ankos86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2012
- Postów
- 479
witam :-)
ale tu duchota - wytrzymać się nie da. słońce świeci mi prosto w okno na szczęście są rolety ale przed gorącem i tak mnie nie uchronią.
zrobili mi przed chwilą USG z przepływami. nie znam sie na tym kompletnie ale tym razem wyważyli dzieci na 2400 obydwoje równo. łożyska są w 3 fazie dojrzałości - czyli podobno gotowe do porodu.
martwi mnie że chłopiec ma zmniejszoną ilość płynu owodniowego:-( orientujecie się co może być przyczyną i jakie skutki to niesie? pocieszam sie że w razie "w" to on przyjdzie pierwszy na świat bo jest niżej ułożony. może to załagodzi sprawę.
pikka ja jestem w niewielkim mieście w małopolsce. zwykły szpital powiatowy. nie za bardzo ich tu interesuje który to mój poród. dzieci są ułożone główkowo więc nie widzą przeciwwskazań do sn. i ja też już sie na to nastawiłam ale znów sie osłuchałam od znajomej położnej żeby żądać cc bo mam do tego prawo. mam mętlik w głowie.
ale tu duchota - wytrzymać się nie da. słońce świeci mi prosto w okno na szczęście są rolety ale przed gorącem i tak mnie nie uchronią.
zrobili mi przed chwilą USG z przepływami. nie znam sie na tym kompletnie ale tym razem wyważyli dzieci na 2400 obydwoje równo. łożyska są w 3 fazie dojrzałości - czyli podobno gotowe do porodu.
martwi mnie że chłopiec ma zmniejszoną ilość płynu owodniowego:-( orientujecie się co może być przyczyną i jakie skutki to niesie? pocieszam sie że w razie "w" to on przyjdzie pierwszy na świat bo jest niżej ułożony. może to załagodzi sprawę.
pikka ja jestem w niewielkim mieście w małopolsce. zwykły szpital powiatowy. nie za bardzo ich tu interesuje który to mój poród. dzieci są ułożone główkowo więc nie widzą przeciwwskazań do sn. i ja też już sie na to nastawiłam ale znów sie osłuchałam od znajomej położnej żeby żądać cc bo mam do tego prawo. mam mętlik w głowie.