hej laseczki
mam pyatnie, głownie do Ciebie Moniek i do Tossy, ale czekam tez na opinnie innych mam, czuje ruchy jednego synka jak przyłoże rekę do cipki, tak gdzie rosnął włosy, tez tak macie? z Damianem tak nie miałam.
co do porodów, to zgadzam się z Tossa, zawsze może coś sie stać z maluszkiem i w takim wypadku mama zostaje w prywatnej klinice, w której będa sie ją zajmowac, jak księżniczką, a dziecko jedzie do państwowego szpitala..ja jednen poród mam juz za soba, uwierzcie mi mega fajnie nie było, ale da się wytrzymać
ale wiadomo wybór każda z nas ma
jak ma oczywiście kasę
ja chodze do lekarza, który pracuje w szpitalu w którym chce rodzić.
co do auta, laseczki, przypominam o bagażnikach na dach
my mamy mazde combi, dwa psy, które jezdza w bagazniku, razem z wózkiem i rzeczami
teraz też sie będziemy rozglądac za jakims bagaznikiem dachowym
bo wózek trzeba będzie zmienic na wiekszy, rzeczy dojdzie i dwóch pasażerów z tyłu
tez mam problem jak ich tam wszystkich pomieszczę
co do wózka, to ja juz pisałam, że jestem za easywalkerem duo. dzidziusie siedzą obok siebie, szerokość wózka to 76cm, a waga spacerówki 16,5 kg, szukam intensywnie uzywanego, ale jest cieżko..w sumie wcale nie ma..widziałam tylko raz ok 20 TC i do teraz pluje sobie w brode, że go nie kupiłam