Chrzest :)

[gosiakma]

u mnie chrzciny 9 sierpnia czyli juz całkiem za chwile
i im blizej tym bardziej sie denerwuje
i nie wiem jak to bedzie
ojciec mojego M( nie Matiego tylko mojego ukochanego xD- cała trójka ma imiona na M) nigdy nie widzial jeszcze Mateuszka, powiedzial ze go nie interesuje wnuk ;/ nawet nie chcial zobaczyc zdjecia,
przeszedl do Królestwa Swiadkow Jehowy i cuda z nim tam porobili ;/ zaprosilismy go na chrzest, ale zapowiedzial ze w kosciele jego noga nie postanie to powiedzielismy zeby chociaz na przyjecie przyszedl i jesli na chrzciny nie przyjdzie to juz wiecej nie bede wyciągać ręki
tylko przykro mi, bo Mati nic nie zawinil
a dla dziadka wszystko rozchodzi sie o to ze Mati jest nieślubnym dzieckiem;/

 

[nesa]

a przepraszam, czy to do cholery jakaś różnica? w końcu dziecko raczej nie miało szans zdecydować o czymkolwiek w tej kwestii. Wkurza mnie, jak przez bigoterie lub kłótnie rodzinne cierpią najmłodsi (bo po starych to w końcu tak czy siak spłynie).
Dlatego trzymam kciuki, zeby twój dziadkowy M. jednak poszedł po rozum do głowy i się pojawił

 

[adusia3]

a dla dziadka wszystko rozchodzi sie o to ze Mati jest nieślubnym dzieckiem;/

Ludzie a ja myślałam że ten typ myślenia wyginął z dinozaurami,tylko dzieci na tym cierpią....

A ja już mam sukieneczkę...a ściślej rzecz biorąc bratowa w Anglii kupi 2 takie same dla swojej i mojej córci i na chrzcie będą tak samo ubrane

 

[Gabi]

Hej,u nas impra za 2 tyg.Mam już kieckę i buciki,tylko opaskę na allegro musze wybrać
U nas też rodzina bojkotuje imprezę,ale postanowiłam się nie przejmować

 

[szczesliwa]

gabi a czemu bojkotuje?

ja pod koniec sierpnia impreza-mam juz wszystko oprócz kiecki dla...siebie.

 

[nesa]

ja mam 6 września i jak na razie, to zaprosiłam chrzestnych. chyba muszę się w końcu zebrać za organizację i szukanie potrzebnych rzeczy

 

[marys16]

My juz po impresce. Byla cala najblizsza rodzinka czyli 16 osob. Marcel bardzo grzeczny byl i pol mszy przespal :-) W restauracji spokojnie. Kazdy zjadl pogadalismy chwilke i rozeszlismy sie po domach.
Ubranko mialam specjalne kupione ale nie zalozylam mu z niego bluzeczki, bo bylo strasznie goraco. Mialam w zapasie taka koszule. Nie byla czysto biala tylko w czerwono granatowa kratke, ale w miare elegancka.
A na mszy byl chrzczony nasz Marcelek i jeszcze jeden chlopczyk tez Marcel

 

[umi2]

Mó kacper miał chrzciny w moje imieniny czyli 26 lipca i cóz był okropny w kosciele bo cały czas musiałam mu wode dawac było oropnie duszno a jemu chciało sie pic i grymasił a na koniec usadził taka kupe ze spodnie od białego garniturku zrobiły sie żółte

klucha To bedą obie czy zdecydowaliście się na którąś z nich?
gosiakma Nie obrazajac swiadków jehowych to niektórzy naprawde maja hopla. ja jednak spotkałam sie z dzieczyna która wyhowała sie w tej wierze i musze powiedziec ze moje dziecko tez jest ne slubne a całkiem inaczej do mnie sie odnosiła była serdeczna i przyjazna tak wiec to zalezy od człowieka.

 

[gosiakma]

umi2 wiem, ze to zależy od człowieka ale jak widać ten przypadek jest kiepski ;/
ja juz wiecej razy nie bede sie napraszać i narzucać( bo zostało mi to już przez przyszłego 'tescia' zarzucone)
zobaczymy czy przyjdzie...
a co do ubioru na chrzciny ja dopiero wczoraj sobie kupiłam łachy ;p
bo naprawde na takim zadupiu jak Giżycko to nic nie mozna wybrać, szczegolnie jeszcze w sezonie letnim kiedy turyści rzucaja sie na miejscowe "super" sklepy
i wykupuja pol ich zawartosci;p

 

[szczesliwa]

a w co sie ubieracie bo ja mam problem kupiłam sobie kiecke ale grubo wyglądam i ...teraz sama nie wiem a nie chce białej bluzki i dołu ciemnego bo mi to tak po szkolnemu sie wydaje