reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Chustowanie u Lipcówek :)

reklama
Ja jak idę daleko ( i przy okazji zaliczam spacer) to biorę wózek, ale na bliższe zakupy lub wyprawę autobusem, to tylko chusta. :tak: Coraz więcej osób się uśmiecha na mój widok;-)
 
a ja zostałam skrytykowana, buuu
w sobotę byłam z Kalinką w chuście u sąsiadki, sąsiadka tak koło 70-tki, popatrzyła, zmierzyła wzrokiem ale nic nie powiedziała, na drugi dzień znów widziałam się z tą sąsiadką a ona do mnie, "ja Cię bardzo proszę, nie noś tego dzieciątka bo jej krzywdę robisz, kręgosłup jej porujnujesz, za moich czasów to położne nie pozwalały w pionie dziecka nosić, tylko płasko na rękach...", ech nie chciało mi się nawet tłumaczyć, uśmiechnęłam się tylko i poszłam do domu.
Pierwsza krytyka zaliczona, pewnie jeszcze nie raz ktoś mi zarzuci, że krzywdę robię dziecku :baffled:
 
pff.. zapytaj jej jak dzieci są noszone w Indiach i Afryce i czemu tamte dzieci nie mają problemów z kręgosłupem? Bo wg jej teorii prawie całe tamte społeczeństwo powinno być chore. Ja nie zostawiam bez komentarza takich uwag, bo mnie denerwują. Moja babcia +70, jak zobaczyła jak się Adaś wyciszył, gdy go zachustowałam w czasie kolki, była w głębokim szoku, dwa dni przeżywała, że to aż niemożliwe przecież:-D
 
jagódka napomknęłam, że właśnie kobiety w Afryce od lat noszą tak dzieci a sąsiadka mi na to "a i kto wie, jakie te dzieci mają teraz kręgosłupy!" :dry:

trudno, trzeba omijać są sąsiadkę szerokim łukiem gdy dzieć będzie w chuście co by uniknąć kolejnych prób "nawracania mnie" :-D
 
mało uczęszczany wątek. odkryłam go dzisiaj :)

Mam chustę tkaną, elastyka odsprzedaję znajomym jeśli będą chcieli bo nie chcę im wciskać na siłę, jeśli nie będą używać.

Ktoś jeszcze szuka chusty to jest strona chustowo.pl
na forum dziewczyny pomagają :)
 
reklama
No właśnie coraz więcej osób w chustach widzę. Wygodna sprawa, ma się przynajmniej dwie ręce do dyspozycji. Sama też zamierzam stosować.
 
Do góry