reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Instynkt instynktem (przyjdzie na pewno) ale głownie wprawa i dobre zorganizowanie. Na poczatku nawet nie bedziecie miały kiedy pomysleć czy coś sie robi tak czy siak, tylko raz np nie wyjdzie zmiena pieluchy to wyjdzie nastepnym razem i z wszystkim da sie rade.
Choc rozumiem te Wasze wątpliwości, sama miałam podobne.
A co do miłości... to sa bliźniaki ale np u mnie każde inne i kocham je równo własnie za tą różność bo wspaniale sie uzupełniają.
Choc mam taki przykład w rodzinie że jest 4 dzieci i niby kochane są równo ale są równi i równiejsi.. przykre to.
 
Pojechałam na klinike ze wzgledu na ten mój brzuszek a tam normalnie jakas masakra. Mówie im ze mam stawianie sie brzucha i usg mialam 2 dni temu i wszystko jest tam jest ok, i chciałam sprawdzic czy to skórcze czy nie. Oni na to prosze nie rozebrac do badania i znów usg :twisted: znów wszystko dobrze.Nawet i nie zrobili ktg a o to mi przecierz chodziło. I jeszcze była studentka i ona mnie tez badala i ona robila sobie usg zeby sobie poogladac, Odpowiedz lekarza -niestety nie ma miejsc na klinice wiec wyslemy pania do innego szpitala,położą pania na kilka dni, dadza kroplówke i na rozwój płucek. Ja szok i mówie ze czy to konieczne skoro szyjka jest ok zamknieta i twarda i ma o dziwo u nich 41mm a wczesniej miala 33mm :evil: to oni ze lepiej jak mnie położa dla spokoju. Ja no dobrze ale mam lekarke z tej kliniki i nie chce isc gdzie indziej, oni ze nie maja na to wpływu bo nie ma miejsc. I dostałam skierowanie do innego szpitala, dobrze ze mam znajoma z tego szpitala i zadzwonilismy i ona ze jak nic sie takiego zlego nie dzieje to zeby poczekac do poniedziałku bo ona wtedy bedzie na dyzyze i najwyzej położy mnie na obserwacji. Troche sie uspokoiłam i stwierdziłam ze wytrzymam do poniedziałku i wtedy sobie z nia pogadam. Mówie wam jakas masakra, jestem taka zla ze az płakalam ze zlosci.
 
Kasiek wiem,ze to frustrujace,ale sie nie denerwuj ...
doktorzy mowia,ze wszytko ok, wiec nie ma powodu do zmartwien, ja tez mam te nieprzyjemne skurcze icodziennie sobie je zapisuje i mam nawet do 16 dziennie, ale do poki masz ok szyjke, nie rozwiera sie itp to nie ma powodu do zmartwien. glowa do gory!!
 
hejka mamuśki!!! ja już nie śpię....czekam na robotników..ale się cieszę że wszystko idzie do przodu......dzisiaj dokończą płytki i już tylko malowanie pokoiku dzieciaków...suuuper :)

Kasiek aa ty się nie stresuj tak.....z palcem w..... wytrzymamy do 36 tygodnia i urodzimy zdrowe dzieciaki i nie ma co myśleć inaczej....
 
Dziendoberek:))))
Pogoda Londyńska;-)Jak noc Wam minęła? Ja od 02.00 w zasadzie w ogóle nie śpie przez ok 2 godziny, a rano jak wstaje to wszystko mnie boli.
Musze sprzedac ten cholerny wózek bo mam ochote na wieeeeelki bliżniaczy shopping, a narazie mam embargo na wydawanie kasy:sorry:
 
hej Laseczki ;) ja znow sie nie wyspalam i znow mi sie galy zamykaja:wściekła/y: ehh ;/ o zakupach nic juz nie mowie, kupoilismy wczoraj drugi materac i mezus powiedzial ze to juz finito :-D haha we'll see :-D
rabbit powodzeia w remoncie !
 
:) hehe to chyba każda z nas szaleje z zakupami....:)

aa ja o dziwo się dzisiaj wyspałam....:) a teraz nadzoruje remont hihii
 
Witam i ja:)

Ze spaniem w nocy nie było źle, chociaż mogło być lepiej:) niedawno otworzyłam oczka a i tak się kleją:wściekła/y:, a dworze bbbrrrr tylko 14 stopni więc zimno a do tego wietrznie:-( a poprawa pogody może w przyszłym tygodniu (oczywiście jak się sprawdzi hihihih)

Kasiek posłuchaj koleżanek z forum i nie denerwuj się będzie ok:)

Rabbit powodzenia z remontem, rola nadzorcy to fajna fucha:) :-D

Milena trzymam kciuki byś jednak się wyspała:) i udanych zakupów bez męża:) hihihihi
 
Ostatnia edycja:
reklama
cześć dziewczyny, mam do Was pytanie
jesteście już zaawansowane :-) a przed mną jeszcze dłuuuuga droga
zakładając, że wszystko będzie ok i będę dobrze się czuła, poza pewnie jakimiś typowymi dolegliwościami zaawansowanej bliźniaczej ciąży to z waszego doświadczenia do kiedy można pracować
muszę zorganiozować sobie zastępstwo i nie wiem od kiedy, wiem że to sprawa indywidualna ale może trochę mi podpowiecie ;-)
 
Do góry