B
BBP
Gość
Wiesz, te 6 tygodni jest dość umowne. Bardziej chodzi o to, czy sama czujesz, że sobie poradzisz czy nie. U mnie to był taki obniżony nastrój i wszystko na nie, ale nie płakałam. Nawet nie pamiętam, kiedy poczułam się normalnie. W sumie to myśli, że ciąża zrujnowała mój wygląd nachodzą mnie do dzisiaj.Właściwie czuję się tak od około miesiąca. dziś kończy się połóg i nie wiem czy jest to jeszcze normalne czy już nie.