reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

Gosiu z bonusami:)) nie stresuj się, masz już skonczony 31 tydzień więc nawet jak teraz urodziły by się maluchy to i tak wszystko bedzie dobrze. Zobaczysz niedługo będzie 35, 38 tydzień a maluchy dalej będą siedzieć:tak:

Gosia_ piękna mają wagę Twoje córeczki- no własnie ten śluz ja mam tkai białe upławy od tygodnia, już nawet się żmiałam czy mi wody się nie sączą- móicie- do 2 tyg do porodu:szok:

Anulka- moja bratowa urodziła w grudniu maleństwo mimo chęci karmienia nie wyszło jej, podawała najpierw zwykły bebilon i mały nadal całe nace płakał i się pręzył- zmieniła mu na ten bebilon dla alergików i od tego czasu ma spokó w ciągu nocy i dnia. Może tak spróbuj.

Ja Kubie odkąd skończyłam karmić daję Bebilon- nawet teraz mimo, że ma 4,5 roku pije Bebilon 4 rano i wieczorem:-D

A teraz pytanie do dziewcyzn, które mają już maluchy przy sobie - ile czego spakować do torby do szpitala. Bo wstyd się przyznac nie mam jeszcze torby spakowanej. Najbardziej przeraża mnie ilośc ciuszków ile wziąść dla chłopców.
Napiszcie co brałyście ze soba i w jakich ilościach!!!

pozdrawiam
 
reklama
Wczoraj byl u mnie kuzyn ktory jest sanitariuszem na intensywnej terapii noworodkow i mowil ze ostatnio urodzily sie blizniaki u nich w 22tc..waza po 360g! maja juz tydzien i lekarze mowia przezyja.. ale napewno poleza w inkubatorku..
dziękuje za odpowiedz która bardzo mnie zdziwiła:szok::szok::szok: w 22 tc???To naprawde musiał być bardzo dobry szpital...

motylicaja czy ja dobrze widzę czy jesteśmy w tym samym wieku?:)Ale niestety na suwaczku nie widzę nic na temat Twoich bliźniaczków:/
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
anulka!!! mam pytanie :-D odnośnie cc - czy to znieczulenie podpajęczynówkowe to w kręgosłup? I powiedz mi jeszcze.... ile w końcu godizn po trzeba leżeć, 12 czy 24? I czy to leżenie takie rygorystyczne typu na wznak(nie na boku) bez odrywania głowy od poduszki? :szok: No i czy te środki przeciwbólowe nie otępiały Cię? Kontaktowałaś w ogóle? Byłaś świadomość, że już po porodzie? ;)
Iza nie pakuj torby do szpitala bo podobno tak jest ze jak sie spakuje to zaraz sie tam idzie. U mnie sie sprawdzilo..spakowalam sobie i po 5 dniach juz w szpitalu na patologii lezalam, ale bylo ok, tylko obserwacja!:-D
Ja mialam w kregoslup. Z tego co wiem to nazywa sie zewnątrzoponowe. Narkozy nie daja przy cc bo wtedy znieczulone jest wszystko..do dzieci tez ona dociera a w kregoslup miejscowe i dzieci sa bezpieczne.balam sie strasznie ze uklucie w kregoslup bedzie bolalo ale doslownie nic nie poczulam nawet..ja lezalam 12 godz po czym kazali usiasc i wstac ale to na moment, zrobilo mi sie slabo i polozylam sie spowrotem i po kolejnych 11 godz dopiero wstalam na siusiu bo juz cewnik zdemontowali..Dokladnie nie mozesz podnosic glowy bo to grozi strasznym jej bolem pozniej. Lezysz, masz rurke w buzi i wode sobie ciagniesz z butelki tylko. O lezeniu na boku nie ma mowy do paru dni.. bo bol brzucha jest dosc silny..daja mocne leki. Ogolnie po cc od razu jak na sale pojechalam to kontaktowalam normalnie, po 2 godz zaczelam czuc ze brzuch zaczyna bolec i wtedy poprosilam o zastrzyk przeciwbolowy, dopiero po 6 godz czucie w nogach odzyskalam..dali mi 2 razy cos tak silnego ze po chwili czulam sie tak miloo..jak naćpana jakas:-Di az dziwnie sie mowilo..po drugiej dawce w nocy zrobilo mi sie niedobrze od tego i wymiotowalam.. pozniej juz ketonal daja i inne srodki slabsze.
Anulka- moja bratowa urodziła w grudniu maleństwo mimo chęci karmienia nie wyszło jej, podawała najpierw zwykły bebilon i mały nadal całe nace płakał i się pręzył- zmieniła mu na ten bebilon dla alergików i od tego czasu ma spokó w ciągu nocy i dnia. Może tak spróbuj.
Wlasnie kupilismy na poczatku Bebilon HA i dalismy jedno opakowanie dziewczynkom a pozniej dalismy normalny, zobaczylismy ze nie maja alergii zadnej i dawalam im juz ten nie hipoalergiczny. Myslalam ze to to samo..tylko HA dla alergikow..jest jeszcze podobno jakis na recepte Bebilon Pepti..jak bebiko sie nie sprawdzi bedziemy probowac dalej..nie moge patrzec jak sie malenstwa mecza..
dziękuje za odpowiedz która bardzo mnie zdziwiła:szok::szok::szok: w 22 tc???To naprawde musiał być bardzo dobry szpital...
Dobry szpital albo silne dzieciaczki. A do tego dodam ze w tym szpitalu w pierwszych 3tyg stycznia urodzilo sie 11 par blizniakow..wiec nie jestesmy same:-D:tak:
 
Ostatnia edycja:
anulka!!! dziękuję Ci za ten szczegółowy opis znieczulenia i samopoczucia po :-) Trochę mi smutno, że przez tą dobę pierwszą nie będę w stanie myśleć o dziewczynkach i zajmować się nimi:no: ale cóż... CC uważam, że bezpieczniejsze rozwiązanie dla dzieci, bo mogłabym owszem rodzić sn gdyż moje szkraby są położone główkowo. Naczytałam się jednak za dużo o niedotlenieniach i owinięciach pępowinami, zwłaszcza bliźniąt i po prostu chcę cc. Co do torby to ja muszę spakować :-Dbo w poniedziałek ląduje na patologii ciąży w związku ze skróconą szyjka i robiącym się lejkiem:confused: Dla mnie pocieszające jest to, że tu bywasz Aniu :-) to znaczy, że nie jest tak źle, i można zająć się dwójką i mieć też czas dla siebie :-)
 
pauli1983 dobrze, że Cię wypuścili, trochę psychicznie odpoczniesz w domu, wiem jak szpital potrafi wymęczyć, ja mam nadzieję, że trafię na salę z tv, a jak nie to przywiozą mi moi... książki mam już naszykowane... jak mus to mus... dzięki za kciuki, trzymaj mocno! Przydadza się, ja za Ciebie też zaciskam - obyśmy obei dotrwały jak najdalej w trójpakach.
iza psychicznie to ja sie chyba teraz w tym domu wykoncze;) jak zaczynam czytac o tych waszych sluzach, naszych w sensie bo u mnie tez jakies wystepuja to juz dostaje kręćka. ja mialam dziwny sluz i duzo go w szpitalu ale ordynator po badaniu powiedzial, ze on o niczym nie swiadczy i wszystko jest ok. do tego wymazy z pochwy i szyjki wyszly wszystkie ujemne i do tego kazalam sobie sprawdzic czy to nie wody i tez nie byly to wody. wiec wydaje mi sie ze ten sluz to chyba mit, no chyba ze ja jakas inna jestem;)

onna pisalam do Pana od wózkow, promoja dalej aktualna, trzeba tylko sie przypomniec, ze my z forum;) czas oczekiwania na wózek 11 dni.
 
anulka!!! dziękuję Ci za ten szczegółowy opis znieczulenia i samopoczucia po :-) Trochę mi smutno, że przez tą dobę pierwszą nie będę w stanie myśleć o dziewczynkach i zajmować się nimi:no: ale cóż... CC uważam, że bezpieczniejsze rozwiązanie dla dzieci, bo mogłabym owszem rodzić sn gdyż moje szkraby są położone główkowo. Naczytałam się jednak za dużo o niedotlenieniach i owinięciach pępowinami, zwłaszcza bliźniąt i po prostu chcę cc. Co do torby to ja muszę spakować :-Dbo w poniedziałek ląduje na patologii ciąży w związku ze skróconą szyjka i robiącym się lejkiem:confused: Dla mnie pocieszające jest to, że tu bywasz Aniu :-) to znaczy, że nie jest tak źle, i można zająć się dwójką i mieć też czas dla siebie :-)
nie ma za co! sluze rada i pomoca:tak: mi dziewczynki dali dopiero na druga dobe ale moim zdaniem w szpitalu przez co najmniej 3 doby nie powinni dawac dzieci..jest naprawde ciezko..bol silny..a musisz sie nimi zajmowac! ja tez balam sie sn i umowilam sie z moim ginem na cc bo balam sie ryzykowac.To zycze Ci duzo sil i powodzenia Iza! No bywam tu bywam, ale czasu za bardzo dla siebie nie ma..czasem jak spia obie to szybko cos robie zeby zdazyc zanim sie obudza, ciagly stres..a teraz siedze z Julka na rekach..bo plakala! Lekko nie jest, szczerze powiem;-)

A co do wózków: to przedwczoraj nam przyszedł juz JUMPER DUO! Jest sliczny. Wzielismy ten szaro rozowy z serii serca. Naprawde polecam. Super wykonanie. Kupilismy z rabatem za 2200zl z fotelikami. Az szkoda z nim wychodzic. Ten roz troche jasny..
 
Ostatnia edycja:
Mnie tak brzuch pobolewał,i poszłam wkońcu na wizyte okazalo sie ze jestem w 7 tygodniu ciąży i to bliźniaczej.Dla mnie jest to szok bo okazało sie ze mam ciaze zagrozona,bo jest jednokosmówkowa czy ktos wie co to oznacza??Prosze o pomoc
 
A co do wózków: to przedwczoraj nam przyszedł juz JUMPER DUO! Jest sliczny. Wzielismy ten szaro rozowy z serii serca. Naprawde polecam. Super wykonanie. Kupilismy z rabatem za 2200zl z fotelikami. Az szkoda z nim wychodzic. Ten roz troche jasny..
anulka a mozesz wkleic chociaz jedno zdjecie? jesli oczywiscie znajdziesz czas. bo ja bylam zdecydowana caly czas na ten kolor, a teraz sie jeszcze zastanawiam nad tym kolorem.
 

Załączniki

  • roz.JPG
    roz.JPG
    29,7 KB · Wyświetleń: 84
reklama
Dziewczyny prosze niech mi ktoras wyjasni co to znaczy ciaza blizniacza jednokosmowkowa,bo wczoraj lekarz mi tlumaczyl ale ja bylam w szoku i nic nie wiem z tego
 
Do góry