Ciąża bliźniacza

[sylha]

Niuleczka- gratulacje zdrowych i dużych chłopaków!!!!!!I nie dziwię Ci się,że płakałaś nad ich łóżeczkiem, bo ja sama z rozczuleniem zaglądałam i zaglądałam i zaglądałam na zdjęcie:-), dla mnie to właśnie takie niesamowite, że takie 2 malutkie istotki leżą obok siebie:-), fajnie, że wszystko z nimi OK i że tak szybko wróciliście do domu, czego życzę każdej przyszłej mamusi i sobie również!!!!,

Jeżeli jeszcze którąś mamusię ominęłam to również gratuluję z całego serca....sorry, że w takiej formie, ale rzadko tu zaglądam- ja chyba nadal nie do końca pojmuję, że będą bliźniaki, baaa czasem nawet zapominam, że jestem w ciąży, choć brzuszek już widać...... mam teraz trochę problemy kregosłupem- łokciami i to mi zabiera całą radość z ciąży....

Lola- ważne, że jesteś teraz pod dobrą opieką i bardzo pilnują twoje dzieciaczki!!!!!U mnie synek to też tak pokazał siusiaka, że sama nie mam wątpliwości, że będzie Adaś:-), małej nie byłam pewna, gin twierdzi, że tak, a ale zobaczymy za tydzień....

 

[pikka]

chyba ankos coś jednak wykombinowała... miała iść do diabetologa i słuch o niej zaginął ;-) chyba że ten jej cukier daje czadu

u mnie nuda, muszę zebrać siły żeby jednak przygotować te ostatnie rzeczy a jakoś wczoraj mi nie wyszło ;-) dzisiaj śniły mi się maluszki już po drugiej stronie więc może jednak się zbiorę w sobie ;-)

 

[niuleczka]

Dziewczyny dziękuje za gratulacje:-), prędzej czy póxniej dołączycie do grona Mamusiek - byle każda w swoim czasie. Zycze Wam ogromnie donoszonych ciąż i lekkich porodów, choc i tak wszystko wynagrodzi widok tych dwóch małych cudów natury!!!!

Dziewczyny zaciskać nogi, dbac o siebie i dzieci i wysypiać się!!!

 

[Magdzioha]

Dziewczyny mialyscie bole glowy? Jak sobie z nimi radzicie? Mam niskie cisnienie i tylko lekka kawa mi pomaga ale to max raz dziennie...

 

[Lola216]

Sylha- mam 4 dni po tobie polowkowe ;-) ciekawe czy u mnie i u Cuebie sie potwierdzi parka ...

Magdzioha- witaj! Widziałam , ze ostatnio pisalas ale nie miałam czasu odpisać . Tak wiec ja tez mieszkam w Londynie ( południowo - zach). Będę rodzic w St georges hospital . Ostatnio zmienilam na ten ponieważ z poprzedniego byłam nie zadowolona i cały czas mnie straszyli tym ze taka różnica u dzieci . Tylko ze to zwykle położne były . Teraz trafiłam do doktora i mówi ze na razie wszystko ok ale USG będę mieć dp końca co 2-3 tyg.
Ja miałam bóle i zawroty głowy ale ok 14 tyg sie skończyły ...

 

[sylha]

Ja do tej pory miałam tylko kilka razy ból głowy i jakoś mi zbytnio nie przeszkadzał, ale kawka dla niskociśnieniowców jak najbardziej- możesz nawet 2 małe:-), podobno masaże skroni i okłady też pomocne.....

Lola- ja mam ogromną nadzieję, że parka, bo już nawet emkowi moje propozycja imion przypadła do gustu i kupiłam taki śliczny misiowaty płaszczyk na wiosnę różowy, no nie mogłam się oprzeć jak będzie chłopak to nie mam problemu z wyzbyciem się- koleżanka 2 tygodnie temu urodziła córę, ale wiesz.....a Wy już macie jakieś imiona na oku?!?!?

 

[Magdzioha]

hej!
Lola -witam. Ja sie zapisalam do Royal Free Hospital, w srode mam spotkanie ze specjalista i ogolnie jestem bardzo zadowolona bo szpital czysty i bardzo nowoczesny.

Ja jeszcze nie znam plci Maluchow ale imiona juz sa...
Od zawsze znalam idealne imie dla mojej ewentualnej coreczki - po mojej cudownej Babci. Drugie wybral Maz. Jak bedzie 2 chlopcow to jedno ja wybralam jedno Maz.

Co do bolow glowy to ja mam okropne. Jak tylko sie pogoda zmienia, zmecze sie lub mam nerwa to nie jestem w stanie nic zrobic...
ale mam nadzieje, ze przejdzie:-)

 

[palu_nr1]

Dziewczyny mialyscie bole glowy? Jak sobie z nimi radzicie? Mam niskie cisnienie i tylko lekka kawa mi pomaga ale to max raz dziennie...

mi tez tylko kawa pomaga na bol glowy i tak samo jak u ciebie zle reaguje na zmiane pogody;/

macie moze gdzies w kompie zapisana liste zakupow zeby ja wkleic?

 

[anuśka25]

Hej

niuleczko gratulacje! a juz zaczęłam się martwić o Ciebie;-)Chłopaki śliczne i rzeczywiście nie podobni

Dziewczyny dziś moje dzieci odkryły że "nie jestem jedynym dzidziusiem w tym domu",mówię Wam jaki jest ubaw Położyłam maluchy koło siebie,nagle Amelka zaczęła płakać a Alanek takie wielkie oczy na nią i słucha,jak mała przestała płakać to zaczął mały i odwrotna sytuacja-mała się przysłuchiwała jego płaczu i oczy jak pięć zł Tak wogóle to muszę się pochwalić dziś jak gadałam do synka to przesłał mi pierwszy uśmiech aż byłam zaskoczona b nie ma jeszcze 3 tygodni a tu taki cudny uśmiech!

ankoś daj znak życia;-)

Trzymam kciuki za Wasze wizyty

 

[sylha]

Anuśka- Tobie chyba jeszcze nie gratulowałam dzieciaczków!!!!, ale się ubawiłam Twoim postem:-), a powiedz mi jak córa- zadowolona z rodzeństwa?!?!