Luna1988-ja jestem w podobnym tygodniu ciąży co Ty i również spodziewam się parki! Skąd jesteś? U mnie jest dokładnie to samo, wbijanie się w żebra, pachwiny, kopanie w pęcherz a czasami cisza jak makiem zasiał. Moi to akrobaci są, mój brzuch się wygina we wszystkie strony, podczas jednego USG leżą oboje poprzecznie,za chwilę jedno główką do dołu a drugie poprzecznie a pod koniec badania już oboje główkami do dołu
Co do ostatniego USG to chyba przed samym porodem, ja chodzę tak jak mi lekarze zalecają, ostatnio byłam w czwartek,ale lekarz mówił,że przy bliźniętach chodzi się częściej,nie wiem trzeba podpytać bardziej doświadczonych dziewczyn?
Onlyone- postanowiłam,że nie możemy się dołować, zwłaszcza po tym,co napisała Katka-stres nie jest naszym sprzymierzeńcem:-( czytałam,że dzieci już odczuwają nasz nastrój i mamy wpływ na ich samopoczucie i osobowość, więc wyrzucamy w głowy zmartwienia i myślimy pozytywnie-zróbmy to dla naszych dzieci!! Już i tak nie możemy nic zrobić, postarajmy się zostawić smutki na czas kiedy dzieci już wyjdą z naszych brzuszków,ale co do mówienia o tym co nas trapi tutaj,to jestem jak najbardziej ZA- mój mąż uważa,że ja swoim stresem i negatywnym myśleniem sama przyciągam do siebie złe rzeczy,więc wolę mu nic nie mówić...
P.S: Z dobrych wieści,to Malenka już w domku ze swoimi maluszkami, są zdrowe i domagają się jedzenia:-)

Onlyone- postanowiłam,że nie możemy się dołować, zwłaszcza po tym,co napisała Katka-stres nie jest naszym sprzymierzeńcem:-( czytałam,że dzieci już odczuwają nasz nastrój i mamy wpływ na ich samopoczucie i osobowość, więc wyrzucamy w głowy zmartwienia i myślimy pozytywnie-zróbmy to dla naszych dzieci!! Już i tak nie możemy nic zrobić, postarajmy się zostawić smutki na czas kiedy dzieci już wyjdą z naszych brzuszków,ale co do mówienia o tym co nas trapi tutaj,to jestem jak najbardziej ZA- mój mąż uważa,że ja swoim stresem i negatywnym myśleniem sama przyciągam do siebie złe rzeczy,więc wolę mu nic nie mówić...
P.S: Z dobrych wieści,to Malenka już w domku ze swoimi maluszkami, są zdrowe i domagają się jedzenia:-)