reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Katka, nawet w pojedynczej ciąży różne akcje się dzieją, ze swojej strony mozesz tylko się oszczędzać, przyjmować leki które przepisze Ci lekarz i czekać. Nikt nie wie nigdy jak to będzie, ale trzeba być dobrej myśli :)
Ja wzięłam się w garść i już mam zamówione rożki i okrycia do kąpieli :) Teraz czas na resztę :) Ale niektore rzeczy są sliczne, ale jak patrze na cenę x3 to za duzy wydatek jest :( A przecież tego wszystkiego (zwłaszcza jak nie ma sie nic) trzeba kupić strasznie dużo aby wyprawka była gotowa. Ech.....
 
reklama
Pikka-myślałam że jeszcze zdążę ci odpisać ale życze powodzenia i zdrowych dzieciaczków przede wszystkim i tobie też zdrówka i siły a tak odp to jestem w 26 tc
 
Lola,ja też mam od kilku tygodni twardy brzuch i sporo skurczy - kilkanaście na dobe. Gin kazał mi brać nospe-pomaga ale coraz słabiej. Początkowo wystarczyła 1-2 tab na dobe a teraz tak 2-3 biore na dobe. Jak już nospa przestanie wystarczać to pewnie Feneterol dostane ale czekam żeby to było jak najpóżniej, Mój gin mówi,że jeżeli szyjka jest zamknięta,twarda i trzyma to nie ma się co martwić skurczami są one normalne,macica ćwiczy do porodu.
Moja szyjka ma 35 mm i trzyma więc dużo leże i staram się nie panikowac
Chociaż mój gin wyjechał na 3 tyg na urlop i jak mi nospa przestanie pomagać mam plan iść na kilka dni na obserwacje do szpitala.
Ale ja ogólnie panikara jesem:-)
 
Kropeczka- a oprócz tego , ze czujesz ze brzuch robi sie twardy to masz jakieś inne odczucia ? Mi gin kazał brać magnez na to 3 razy dziennie. Może niedługo spróbuje no spe. Ja niestety mieszkam w Uk a tu z tego co mi wiadomo to nie dają nic na skurcze i wogole takimi rzeczami sie nie przejmują , nawet nie robią badania gin. Dopiero co byłam w Polsce u gin 1,5 tyg temu a za 2 tyg będę mieć USG tutaj i im powiem. Jeśli bedą mieli to gdzieś to dopiero wtedy pójdę ponownie do polskiego ginek w Londynie. Na razie staram sie nie panikowac bo skoro wszystko było dobrze to widocznie to normalne w ciąży . Moje koleżanki miały nawet od 16tc takie twardnienia i urodziły w terminie.
Aaa i czy ta no spe to trzeba brać tak regularnie czy tylko wtedy gdy są twardnienia brzucha ?
Ja wiem , ze to może sie wydać śmieszne ale dopóki prowadziłam aktywny tryb życia i pracowałam do 22 tc to czułam sie super a od czasu gdy siedzę w domu czuje sie jak obłożnie chora i od tego czasu mam te twardnienia.
 
Ostatnia edycja:
Lola,ja najpierw nospe brałam doraźnie,tylko jak mnie skurcz złapał. A teraz już biore regularnie 2xdziennie i ewentualnie 3 raz jak czuje,że skurczy jest więcej. Ja skurcz odczuwam jako takie twardnienie brzucha i aż jakby ucisk w żołądku i przeponie,brzuch jak dotkne jest wtedy twardy jak kameń i aż ciężko mi się oddycha przez tą chwile,to trwa tak około pół minuty i puszcza. Jak bedziesz miała usg to poproś zeby Ci usg dopochwowym zmierzyli długość szyjki,poniżej 2,5 cm można się martwić. Magnez też biore 3x2 tab.
Może te skurcze to norma i nie powinnyśmy się martwić tylko skąd my to mamy wiedzieć co jest groźne a co nie:confused: Trzymaj się,bedzie dobrze,musimy dać rade:-)
 
reklama
Oj ja też nie zdążyłam napisać wczesniej, ale trzymam za Pikke mooooooooocno kciuki :) Już będzie miała z głowy :)
A co do twardego brzuszka, kurde ja od wczoraj też mam takie dosyć mocne twardnienie w dole brzucha. Jak Was czytam to zaczynam panikować. Albo jak wstaję z łózka to na początku idę pół zgięta bo ten brzuszek twardy i dopiero po chwili wyprostować się mogę.
Dzwoniłam do swojego lekarza, jutro mam sie do niego zgłosic, sprawdzi szyjkę, a jak bedzie cos nie tak to kazał mi się nastawić na szpital :( Kurde, boję się. Dziś mam wziąć nospy więcej i luteinę dopochwowo.
 
Ostatnia edycja:
Do góry