u nas mezus dowiadywal sie o chrzestnych, a w zasadzie o wymaganiach jakie trzeba spelnic, zeby dostapic zaszczytu bycia rodzicem chrzestnym;-) nio i wlasnie studiujac prawo kanoniczne doczytal sie o "swiadku chrztu".. istnieje taka opcja, ale z tego co sie dowiadywalismy malo ksiezy sie na to godzi
tak samo doczytal sie, ze mozna dziecku wybrac 4 chrzestnych, a nie tylko dwojke.. i nie ma nigdzie napisane, ze musi to byc matka i ojciec.. moze byc 4 ojcow, 4 matki, jak sie komu umysli;-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
nio tylko u nas w kraju juz sie tak utarlo, ze ma to byc kobieta i mezczyzna, wiec niewiem czy ksiadz by poszedl na cos takiego
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
a jesli chodzi o chrzest naszego Mlodego to bedzie ciekawie
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
ma byc okolo 30 osob, tylko najblizszej rodziny.. nio i mam nadzieje, ze do awantury nie dojdzie, bo maja byc nasi ojcowie ze swoimi drugimi zonami i nasze matki
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
o ile o rodzine meza jestem spokojna, bo jego rodzice po rozwodzie sa ponad 10 lat, tak o moich sie boje, bo to wmiare swieza sprawa, a oni dalej sie zra ze soba, mimo, ze 2 lata nie sa razem
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
nio, ale ciagle zyje nadzieja, ze uszanuja to "swieto" Mlodego i nie beda szopek odstawiac.. a z kolei nie wyobrazam sobie powiedziec zona tatow, zeby nie przychodzily.. bo i z jedna i z druga dobrze zyjemy i z tego wzgledu uwazamy, ze powinny byc na chrzcie przyszywanego wnusia;-)