Włąśnie ivi ja mam ręczniki zielone i niebieskie . Na początku to wszystko chce się mieć cacy i pod kolor. Zobaczysz, że za parę tygodni przestanie mieć to znaczenie. Chociaż sam fakt takiego postępowania ze strony sprzedawcy jest wkurzający. I też bym się pewnie wściekła. Zawsze możesz te ręczniczki zostawić dla jakiejś przyszłej mamy na prezent ;-) jak Ci się nie podobają
reklama
Widze dziewczyny ze ostro juz szalejecie z zakupami No ale w koncu nie ma co zwlekac, zawsze lepiej jak sie przedwczesnie przygotuje
Ivi ja tez bym odpuscila, ale nie przywiazuje wagi do takich detali i bardziej by mnie wkurzyl roz dla chlopca niz odwrotnie W kazdym razie szkoda sobie nerwy szarpac
A ja sobie kupilam takie zwykle koszule do szpitala z okraglym dekoltem i mam nadzieje ze da sie z nich bez problemu cyca wyciagnac, bo poprzednio te typowe dla karmiacych bardzo krotko mi posluzyly, bo sie w nich glupio czulam, ale one takie babciowate byly, a te co kupujecie widze ze fajne kobiece sa i nie wstyd sie w nich ludziom pokazac:-)
A ja sie tak zastanawiam, jak moj robaczek juz taki duzy jest czy jest sens kupowac pampki newborn? (u nas sa do 4,5 kg), bo wczoraj dorwalismy jakas promocje i sie skusilam na spora paczke jedyneczek, ktore sa od 4-6kg.... Czy myslicie zeby chociaz w jedna paczuszke mniejszych sie zabezpieczyc?
Ivi ja tez bym odpuscila, ale nie przywiazuje wagi do takich detali i bardziej by mnie wkurzyl roz dla chlopca niz odwrotnie W kazdym razie szkoda sobie nerwy szarpac
A ja sobie kupilam takie zwykle koszule do szpitala z okraglym dekoltem i mam nadzieje ze da sie z nich bez problemu cyca wyciagnac, bo poprzednio te typowe dla karmiacych bardzo krotko mi posluzyly, bo sie w nich glupio czulam, ale one takie babciowate byly, a te co kupujecie widze ze fajne kobiece sa i nie wstyd sie w nich ludziom pokazac:-)
A ja sie tak zastanawiam, jak moj robaczek juz taki duzy jest czy jest sens kupowac pampki newborn? (u nas sa do 4,5 kg), bo wczoraj dorwalismy jakas promocje i sie skusilam na spora paczke jedyneczek, ktore sa od 4-6kg.... Czy myslicie zeby chociaz w jedna paczuszke mniejszych sie zabezpieczyc?
pryzybela wszystko wskazuje, że Twoja dzidzia raczej duża będzie. Ja bym mniejszych nie kupowała, zawsze w razie czego można do sklepu chłopa wysłać ;-)A z tego co pamiętam, to jak pieluszki były powiedzmy do 9kg, a mój mały ważył 8kg, to wolałam mu kupić już następny rozmiar, bo te mniejsze były trochę ciasnawe :-)
Ivi też bym dała spokój...
Byłam dzisiaj na oddziale popytać co potrzebuję ze sobą wziąć i okazało się, że wszystko jest totalnie inaczej niż tam, gdzie za pierwszym razem rodziłam Muszę mieć swoje ciuszki i rożek dla dziecka, a nawet pieluchy tetrowe. Czyli tetrowych będę musiała jeszcze dokupić Poza tym muszę sama sobie kupić wenflon i oklejkę na wenflon
Ivi też bym dała spokój...
Byłam dzisiaj na oddziale popytać co potrzebuję ze sobą wziąć i okazało się, że wszystko jest totalnie inaczej niż tam, gdzie za pierwszym razem rodziłam Muszę mieć swoje ciuszki i rożek dla dziecka, a nawet pieluchy tetrowe. Czyli tetrowych będę musiała jeszcze dokupić Poza tym muszę sama sobie kupić wenflon i oklejkę na wenflon
Icarium, no wlasnie w sumie to nawet w szpitalu chyba apteka jest w razie czego, a moj R bedzie na pewno pod reka zaraz po porodzie, bo ktos bedzie musial sie zajac dzieckiem jak bede dogorywac po cc, wiec zawsze moze podskoczyc i dokupic co trzeba
A pieluszki tetrowe to na co kaza przynosic?
A pieluszki tetrowe to na co kaza przynosic?
icarium - i przyprowadzić własnego anestezjologa do porodu ;-)
Tylko anestezjologa?!
A pieluszki tetrowe to na co kaza przynosic?
Na tamtym oddziale były tetrowe szpitalne i podkładali je do rożka. Ewentualnie podkładało się, żeby dziecko leżało na boczku i się nie przekręciło. Ale kazała przynieść aż 10-15
Wiecie,co jestem w szoku jak czytam,co potrzebujecie do porodu.Ja rodziłam 13 i 10 lat temu w Polsce i nie potrzebowałam nic prócz podpasek takich wieeeelkich,poza tym dla dzidziusia nic,dla mnie to wiadomo osobiste przybory i tyle.
Natomiast teraz jak sie pytałam u mnie,to nic kompletnie nic,tylko kapcie,ani koszuli,ani ręcznika(ale ja wolę swój)i z tego co wiem każda karmiąca mama dostaje elektryczną "dojarkę" i pas poporodowy .Tylko nie chcę widzieć rachunku za szpital.
Natomiast teraz jak sie pytałam u mnie,to nic kompletnie nic,tylko kapcie,ani koszuli,ani ręcznika(ale ja wolę swój)i z tego co wiem każda karmiąca mama dostaje elektryczną "dojarkę" i pas poporodowy .Tylko nie chcę widzieć rachunku za szpital.
atram81
Fanka BB :)
o prosze , nastepna licytatorka slodka sukienusiaa
oooooooo, wygrałam aucje NEXT - SUKIENKA DLA MAŁEJ MODNISI - 62 (1732665037) - Aukcje internetowe Allegro
ehhh babo bo mi się ta strona nie otwiera tzn. ciuszków nie widać. ale na pewno są śliczne
kasia sukienka śliczna, uwielbiam takie malusie jak dla lali.
a ja zakupiłam malutki kombinezon pluszowy za 30 zł KOMBINEZON PLUSZOWY+GRATIS (1733124213) - Aukcje internetowe Allegro
i mam już wyprawkę ciuchową z głowy. Teraz zabieram się za grubsze rzeczy.
kombinezon megasny
Ale sie wkurzylam Wlasnie odebralam paczke od mamy z polszy z zakupami dla malej i wkurzyl mnie strasznie jeden sprzedawca.. Kupilam u niego dwa reczniczki z kapturkiem i butelki i wszystko byloby fajne gdyby nie fakt, ze koles mimo ze potwierdzil wyslanie kolorow o ktore prosilam (rozowe reczniki jeden z kwiatkiem drugi z biedronka) przyslal mi jeden z krolikiem a drugi NIEBIESKI no szlag by go trafil. I teraz jak ja to odesle jak ja we wloszech a cwaniak na stronie zaznaczyl ze zwroty tylko na moj koszt?? Mam maila w ktorym potwierdzil otrzymanie info o wyborze kolorow, ale burak ni wuja nie powiedzial ze sle mi co innego.. Ale jestem zla, ja wiem ze to tylko kolor, ale ja zaplacilam za te rzeczy i wybralam kolory, mogl mi powiedziec ze juz ich nie ma.. Kunaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr... Musialam sie wam pozalic..
ale wiesniak, kurde tez bym sie wkurzyla
bo prosisz , pytasz gosc mowi nie ma sprawy a tak naprawde ma na to zlew ..... ;/
Wiecie,co jestem w szoku jak czytam,co potrzebujecie do porodu.
Wiesz, mnie już nic nie zdziwi... Mi ostatnio po cesarce kazali kupić właśnie opatrunki na ranę. Poza tym, mieli taki beznadziejny plaster co strasznie skórę zdzierał. Położna mi poradziła, żebym sobie hipoalergiczny kupiła. No a że trzeba mieć takie rzeczy jak własny ręcznik, kubek czy talerz to standard W zasadzie najlepiej mieć też swoje własne wyżywienie, bo na śniadanie i kolację fundują bułki z masłem, a na obiad cienką zupkę
reklama
icarium a co to za szpital w którym będziesz rodziła??? U mnie na pewno trzeba mieć własną zastawę, własne napoje i najlepiej śniadania i kolacje bo jedna bułka mini kostka masła i plasterek czegoś to mało jak dla mnie. Najbardziej mnie zadziwia, że dadzą np. bułkę albo 3 kromki chleba i tylko jeden plasterek szynki albo sera. No i w niedziele obowiązkowo jajko. . Poza tym rożki pieluszki i ubranka są szpitalne i nie pozwalają używać własnych !!!
Podziel się: