reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

No dziewczyny, widzę, że ładnie jeszcze śmigacie! Ja nawet jakbym chciała to lekarz zabronił i co zrobić. Jedynie w poniedziałek jak mój facet skończy wcześniej podlecimy do pobliskiego sklepu dziecięcego- kupimy już wszystko żeby tylko leżało i czekało na chłopców ;). Wózek też już mam wybrany i w przyszłym tyg. zamawiam :). A u Was jak to wygląda? Macie już wszystko?
 
reklama
oj....a ja jak padłam tak teraz wstałam...totalna bezsilność...wstałam tylko na siusiu,jedzenie podane do łózia..nie wiem czy to taki słaby dzień mam dziś..czy to znowu anemia powraca...ok.13 chłopcy zaczęli się troszkę intensywniej ruszać więc kamień spadł mi z serca...
nie wiem jakiś mam podły nastrój albo jestem zła..albo taka bez sił obojętna na wszystko :-( no ale może jutro będzie lepiej już:-)

buziaki dla was wszystkich :-* i przepraszam że ja tak tylko o sobie dziś.
 
Tossa ja w kuchni wszystko robię siedząc na krześle przy barku, chociaż i to siedzenie ostatnio ledwo wytrzymuje.
Volka ja ciągle coś dokupuję, bo wydaje mi się że za mało tych ciuszków będzie. Chłopcy maja połowę tego co miała Ola na start. Tyle że dla małej miałam dużo sukieneczek, ślicznych bluzeczek itp. a śpiochów z kaftanikami, pajacyków i body miała po 6 z rozmiaru. Na początek kupowałam dla Oli i teraz dla chłopców rozm. 56, 62 i 68.
A wy po ile sztuk z rozmiaru np pajacy kupujecie dla maluchów?
Palinko mnie ostatnio dopada bezsilność i gdyby nie Ola to wcale bym z łóżka nie wstawała ale Ty to już na finishu jesteś więc wyobrażam sobie jak się czujesz.
Agatka jutro podrzucam ci moja córkę, ona cię tak zagada, że nawet jakbyś bardzo była śpiąca w dzień to ona nie dopuści żeby choćby jedna powieka ci opadła :-D Daję gwarancję ;-) A po takim dniu to nockę prześpisz jak przed ciążą :-)
Jeden maluszek tak strasznie się wypina albo zmienia położenie, sama nie wiem ale to do przyjemnego uczucia nie należy. A drugi synuś duuużo spokojniejszy aż czasem sobie myślę czy z maluchami wszysto ok :baffled:
 
hej dziewczyny:)
my tez wczoraj na zakupach bylismy, mąż kupił spodnie a ja płaszczyk na zime w hm przecena była i za 100 sie udało:)
Damian odstawiony do babci, J na koncercie Ilussion, a ja sie delektuje cisza i spokojem:)
miłego wieczorka:)
 
Cześć Dziewczynki.. moi chłopcy urządzili sobie w nocy małą bitwę...było ostro..czułam ich dosłownie w całym brzuchu :-)
noc była okropna,głupie sny,potem nie mogłam zasnąć.
Ale dzień mam nadzieje będzie Ok! :-)
 
reklama
Do góry