reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

witajcie
ja myślę,że 37 tydz. będzie ok.śmiesznie wypada mi na dzień kobiet, ale byłoby fajnie
może być nowy wątek
dziś zakupiłam nowe M jak mama, jak zawsze można coś ciekawego poczytać choć nadal ubolewam,że jest tak mało o bliźniakach
pozdrawiam, lecę trochę ogarnąć domek, zajrzę wieczorkiem miłego dnia
 
reklama
mnie tez przerazilo ze jestem piata w kolejce do rozpakowania. Mam pytanie, czy ktoras z was miewa bole pod zebrami, takie uczucie troche jakby serce bole, uczucie zacisnietych miesni jakby.
 
MamaAlexa, goniaa, ttolaa - lista uzupełniona :-)

Gosia - to prawda, że rzadko w pismach o dzieciach jest coś o bliźniakach. A przecież jest ich coraz więcej i nie mamy skąd brać potrzebnych inforamcji. Dobrze, że są te fora, to przynajmniej jedna od drugiej możemy się dzielić informacjami. Tak samo jest ze sklepami - bardzo mało jest np ciuszków w jednym rozmiarze i w jednym wzorze. Najczęściej jest po jednej sztuce, chyba że jest coś brzydkiego i im zalega.

monia - zaciskaj nogi! Ja, mimo że mam termin ponad 2 tyg później też drżę aby dotrwać do Nowego Roku z tego samego powodu co Ty. Rocznikowo będzie dzidziołkom potem łatwiej w szkole i wogóle. Co do listy to mam taki pomysł, żeby rozpocząć całkiem nowy wątek np. "Ciąża bliźniacza cz II" i jako pierwszy wpis wstawić jakieś powitanie + link do części I + może jeszcze kilka linków do stron gdzie poruszałyśmy jakieś ważne tematy (np o twardnieniu brzusia, o wózkach, o szyjkach itp) + oczywiście lista trójpaczków :-) Żeby wszystko było ok napisałam o tym pomyśle do moderatorów, żeby wiedzieli co planujemy i żeby nie było potem kłopotu, ale póki co nie odezwali się. Jak do poniedziałku nie dadzą znaku życia to robie nowy wątek i już :-)

ttolaa - niestety ja tego leku nie miałam i nawet nie słyszałam o nim. Ale jeśli tylko działa to to najważniejsze.
 
Widać z tej listy, że nie napisałam jakie imionka wybraliśmy dla naszych dziewczynek, otóż na dzień dzisiejszy będą Ola i Julka:-) a co do żeberek, to mnie pobolewały z prawej strony ale na plecach, ale z sercem oki nie bolało... (aaa pytałam mojej gin co na te żebra, ale ona powiedziała że nie ma sposobu, niestety pozostaje paracetamol i maść końska, wygrzewająca i niech Cię chłop smaruje:tak:)tyle że żeberka już nie bolą, na to konto puchną mi stopy, jak balony...jakas masakra

A odnośnie 37 tyg ja mysle że jest spoko, tyle, że sama spodziewałam się jednak kwietnia a tu mnie marzec złapał jeszcze hehe
pozdrowienia
 
Lolaa - mnie żebra nie bolą, miewam natomiast od dwóch dni takie jednorazowe mocne ukłucia w okolicach pachwin jak przewracam się z boku na bok. Tłumaczę sobie, że to te wiązadła macicy są naciągane gdy przekładam brzuch.
A powiedzcie, czy którejs z Was opadł już brzuch? Bo mi chyba tak. Jakoś lepiej mi jeść i oddychać. Mam za to tzw lustrzycę ;-) czyli wszystko to co mam poniżej pępka jestem w stanie zobaczyć tylko w lustrze :sorry2:

malakurka - mnie też czasem puchną stopy i ręce, ale nie bardzo. Jeszcze da się wytrzymać. Co do tego 37tc to jest to tylko moje założenie, zresztą nie wiem czy słuszne, ale 40tc jako termin rozwiązania wydał mi się mało realny w naszym stanie. Tak czy inaczej życzę Ci żebyś dotrwała do kwietnia :-)
 
Witam!!!!
Wczoraj byłam u lekarza.Wszystko jest ok.Dzieci ładnie rosną.Lekarz przepisał mi na moje dolegliwości czopki : torecan.Brała go może któraś? jak brałam wczoraj te czopki to nawet dobrze się czułam.Dzisiaj nie zdążyłam je wziąć jak musiałam lecieć do łaienki.
Do tej listy dopisać można jeszcze moją córeczkę: Wiktoria ur. 29.02.2004.:-)
Ja brałam Torecan faktycznie pomógł mi na początku tylko strasznie mi się po nim spać chciało, ale im dłużej go brałam tym coraz bardziej kręciło mi się po nim w głowie i to nasilało wymioty więc musiałam go przestać brać, na szczęście nie długo po tym przestałam wymiotować
 
Tzn to jest podobne do zaciskania serca, ale prawej stronie, wiem ze jedno ma tam nogi i mysle ze to dlatego. Wczesniej mialam tak srednio co miesiac, ale ostatnio coraz czesciej. Raz nawet juz sie ubralam do szpitala bo nie dawalam rady, cala klatka mnie bolala, a z nerwow az brzuch sie napial. Dzis mialam w nocy taki dwugodzinny seans zacisku. I nagle ogromny ból łącznie z sercem, jakbym dostala mocnego kopa i wszystko momentalnie odpłynelo. Ale od rana mam za to zly nastroj i zaczynam juz chyba wysiadac psychicznie i fizycznie.
I ja tez planuje dotrwac do nowego roku, chociaz z drugiej strony nie moge sie juz doczekac rozwiazania bo naprawde zaczynam wysiadac juz.
 
Cześć.
Ja również uważam że tydzień 37 jest w miare uniwersalny. W moim przypadku gin 12 lutego (37tc) chce mi odstawić fenka a później to już wszystko może się zdażyć, jeśli oczywiście nie urodze wcześniej. Bardzo chciałabym wytrzymać i może koł walentynek się rozpakować. Pozdrawiam wszystkie trójniki:-)
 
reklama
malakurka mi co prawda nie puchna stopy, ale dłonie. do tego palce bola niesamowicie, tak ze dzis nie bylam w stanie tv pilotem wlaczyc. moj lekarz przepisal mi wczoraj cyklo3fort na to, nie szkodzi kobietom w ciazy, a podobno ma pomoc. dostepny bez recepty. przeczytalam, ze pomga tez w obolalych nogach, moze by ci troche pomogl na ta opuchlizne. dostepny bez recepty, spytaj swojego gina.

ja dzis mialam super nocke. chcialabym, zeby kazda tak wygladala. chyba odsypialam dwie wczesniejsze. nawet budzik nie byl w stanie obudzic mnie na fenka o 24 i 6 rano;) dopiero po 8 zazywałam;)
 
Do góry