reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chwalmy się ile wlezie...co nowego zakupiłam? :D:D

Ja jednak wolę łóżeczko, które można przerobić później na tapczanik. Młody teraz się 'nocnikuje' i na pewno zdarzy mu się nie raz do łóżka zmoczyć. Szkoda by mi było, żeby od razu zasikał nowe łóżko :eek:
 
reklama
Ja nie polecam przy 2-letnim dziecku tapczanika...moja miała tak, że łóżeczko szczebelkowe miało ściąganą 1 stronę, i kilka razy się zdażyło że gruchnęła o ziemię w nocy...dzieci w tym wieku nie mają poczucia przestrzeni przez sen. Przez to kupiliśmy łóżko dziecięce, takie z w którym do połowy łóżka są zabepieczenia. Takie coś w tym stylu ma:
Disney Princess Toddler Bed + Storage + Deluxe Mattress | eBay UK
i gra, przestała spadać, zresztą nawet gyby spadła jkimś cudem, to łóżeczko jest tak niskie żeby nawet pewnie nie poczuła że jest na podłodze. Lepiej mieć te z wyjmowanymi szczebelkami jeśli już chce się je wykożystać na dłużej.
 
fajnie ze piszecie o tych lozeczkach bo zastanawialam sie czy kupic drugie dzieciece szczebelkowe czy juz lozeczko typu junior
widze ze poltoraroczne dziecko bedzie za male do takiej zmiany
 
Klementinka my przenieslismy mloda na "dorosle" lozko wlasnie jak miala 18 miesiecy, ale na wszelki wypadek kupipilismy jej dodatkowe barierki na boki lozka (bo sie balismy ze moze spasc) i nie pamietam jak dlugo to uzywalismy ale teraz Kaya ma 3,5 roku i juz od daaaaawna (conajmniej od roku) tych barierek nie uzywamy.

A tak sobie mysle ze kupujac takie lozeczko co sie "przerabia" dla starszaka, to dobrze jesli da sie je takze wzdluz rozciagnac i jesli jest dosc szerokie, to wtedy na dlugo starczy, ale jesli jest waskie i nie da sie podluzyc to i tak dosc szybko trzeba bedzie normalne wyrko kupic...
Nasza mala miala ikeowskiego mamuta (?) nie pamietam czy ta nazwa ale rozowe takie i na poczatku roku kupilismy jej porzadniejsze i wieksze lozko, bo tamto takie liche sie wydawalo i przede wszystkim za waskie jak na moj gust...
A w sumie nasze dziecko jeszcze nie takie stare (3 lata zycia to tak przelatuja u malucha ze szok!), wiec warto przyszlosciowo pomyslec zwlaszcza jak sie ma ograniczony budzet:D
 
pryzybela to juz sama nie wiem co mam robic,
jedni radza w lozeczku, drudzy lozko z barierkami, znajomi tez doradzali normalne lozko z barierka
a co do ikeowskich to mi tez sie wydawaly za waskie
 
Klementinka, no wiesz to tez od dziecka zalezy... Moja mysza to taka kochana od poczatku byla ze jak sie ja polozylo, to nawet jak nie mogla usnac to lezala grzecznie i nie wedrowala. Nawet sie za mozno nie wiercila w lozku, ze prawdopodobnie by sama nie spadla, ale to nigdy nie wiadomo... a barierki to nie sa takie zle bo latwo mozna zamontowac i zdjac i mniejsze szanse ze sie dziecko grzmotnie bolesnie niz fabryczne boki w lozku... Fajna alternatywa jest tez dla chlopca lozko auto (zwlaszcza jak nie jest za krucho z finansami, zreszta mozna tez uzywane kupic, ale to tez rozwiazanie na jakis czas tylko... No ale w koncu juz nie te czasy ze sie meble na 20-30 lat uzytkowania kupuje;-)

Pysia, wiadomo kazdy ma swoje zdanie, ale ja sie raczej na ten lateks zdecyduje, bo chyba nabardziej polecany...
 
reklama
Do góry