reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

pikka może masz rację. psychicznie też już odpuściłam więc może już się zbliża ten moment;-)
lilly córcie śliczne:-) słodziutkie kruszynki. ucałuj je od cioci z BB :-)
a samopoczucie mam dobre ale to dzięki temu że tak do końca nie zdaję sobie sprawy co mnie czeka podczas sn i cały czas mam nadzieję że pójdzie szybciutko i modlę się żeby dzieciaczki były zdrowe i silne. wierze że tak będzie. a jak już będą przy mnie to będę musiała sobie jakoś poradzić - pewnie będzie ciężko ale staram się nie nastawiać negatywnie. już nie mogę się doczekać kiedy je dotkne, przytule i ucałuje :-)
 
reklama
Ankos już lada moment będziesz tuliła swoje dzieciaczki :-) Ja bardzo chciałam rodzić sn i cieszę się,że się udało,chociaż wszystko wskazywało na cc.Chciałam być świadoma,że rodzę te maluchy a niestety przy cc nie ma tego odczucia,chociaż to moje indywidualne zdanie.Dobrze,że myslisz pozytywnie i tak trzymaj.:tak:Ja nie narzekam bo ten poród był szybszy niż pierwszy bo wtedy 15 godzin rodziłam.Chciałam wytrwać dłużej,ale jak się okazało po porodzie,że jednak był zespół podkradania i,że to jednoowodniowa to lekarze mówili,że dobrze się stało,że dziewczyny dłużej w brzuszku nie zostały.Ja moje panny mam chęć cały czas brać na rece i całować,ale staram się opanować emocje trochę bo nie chcę ich przyzwyczajać do noszenia etc,bo potem nie dam sobie rady ( z pierwszą tak się zrobiłam,że potem ciągle chciała na rączki :tak:) a teraz Lenka juz próbuje ze mną takich gierek hehe...
 
ankoś dotrwałaś ro rana ???:-):-) hihihi :-)

Ja dzisiaj pierwszy raz spałam z rogalem:-) i powiem szczerze że nie specjalnie wierzyłam w jego cudowna moc;-) tzn myslałam że nie wiele bedzie się różnił od poduchy między nogami. A tu niespodzianka!!! :-)I gdyby nie to że teściowa mi sprawiła to bym pewnie nie kupiła ... całkiem fajny, i trzyma się na miejscu a nie wypada jak poducha;-)

Miłego dzionka Wam życzę! :tak:
 
dotrwałam :-D
pikka ja chyba jednak jeszcze trochę pociągnę z tym brzucholem ;-) no chyba że posłucham położnych i wezmę męża w obroty ;-) ale byłby biedaczek szczęśliwy :-D
no ja cały czas twierdzę że rogal jest rewelacyjny do spania, a jakiego ty masz? ja mam tego dłuuugiego. bratowa męża wymyśliła że napewno nic nie daje ten rogal tylko ja lubię mieć coś między nogami i dlatego z nim leże bo męża nie ma - ciekawe czym ona się zadawala :-D bo nasi mężowie razem pracują :-D;-)

u mnie piękna pogoda się zapowiada, chyba skorzystam z tych promieni i choć nogi poopalam bo jak śmierć biała jestem.
 
Nie wiem czy mi się udało, to zdjęcie z początków ciąży gdzie dobrze jeszcze było widać troje "dzieciaczków", a teraz już się nie mieszczą wspólnie na ekranie :)
 

Załączniki

  • zdjęcie0481.jpg
    zdjęcie0481.jpg
    21,9 KB · Wyświetleń: 57
ankos ja mam takiego zwykłego zwiniętego, ale w sumie to duży jest.... Teściowa go odkupiła od mamy bliźniaczek które karmiła równocześnie więc musi być spory ;-) dla mnie wystarcza w zupełności ;-) no dzisiaj ciepluchno będzie, ale jak słucham tych prognoz co do weekendu że mają być rekordowe temperatury to mi się już słabo robi:szok: Choć jeden punkt co do terminu mojego porodu spełniłam, a mianowicie nawpieprzałam się już czereśni i zaspokoiłam tę chęć to jednak w najbliższym czasie nie rodzę bo jest za ciepło :-)
a jak Twój brzuszek??? ile masz w obwodzie?? może fotke jakąś wstaw jak się wygląda przed porodem ??:tak:
jasmina ale kosmicznie wygląda to zdjęcie:-) zawsze widzi się jedno, co najwyżej dwa a tu bach 3:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
chciałam się zmierzyć ale nie mogę znaleźć metra (mama coś szyła ostatnio i go wcięło) ale tydz temu miałam chyba około 113cm już nie pamiętam dokładnie.
a to mój brzusio - teraz zrobione zdjęcie :-)
DSC_1052 - Kopia.jpg

jasmina świetnie wygląda to usg :-)

pikka ja postawiłam sobie wytyczne - dotrwać do 36 tc, a teraz ciągle stawiam następne: ato poczekać na męża, albo na dyżur mojej gin, itd ciągle coś nowego ;-) chyba nigdy nie ma odpowiedniego momentu;-) więc zostawiam dzieciom wolną rękę - niech sobie same datę wybiorą:-D

jasmina w którym ty jesteś tc?
 
Ostatnia edycja:
Do góry