reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

toliv śliczne te Twoje panny tak drobniuśko wyglądają :)
Agata czytając Ciebie można nabrać wiary, że da się rade :)

Dziewczynki co do tego kopania to ostatnio dostaję taki zestaw kopniaków, że ja nie wiem co to będzie jak one będa większe ja już teraz czasem mam dość, wczoraj wieczorem to szalały bez przerwy przez godzinę już nie wiedziałam co z soba zrobić żeby trochę dały mi odpocząć
 
reklama
oooo miki -co za franca sie przyplatała??? Ty tez juz zaawansowana zdrowo jesteś. Jak tam widoki na godzine zero??
Przyplątała się do mnie jakaś zaraza co była w powietrzu i co zjadłam lub wypiłam to były przytulania do muszli wkońcu mąż wziął mnie na sor i zostałam w szpitalu
Co do porodu to czekam cały czas w czwartek ide ustalić termin cesarki bo jeden maluszek leży poprzecznie i nie będe ryzykować sn więc czeka mnie cc

Słodkie królewny no i oczywiście gratuluje bo jeszcze nie miałam okazji :-)
 
Witam Wszystkie Bliźniacze Mamy!
Jeśli mogę chciałabym się do Was dołączyć. Również noszę pod sercem dwoje maluszków. U mnie ciąża niestety nie przebiega wzorowo, od początku męczą mnie bóle krzyża. Teraz jeszcze okazało się że szyjka mi się bardzo skróciła ma bez "obciążenia" 27mm, a przy "dociśnięciu" 23 mm, jest miękka z zewnątrz i otwarta na opuszek palca. Jestem przerażona. To dopiero początek 16 tygodnia. Czy może któraś z Was miała takie problemy? Czy oprócz leżenia mogę coś zrobić aby jakoś wytrwać do bezpiecznego terminu przyjścia na świat moich maluszków?
 
witaj nowa mamusko
mysle ze lezenie jest najlepszym sposobem na skracajaca sie szyjke chociaz wiele razy slyszalam o krążku który sie zaklada ale moj gin nic mi na ten temat nie wspominal mimo ze od ok 20 tyg mialam rozwarcie na opuszek palca
mysle ze jak bedziesz zalecac sie do tego co lekarz mówi i kontrolowac sie to napewno bedzie ok
ja lezalam w domu od 6 tyg a teraz niestety szpital
 
Niuleczka sama się dziwię,że jeszcze się kulam przy tych moich dolegliwościach.Ostatnio moja ginka też jakby zaskoczona,że trwam nadal w tej ciąży.Ja ciągle stawiam sobie nowy termin.Teraz myślę,żeby do 34tc,a jak się uda będę myślała o 36tc.Staram się myśleć pozytywnie,chociaż czasami nie jest łatwo.

Zgredzik 82 witamy na forum.Najlepiej jak porozmawiasz,ze swoim lekarzem co można jeszcze zrobić.Ja np mam zalecone leżenie i wcześniej brałam fenoterol przeciw skurczom,ale ze względu na nieciekawe wyniki badań serducha mi je odstawili,ale nadal biorę leki.Mam małe rozwarcie i oby póki co nie postępowało.Chociaż w pierwszej ciąży z 2cm rozwarciem chodziłam jeszcze dobry ponad miesiąc.Życzę zdrówka.

Miki Ty już prawie na finiszu.Kurde widzę,że Ciebie też jakieś świństwo się przyczepiło.

Mati a jak tam u Ciebie,kiedy usg?
 
mati - macie juz imiona dla swoich Maluchów?:-)


A mi dziś zdjęli aparat orto z górnych zębow i ciagle jeżdżę po nich językiem, to takie fajne odczucie, że sa takie równiutkie:-), a do tego wydaja mi sie takie wielkie jak szpadle heheheh, 1,5 roku zasłonięte zamkami od aparatu a tu teraz widac je cale, napatrzec się nie mogę heh
 
Ostatnia edycja:
niuleczka u mnie narazie ok ale na usg to niewiem kiedy mnie zabiora bo lekarz mówi ze moja macica bardzo aktywna i nie mozna jej pobudzac do skurczy
mam nadzieje ze w tym tyg sie doczekam
imiona wybrane
MIŁOSZEK I MILENKA
a jesli drugi sie okaze chlopczykiem to niewiem jakie imie:-)
 
Lekarz planuje mi założyć szew ok. 20 tygodnia, ale boję się czy dotrwam do tego czasu. Teraz po cytologi wyszedł mi jakiś ostry stan zapalny, i dopóki go nie wyleczę to mi tego szwu nie założą. A co najdziwniejsze oprócz bóli krzyża to nie mam żadnych twardnień ani nie czuje żadnych skurczy, więc nie wiem dlaczego ta szyjka się skraca i otwiera.
 
Zgredzik,ale rozwieranie i skracanie szyjki wcale nie musi dawać objawów typu skurcze i bóle brzuszka:no: bądz dobrej myśli,ja wierzę,że wszystko będzie ok.

Mati ja pomimo częstych usg nie zauważyłam zwiększonej ilości skurczy,tak czy siak je mam.Może Twoja macica gorzej znosi tego typu pobudzanie.Ciekawe ile ważą już Twoje maluszki.Trzymaj się kochana do 34tygodnia,albo i dłużej.Mam nadzieję,że nie rozwiąże się Twoja ciąża wcześniej.
 
reklama
ja dzis w nocy mialam bardzo bolesne skurcze co 5 min
myslałam ze sie z bólu zwine , wiec niewiem co z tym usg sama bym chciala wiedziec ile waza
3,5 tyg temu po 800gr mialy
zgredzik tez mialam stan zapalny i w moim przypadku ciezko bylo te dziadostwo zaleczyc dopiero teraz sie pozbylam a mialam od poczatku ciazy
:-):-)ale badzmy dobrej mysli
 
Ostatnia edycja:
Do góry