Niuleczka, te komentarze twojego gina to troche nie na miejscu, bedzie ci mowil, co tam bedziecie robic z tymi blizniakami, ja bym go trzepnela w leb!
Palu, mnie to od razu chcial gin w Polsce na zwolnienie wyslac w 6 tygodniu zanim wiedzielismy, ze to blizniaki, a co to by bylo teraz, podejscie jest tutaj jednak calkiem inne, a jesli sa dwuowodniowe/dwukosmowkowe, to w ogole lajcik. Tzn. nadal pod dobra opieka ale malo komplikacji i u mnie poki co tez tak jest (odpukac;-).
Lola, co do pracy w ciazy to daj sobie jeszcze czas. Jesli sie dobrze czujesz i nie masz komplikacji to po co siedziec na zwolnieniu? U nas tez nie placa, tyle tylko co marny social, wiec mi tez nie bylo spieszno, zreszta dobrze sie czulam. Ale praca w przedszkolu ze zlobkiem, podnoszenie dzieciakow, zginanie sie itp. i od 22 tygodnia kondycja zaczela mi spadac drastycznie, dociagnelam do 26 tygodnia. Wszystko zalezy od rodzaju pracy. Ale jak sie dobrze czujesz to po co na zwolnienie? Ciaza to naprawde nie choroba:-). A co do usg to w Irlandii jednowodniowym blizniakom robi sie co 2 tygodnie, a dwu co 4 tygodnie, ja mialam w 12 tyg, potem 6 tyg przerwy, pozniej co 4 tyg, od 27tyg co 3 tyg. a od 30 co 2. I to w zupelnosci wystarczy, wierz mi,a jakby mialy byc jakies komplikacje, to bedzie wiecej! Badana 'dowcipnie' bylam tylko raz i tez zyje. Opieka jest po prostu inna niz w Polsce, ale glownie dlatego, ze dziewczyny w Polsce grubo placa za prywatne wizyty. Ja chodze za darmo.
Anuska, to straszne co napisalas, ja to odliczalam do 24 tygodnia, potem do 28, teraz to juz jakos tako leci...
Ja zaraz wybieram sie na zajecia z 'cyckowania' czyli przygotowania do karmienia piersia, ciekawe co tam wymysla.
Ankos, pogadaj z maluchami, ze musza jeszcze pare tygodni na moje poczekac by byly Blizniaki spod Blizniat, mialysmy isc leb w leb, pamietasz? o tydzien mozesz mnie wyprzedzic, ale to dopiero od polowy czerwca!;-)
A w ogole to chyba auto znalezlismy, bagaznik w nim taki wielgachny, ze i z dwa moje wozki by tam wlazly:-). Bede musiala tylko na sucho cwiczyc jak nim jezdzic i parkowac bo jest bardzo dlugi a ja do malutkiego auta jestem przyzwyczajona. Ma byc we wtorek do odbioru.