reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Marcikuk i Syhla zdjęciami narobily nam jeszcze większych smaków na nasze maluchy!!!
Ja tu jeszcze trawie loktatory i kupowanie ubranek,a Wy tu już o majtkach. Nie nadazam za Wami ;)))
A ja mam do Was pytanie dość przyziemne. Czy w ciąży Wasz mocz tez zrobił sie żółty? W badaniu wyszły mi jakieś bakterie,ale lekarz stwierdził,ze to nic niepokojącego. Ale oczywiście trzeba sobie coś wykręcić...no i sie zastanawiam. Mocz mam żółty,a nawet na papierze zostaje żółty ślad.
 
miss cinname ja wlasnie robie wszystko, zeby moje siki byly jak najjasniejsze. Pij duzo wody, sok z zurawiny jest b. dobry na przeplukanie pecherza. Dobrze, ze nic niepokojacego, ale dmuchac na zimne, zurawinki popijaj.
 
Anika, marcysiowa no to mamy wizyte na dniach - ja w srode :) Tez juz nie moge sie doczekac. Zawsze jak IDE to lepiej mi, a teraz az 2 mce przerwe od podgladania mi zrobili!
 
Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi ! :)) Jeszcze się muszę z Wami oswoić, żeby zapamiętać wszystkie, więc wybaczcie mi na początek, że tak mało osobowo piszę :))

Ja z zakupami wszelkimi czekam do nowego roku - potem będę szaleć :) Na razie kupiłam tylko takie maleńkie skarpetki dla dwójki - tak symbolicznie chciałam, żeby było :) Ale z tego co widzę, to większosć Was jest dużo bardziej zaawansowana w ciąży niż ja :)

Gienek - moje dzieciaczki są dwujajowe :) Lewy jajnik zaszalał :) Cieszę się, bo wiem że to trochę bezpieczniejsza ciąża niż jednojajowa. DO porodu w sumie jeszcze czasu a czasu, ale oswajam się z myślą - próbuję sobie wszystko ułożyć.

A co do brzuszków - kiedy zaczęło być u Was widać? Mój w zasadzie już jest zaokrąglony, ale to w połowie efekt tego, że po całym dniu jest zmęczony i opuchnięty.

Miss Cinname - wiadomo, laktator trzeba mieć, bo nigdy nie wiadomo czy się nie przyda :) A poza tym czasami też fajnie będzie odpocząć pewnie.

Onlyone - a dlaczego tak długo nie widziałaś dzieciaczków? Mój gin każe mi co 2-3 tygodnie przychodzić i na każdej wizycie trzaska usg


Miłego dnia!
 
Anika, marcysiowa no to mamy wizyte na dniach - ja w srode :) Tez juz nie moge sie doczekac. Zawsze jak IDE to lepiej mi, a teraz az 2 mce przerwe od podgladania mi zrobili!

Ja też w środę. Jak ty wytrzymałaś dwa miesiące bez zaglądania do brzuszka??

A tu coś dla trzypaków :-)
602591_457968510928179_1146768987_n.jpg
 
Cześć dziewczyny

Gieniek – fajny ten brzusio, ale duży ooo…, taki chyba urok ciąż bliźniaczych. Ja gdzieś czytałam, że obwód brzucha w ciąży bliźniaczej to około 120-130 cm ale to chyba sprawa indywidualna tak samo jak waga ciążowa. Najważniejsze żeby wszystko było dobrze a potem będziesz martwiła się o że tak powiem look:-D.

Marcikuk-fajnie, że wy w kompleciku w domku piękne masz te dzieciaczki a jakie opalone;-), trzymajcie się cieplutko a maleństwa niech rosną i dają Wam same radosne chwile

Pachnąca- wielkie gratulacje, zobaczysz będzie fajnie, a co do brzuszka to mi tak na maxa wywaliło 5 m-c :szok: a początku bardzo delikatnie a potem jakby z dnia na dzień

Sylha – fajnie masz z tymi Twoimi dzieciaczkami, spacerki, sama radość:-)

Miss Cinamme – z tymi piersiami to też różnie, ja na przykład jestem płaska:zawstydzona/y:

Onlyone- no to u Was rzeczywiście trzema mieć anielską cierpliwość :-)co 2 m-ce wizyta, ja bym chyba oszalała, ja mam co miesiąc a I tak wolałabym dla pewności cześciej
 
dzwiewczyny no ja tez! Wkurzylam sie jak mi Dali termin na "za 8 tygodni"! Powiedzieli, ze jest ok I po prostu spadaj... Dzwonilam do polskiej przychodni, chcialam po 4 tygodniach isc zobaczyc maluchy, ale ja to mam pecha - lekarz nie przyjmuje, bo na urlopie. Dopiero tydzien temu wrocil, wiec niestety. W miedzyczasie bylam w szpitalu, bo wczesniej wam pisalam, ze cos rozowego mialam na wkladce - sprawdzili tylko czy serca bija. Bija - to spadaj... Sama kupil am taki monitor zeby podsluchiwac serducha - ale szczerze to wywalone pieniadze, bo wiadomo, ze taki szalu nie robi w porownaniu z tymi szpitalnymi... Teraz w srode IDE I juz nie dam sie zbyc, bo kurde mam dosyc domyslania sie...
pachnaca u mnie to juz po 12 tygodniu widzialam roznice, bo spodnie sie nie dopinaly, a potem to faktycznie z dnia na dzien! Szok!
 
Ostatnia edycja:
Pachnaca - ja szybko przestalam zapinac spodnie ale brzuch jako taki dostalam dosc pozno. Pod koniec piatego miesiaca wygladalam na wzdętą.
Sylha - w sumie nie wiele moge jeszcze napisac bo dopiero drugi dzien w domu jestesmy. W pierwsza noc Mati sie budzil co dwie godz a dzisiaj pieknie spali obaj co 3 i 3 i pol godz pobudka. Teraz tez spia. Emek tez. A ja mam chwilke dla siebie. Ogolnie chlopaki sa przeslodkie i sie napatzrec nie moge. Od jutra emek do pracy wraca wiec zobaczymy jak sama ogarne towarzystwo.
Madmax - to nie "opalenizana" tylko zoltaczka. Filipek ma mocniejsza. Ciekawe czy tez dlatego taki spiacy bo on zje butle i spi budzi sie na nasteona i spi i tak caly czas no i pieknie przybiera na wadze. Mati mniej przybiera ale co chwila sie wierci i traci energie a butelki ciagnie.

Dla nierozpakowanych mamusiek powiem tylko tyle ze cala ciaze sie zastanawialam jak ja sobie dam rade z dwojeczka a odkad chlopaki sie urodzili a właściwie po kilku dniach gdy pozwolona nam ich karmic i zmieniac pieluchy juz sie nie balam. Pomalutku wpadniecie we wlasny rytm i bedziecie wiedzialy co robic.
 
reklama
No właśnie ja się jeszcze w spodnie dopinam, ale i tak kupiłam ostatnio ciążowe, bo w normalnych po godzinie brzuch mnie zaczyna boleć i tak je rozpinam więc to bez sensu. A ciążowe kupiłam za duże. Trochę mnie denerwuje, bo muszę pasek nosić, bo inaczej spadają, ale stwierdziłam, że brzuch raczej będę miała duży, a kto wie czy i w biodrach, pośladkach i nogach nie przytyję, więc nie ma sensu za chwilę kupować nowych ciążówek.

Marcikuk - to pięknie :) ja tak właśnie sobie myślę, że trzeba znaleźć sobie rytm i jakoś się dopasować do temperamentu maluchów i jakoś pójdzie :) Wiem, że teraz pytanie będzie głupie, ale zastanawiam się czy jak oni np. chcą jeść albo płaczą to zazwyczaj w jednym czasie czy na zmianę? Bo moją główną obawą jest właśnie to, że dzieciaki będą np. na raz chciały jeść albo przytulać się, a trudno to ogarnąć i poświęcić obojgu tyle samo uwagi..
 
Do góry