonić na Ujastek i dowiedzieć się o stan dzieci).
 
Do góry