sylha
mama bliźniakowa
No właśnie ja się cieszę, że tak ładnie rosną i jakoś dam radę!!!!
Wróciliśmy z urodzin i tam znów każdy, ale masz duży brzuch, jedna się wymądrzała ja miałam taki do porodu, to się jej spytałam czy też miała 2 dzieci dwa łożyska, dwa worki.....i miałam spokój. Ja już np. nie umiem wysiedzieć zbyt długo to na zmianę chodziłam i siedziałam to też ją to drażniło, jakaś dziwna baba, ale co impreza u tej rodziny to muszę ją wytrzymywać....
Lola- ja biorę 1xdziennie żelazo i teraz mi wyszło hemoglobina 10,3- już nie panikuję, kuzynka miała 7-8 całą ciążę co oni za cuda z nią wyczyniali i nic nie pomogło, a mała się potem urodziła to jej zbijali bo miała 15- wszystko z matki wyssała
Ale powiem Wam szczerze, że ja się na tego kombajna nie czuję aż tak każda kobita, która nosiła bliźniaki miała albo taki brzuch jak ja albo jeszcze dużo większy
Lola- wizytę mam za miesiąc, no chyba, że coś tfu tfu, ale gin i tak jest zadowolony z moich wyników, mam dalej brać to co biorę i tyle...
Wróciliśmy z urodzin i tam znów każdy, ale masz duży brzuch, jedna się wymądrzała ja miałam taki do porodu, to się jej spytałam czy też miała 2 dzieci dwa łożyska, dwa worki.....i miałam spokój. Ja już np. nie umiem wysiedzieć zbyt długo to na zmianę chodziłam i siedziałam to też ją to drażniło, jakaś dziwna baba, ale co impreza u tej rodziny to muszę ją wytrzymywać....
Lola- ja biorę 1xdziennie żelazo i teraz mi wyszło hemoglobina 10,3- już nie panikuję, kuzynka miała 7-8 całą ciążę co oni za cuda z nią wyczyniali i nic nie pomogło, a mała się potem urodziła to jej zbijali bo miała 15- wszystko z matki wyssała
Ale powiem Wam szczerze, że ja się na tego kombajna nie czuję aż tak każda kobita, która nosiła bliźniaki miała albo taki brzuch jak ja albo jeszcze dużo większy
Lola- wizytę mam za miesiąc, no chyba, że coś tfu tfu, ale gin i tak jest zadowolony z moich wyników, mam dalej brać to co biorę i tyle...