reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciaza - archiwum

Carmi dzielna byłaś, a przy wymiarach głowki nie dziwię sie, że Cię nacieli, Majka miała 33cm a i tak się bez tego nie obyło:baffled: I masz rację, ból krocza po jest o wiele gorszy niż samo cięcie i szycie... No, ale najważniejsze, że juz po wszystkim i Livia cała i zdrowa jest z Wami:tak:
 
reklama
Carmi byłas naprawde dzielna....gratuluje ci kobieto!!!

A to własnie tak jest jak juz dzidzia wyskoczy to i świat wydaje sie łaskawszy i lepszy...:-)
 
Carmi, dzielna z Ciebie kobitka :-) I pomimo "horroru" kolejny pozytywny opis :happy:

Przyznam Wam się szczerze, że ja się bardziej boję tej niemożności siadania na tyłku po porodzie, bólu połogowego i... niestety karmienia piersią, niż samego porodu :baffled:
Bo poród to trochę żywioł. A całą resztę trzeba znosić bardziej "świadomie" :baffled:
 
Carmi - wielki szacuneczek!!! Moja miała 34 cm w obwodzie główki, a myślałam, że jej nie wyprę. Na Twoim miejscu pewnie miałabym cc, którego się strasznie bałam :szok: A co do krocza - wygoi się :-D Będzie dobrze!
 
reklama
Do góry