reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

dziewczyny - dacie radę wszystko ogarnąć !!! będziecie tak otrzaskane że same będziecie się dziwić że jest to możliwe ! :-)
a co sytuacji materialnej...cóż - ja wiem że nie mam po co do pracy wracać, mąż pracuje tylko do końca roku bo likwidują laboratoria - też mamy kredyty itp - ale co tam - damy radę !a becikowe to nawet nie pamiętam na co poszło :p na zasiłek rodzinny na razie się nie łapiemy bo przekraczają nam dochody :-) na dodatek finansowy do czynszu do mieszkania też się nie zalapaliśmy bo przekroczyło nam 130zł na osobę :-)
 
reklama
lilly podziwiam Twój optymizm i mam nadzieje, że będzie tak jak piszesz i dam radę.
tossa trzymam Cie za słowo, bo jak pomyśle, że zupełnie nie mam pojęcia o buteleczkach, kąpaniu i tym podobnych rzeczach to sie boję, a tu jeszcze będzie 2 szkrabów i ogarnia mnie strach. Ale Ty już wiesz jak to jest i mam nadzieje, że będzie tak :)
A i jeszcze strrrasznie brak mi sexu kurde nie wiem czy tylko ja tak mam to już ponad 3 miesiące jak nic nie ma i każda scena łóżkowa w filmie wywołuje u mnie dreszcze.
 
Może jutrzejszy dzień mnie lepiej nastroi jutro wizyta u gin i zobaczę moje dawno nie widziane maleństwa :-) bo czuć to ostatnio dość porządnie czuje ok 22 robią sobie chyba jakieś zawody bo kręcą sie jak szalone aż łaskocze, a dziś przed południem to jednemu maleństwu chyba nie wygodnie coś byo bo dostałam 3 porządne kopniaki aż się przestraszyłam.
 
sylha z tego co wiem to licza dochód netto,ale o resztę to najlepiej jak podejdziesz i sie zapytasz,bo oni tam ciągle coś zmieniają,że teraz to już sama nie wiem.

dzidka po prostu wiem,że nie ma innego wyjścia jak dać sobie radę,nie twierdzę,że będzie łatwo,ale damy radę:tak:

Wiecie co dziewczyny dziś mi zawory nie wytrzymały,kichnęłam i sie posikałam :szok:
 
hej dziewczyny!
dzidka ja też ostatnio łapie jakieś doły. Mam strasznie kiepskie samopoczucie od kilku dni. I też mam jutro wizytę - mam nadzieje że poprawi mi ona humor jak zobaczę moje maleństwa. Strasznie dziś łobuzują, ale to akurat dobrze na mnie wpływa bo strasznie to miłe czuć jak się wiercą :-)
a co do seksu to ja sobie na niego pozwalam bo moja ginka mi nie zabraniała ale nie czuję jakiejś mega przyjemności.to nie to samo - chyba sie blokuję i bardziej skupiam na tym żeby dzieciom nie zaszkodzić.

Lilly ja miałam kilka takich awarii przy mdłościach, jak niemiłosiernie mnie naciągało, a to było jeszcze w pierwszym trymestrze więc i tak masz mocne zawory ;)
i przyznaję że z tego co czytam na tym forum to rzeczywiście optymistycznie podchodzisz do wszystkiego i bardzo mi się to podoba :-) i zaczyna mi sie to udzielać!!!
 
dziewczyny damy rede wszystkie nie ma co sie martwic no napewno bedzie ciezko
lilly mi glupio o tym pisac ale ja czasem wkladke sobie wkladam bo zauwazylam ze tez przestaje trzymac mocz mam ogromne parcie na pecherz
co do dolow to mam prawie caly czas ale jak patrze na zdjecia moich maluchow to mowie sobie ze dla nich musze byc silna i koniec kropka bo wiem ze jak mi jest zle to im tez
bardzo mocno trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty i czekam na info co tam u was
moje maluchy juz kopia jak cholera ale nie ma nic przyjemniejszego jak poczuc swoje maluszki
milego wieczorku:-):-)
 
Pewnie laski ze damy rade!to kwestia podejscia do sprawy...tak jak mowilam wezcie pod uwage ze niektore z jednym dzieckiem popadaja w depresje i nie ogarniaja a inne maja trojke jedno po drugi i na bank nie jest lzej niz z blizniakami i nie narzekaja;)
haha co nietrzymania moczu tez juz mi sie zdarzylo;p to ponoc normalne dla mnie najgorsze jest niekontrolowane kichniecie,ale cwicze miesnie kegla codziennie bo po porodzie moze byc jeszcze gorzej pamietajcie o tym!:)
Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty!
 
Dziewczyny ja codziennie używam wkładek.,ale nie robiłam tego z myślą o posiusianiu :-D no dziś to mi nieźle zawory puściły przy kichnięciu hehe...W pierwszej ciąży miałam chyba mocniejsze te zaworki.Dobrze,że to w domu a nie gdzies na ulicy.
Co do seksu to mam zakaz,ale i tak mi sie nawet nie chce.W pierwszej ciąży do samego końca był seksik,ale wtedy nic mi nie dolegało,nie to co teraz więc może i moje nastawienie było inne,no ale i tak czasem o męża trzeba zadbać w tych sprawach inaczej:-D bo jeszcze gdzieś zbłądzi.

Trzymam kciuki dziewczyny za Wasze jutrzejsze wizyty :tak:

Dobrej nocy Wam życzę.
 
reklama
eh tu taka cisza,a ze mna nie ma kto pogadac a ja juz z braku snu nie wiem co robic:D i jak zawsze nad ranem padne...jak urodzicie to moze o takich porach bedziemy pisac;D
 
Do góry