multimama2
Mama Kuby,Mai i Dawida
Justynia oj dobrze pamiętam tą końcówkę ale miło jej nie wspominam,ciężko było.Ale po 2 tygodniach po porodzie zrozumiałam,że to co przechodziłam w ciąży to było nic w porównaniu do tego co zaczęło się dziać po porodzie i chciałam aby maluchy wróciły z powrotem do brzucha:-)Ale co nas nie zabije to nas wzmocni
A co do wagi to nic nie wiadomo bo te pomiary to potrafią sporo odbiegać od rzeczywistości.Masz jakiś numer telefonu do kogoś żeby nas poinformować jak będzie po wszystkim??
