reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

witajcie
Nie wiem jak u Was, ale u mnie w mieście szał zakupowy dziś musiałam 100 razy prosić ludzi,żeby w sklepie rybnym dość ciasnym nie włazili mi na brzuch, nie jest on wielki(100cm w pępku), ale jak doszła bluza,kurtka,szalik to się powiększyłam, postawiłam dziś choinkę i zapachniało świętami
dalej zimno u mnie -13 a miało być cieplej
od dwóch dni czasem jak wstanę twardnieje brzuszek ale na chwile i puszcza, czy to normalne chyba tak co?, jeśli jest chwilowe?... cóż za los kobiet non stop muszą się bać o los swoich maluchów
p.s rozbraja mnie waga z suwaczka,moje dzieci prawie dwa tygodnie temu ważyły dziewucha 900gr,chłopak 800gr
 
reklama
Kurcze, a mnie do tych bóli w stawach biodrowych dołączyło się takie niezbyt przyjemne kłucie w pochwie od czasu do czasu. Zwłaszcza jak się ruszam. Martwię się, czy przypadkiem nie skraca mi sie ta szyjka coraz bardziej :confused: Miała któraś z Was takiego?
 
goga twoje dzidzie to jakies olbrzymy;) ja dzis sobie choineczke ubralam, ale stwierdzilam zdecydowanie, ze kobieta w ciazy i bombki ze szkla to nie jest dobre polaczenie. potluklam chyba z 5 szt;)
 
Milenka - dzieki za info. mysle ze jak moj M przyjedzie to sie wybiore do szpitala. niech zoabzcza co i jak. Napisz jeszcze prosze jak to u Ciebie wygladalo? Tzn. te bóle. Mnie dziaj bolalo 2 razy. Pierwszy rano ok 10,30 i trwalo ok 1 h no i pozniej o 14,30 i tez ok 1 h trwalo. Troche jestem wystraszona. W necie tez pisze ze to moga byc bole przepowiadajace. Kurcze... mam nadzieje, ze maluchy nie chce wyjsc tak wczesnie.
 
to i ja się melduję w nowej części:)
ivi, Ty się nie stresuj, wyluzuj ile możesz. JAkby co, to 31 tydzień lepszy na urodzenie niż taki 24 jak u mnie... Mam nadziejęże tej szyjce co pomoże bo leże plackiem.
 
Kurcze, a mnie do tych bóli w stawach biodrowych dołączyło się takie niezbyt przyjemne kłucie w pochwie od czasu do czasu. Zwłaszcza jak się ruszam. Martwię się, czy przypadkiem nie skraca mi sie ta szyjka coraz bardziej :confused: Miała któraś z Was takiego?
Witam w drugiej części:-)Ciekawe jak tam anulka???moira ja takie kłucia miałam dziś w nocy a do tego jakieś takie nieprzyjemne parcie na odbyt.Dziś doszły skurcze co pół godziny.Po odpoczynku jakoś minęło.Też jestem bardzo ciekawa jak z moją szyjką?Jeśli w nocy to się powtórzy to jadę do szpitala i niech tylko sprubują powiedziec,że to normalne to chyba uduszę:wściekła/y:Pozdrawiam;-)
 
reklama
Ja również jestem obecna, wraz z moimi dziewuszkami:-)

Byłam dziś z moim K u mojej Pani gin, no i pisze szybko co i jak...
Otóż z powodu puchnących stópek, mam zrobić badania, żeby wykluczyć zatrucie ciążowe mimo że ciśnienie jest ok i dr nie sądzi żeby tak było, ale woli dmuchać na zimne...Oprócz tego jadę jutro na test obciążenia glukozy, zobaczymy jak się po niej będą dziewczynki zachowywać, bo czytałam że u innych szalały po takich dawkach cukru:-D

Inne rzeczy też są oki, szyjka nawet nie drgnęla, więc jest fajnie, no i póki co dzidzie mają sporo miejsca i będą fikać i kopać jeszcze długo... a dziś ułożyły się poprzecznie, w pozycji 69 więc dają popalić w cały brzuch... No i równo rosną co jak wiecie bardzo ważne...Jedna ma 545g a druga 580g :tak::rofl2:
No i mogę się troszkę winka napić w święta:-D
A następne badanko za 2 tygodnie...

moira ja nie pomogę, ale myślę, że nie można też za dużo myśleć i zastanawiać się bo popada się w obłęd...wierzę że jest dobrze, i że wszystko się wyjaśni, oby to nie było nic takiego ;-) trzymam kciuki

konczę na dziś i trzymam kciuki, żeby się nikt zbyt wcześnie nie wypakował i żeby wszystkie dziewczynki święta spędziły w domkach a nie w szpitalach
Buzki dla brzuszków
 
Do góry