reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Witaj Marczitka fajnie że dołączyłaś. Cieszę się bo też mam termin na marzec.
Justynia, pomyśl sobie ze to juz niedługo, rzeczywisvie koncowka musi byc straszna. Pamietam ze z jednym dzieckiem w btzuchu mi ciezko bylo (maly wazyl 4 kilo) a z dwoma to juz w ogole bede "wypchana". Bedziesz miala jakas pomoc na poczatku przy dzieciach? Bo jak teraz spac nie mozesz to kiedy Ty sie wyspisz, co? Z trojeczka w sumie to bedzie wesolo. Szkoda ze nasze pociechy troche starsze nie sa, moze by cos pomogly ;-)
 
reklama
Milla
Wyspalam się :-) wzielam 2 skopolany i nie dozwolony ranigas i udało mi się pospac. Chyba bym na porodowke pojechala jak bym nie odpoczela. Co do pomocy... To niby mam taka możliwość tylko niesamowicie mnie mecza inni ludzie w domu i łamanie moich zasad wychowania i prowadzenia domu. Wiec do momentu aż nie padne z mężem chcemy być sami - juz i tak cala rodzina obrażona bo zapowiedzialam ze nikogo w szpitalu nie chce widzieć poza mężem bo są upierdliwi :-) a poza tym jest mały cień szansy ze od listopada mała by może miała zlobek więc żyje nadzieja.
 
No i ja mam instynkt macierzyński psychopatki jak mała urodziłam musiałam się zmuszać by dać ja mężowi po trzymać :-D a nikt poza nami nie mógł jej wsiąść na ręce bez mojej zgody i to jeszcze była cala procedur mycie rąk i z mała tylko na siedząco he he ja miałam dobre odpaly ale sądzę ze z bliźniakami może być podobnie. juz teraz za dotknięcie moje brzucha potrafię zabić wzrokiem.
 
Justynia, super ze pospalas sobie. Mi zlobek kolo nosa przelecial. Jest szansa od kwietnia jak maly skonczy dwa lata. A teraz to wywozimy go codziennie do moich rodzicow. Nawet teraz jak jestem na zwolnieniu. Bo w domu tez razem z wszystkimi dlugo bym nie wytrzymala... Mialam tak na poczatku i co chwila byla awantura :-(
 
Milla
U mnie na dzień tą chwile mała ze mną w domu, po pracy ją mąż przejmuje nie wyobrazam sobie jej oddać komuś z rodziców bo ja strasznie rozpieszczaja np. Po jednej wizycie latem na działce bez mojego udziału mała domagała się abym jej kubek do picia trzymala tydzień do ładu dojść nie.mogłem a okazało się ze teściową stwierdziła ze ona jest za mała by jeść i pić samodzielnie ze sobie krzywde może zrobic. U mnie jedynie żłobek chwodzi w rachubę.
 
Justynia ttzymam w takim razie kciuki za zlobek. Faktycznie tam coreczka sie rozwijac bedzie a nie uwsteczniac. A u mnie jest podobny problem - tylko z noszeniem na rekach. A ja to potem niby jak mam prawie 14 kilo dzwigac ;-) ?
 
Justynia, ja też nie mogę spać w nocy, czasem trochę pośpię po południu. Poza tym z każdym dniem coraz ciężej się robi, nie spodziewałam się, że człowiek będzie takim kaleką i że każdy ruch to wyzwanie.
Kittykiry, w zasadzie to o podwójnej ciąży można dowiedzieć się na 1 USG (6-8 tc), od razu widać 2 pęcherzyki ciążowe jeśli jeden nie chowa się za drugim. Ja wiedziałam już po 1 badaniu bety w 10 dniu po transferze, wynik był tak wysoki, że mógł oznaczać tylko jedno, ale ja się tego w zasadzie spodziewałam.

Witam nowe podwójne mamusie, fajnie że forum się rozrasta.
 
reklama
Kittykiry najpóźniej to słyszalam ze na ktoryms usg. Ale to chyba max na tym genetycznym robionyn w 12-14 tygodniu. Teraz jest tak dobry sprzet ze trudno cos takiego przeoczyc. No chyba ze jakis lekarz niedorajda.... ;-)
 
Do góry