reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Choroby, wizyty u lekarzy.

A ja się właśnie zastanawiam czy iść z Madzią do lekarza, chyba pójdę. Żabka kicha, ma katar, a wczoraj na wieczór była rozpalona, podałam jej paracetamol dla dzieci, pomogło. Zmierzę jej jeszcze gorączkę.
 
reklama
Nareszcie się wybraliśmy.... Było super. Dentystka - anioł :wink: . Miała świetne podejście do dziecka. Na wstępie rozśmieszyła Małego, więc ślicznie otworzył buzię i pozwolił sobie oglądnąć wszystkie ząbki :D . Okazało się, że ma je bardzo zdrowe, więc zastosowała tylko fluor... o smaku owocowym :D
Jak widać "nie taki diabeł straszny"... niepotrzebnie się martwiłam o przebieg wizyty. Mały spokojnie wytrzymał 20 minut na fotelu :D .
 
Witam !!!

Mam pytanko, czy u któregoś z Waszych dzieci była stwierdzona lub jest stwierdzona łuszczyca i jak to wygląda??

Moje pytanie spowodowane jest tym, iż mój mąz ma łuszczyce, wiem że jest to choroba genetyczna i nie jest zaraźliwa. U mojej Kasi pojawiły się lekko pomarańczoew łuszczące się plamki na skórze, szczególnie na brzuszku, udach, w zagięciach ręki, i leciutko na policzku. Wiem że może to być tez alergia na coś. W wieku 8 miesięcy pojawiły się jej podobne plamki, jak wprowadzałam mleko, ale pani doktór stwierdziła że jest to tak niewielka ilość że nie ma sie co przejmowąć, tylko uważać przy wprowadzniu nowych prodóktów, po jakimść czasie to zniknęło. teraz Kasia ma dwa latka i od dłuższego czasu je wszystko, rzeczy od dłuższego czasu piorę w tym samym proszku. Więc nie wiem co mogłoby to spowodować, moje jedyne podejrzenie to mandarynki (chociaż jadła je już nie raz) jeżeli chodzi o sprawy uczuleniowe, ale chciałabym jeszcze wiedzieć czy mogę wykluczyć łuszczycę.

W przyszłym tygodniu idziemy do lekarza więc się zapytam ale chciałabym znać również opinię waszą moze ktoś miał podobny przypadek.
 
Hej !!!
Moja Gabcia ma podobne objawy jak Twoja Kasia. Małe brązowawe, suche plamki. Ma je na całym ciałku, gównie na nogach. Jeszcze lekarz nie stwierdził niczego. Zaczynamy od zrobienia panela pokarmowego, bo być może ma to związek z jakimś czynnikiem alergennym. W tygodniu będę znała wynik i po konsultacji lekarskiej zobaczymy co dalej mamy robić.
Jedynym, w tej chwili lekiem, który pomaga Gabie na te plamy jest maść sterydowa Elocom. Boję się jej jednak stosować nie znając przyczyny. Dodam, że wystarczy raz posmarować i plamy znikają.

Być może ma to związek z łuszczycą, moja mama ma łuszczycę, to jest raczej dzidziczne (choć mnie to nie dotknęło) i być może Gaba też może to mieć.
Ale to są tylko domysły...
Poczekajmy do wyników.
A tymczasem pozdrawiamy i głowa do góry.
 
Ja wlaśnie wtedy też stosowałam tą maść, i wtedy też wszystko zniknęło. Moja pediatra wtedy wykluczyła łuszczycę, to znaczy powiedziala ze raczej mało prawdopodobne, no a ja z tego co wiem to łuszczyca jest dziedziczna ale moze się nie ujawniać, może ją spwodować jakiś szok, u mojego męża pojawiła sie w wieku dorosłym po wypadku samochodowym w wojsku ale leżał przez nią trochę w szpitalu, teraz ma ją falami.

Jakbyś była tak uprzejma to ja poczekam na to co powiedział tobie lekarz żeby wiedzieć ewentualnie w którą stronę iść z badaniami. NIe chce traktować mojego dziecka jak króliczka doświadczalnego i latać z nią po lekarzach no ale skoro będzie trzeba.

Ja narazie sie nie martwię :) nie jest to aż tak bardzo widoczne no a poza tym łuszczyca (jeżeli to jest to) to ma to do siebie że jak jest ciepło i dużo słoneczka to raczej znika lub jest jej mniej no ale napewno spokojniejsza będe jeżeli będzie można to paskudztwo wykluczyć.

To czekam na relacje.
 
Dzsiaj mama mi powiedziała czym jest łuszczyca. Otóż takie cholerstwo, które nie wiadomo skąd i dlaczego się bierze. Wygrzanie a raczej wypalenie przez słoneczko jest jednym ze sposobów pozbycia się jej. I ona znika ale tylko na jakiś czas. Trzeba leczyć ją od zewnątrz. Mama przeszła kiedyś taką kurację i miała ponad 20 lat spokoju jednak to było tylko uśpienie tego cholerstwa.

Wracając do plamek, byliśmy z Gabą u jednego lekarza (ale nie mam do niego zaufania-lekarz z przychodni), który stwierdził, że to raczej pokarmówka. Kazał smarować elocomem, prać ciuchy w płatkach mydlanych i smarować dziecko po kąpieli parafiną.
Kolejny lekarz (drugi- zaufany - prywatnie) kazał właśnie zrobić nam ten panel pokarmowy aby coś wykluczyć i wiedzieć co mamy robić dalej.
Dam znać co będzie dalej. I co jeszcze powymyślają lekarze.
 
Prać ciuchy to ja piorę od Kaski urodzenia w proszku i nie wyobrażam sobie żeby to zmieniać, niestety mam dwie lewe ręce do prania ręcznego :) ale mnie się też wydaje że może to byc pokarmówka, wydaje mi się że ona to dostała po mandarynkach co prawda jadła już je nie pierwszy raz, teraz je odstawiłam więc zobaczę.
To nic dalej czekam :)
 
A ja znowu zauważyłam, że mojej się nasila jak zje jajka lub jogurty. Ma dodatkowo takie wielkie czerwone plamy na zgięciach pod kolanami i wygląda to na odparzenia. Może to być pewien rodzaj skazy białkowej...
Ale możemy sobie gdybać i podejrzewać...
 
U mojej jest to samo w zagięciu rąk i nóżek pod kolanami. W ciągu dnia tego tak nie widzę ale jak ją wykąpię i ubieram na przewijaku, smarując ją kremami, to wtedy bardzo widać.
No nic ja idę do pediatry we wtorek to zobaczymy co mi powie. Kurcze ja nie pamiętam wtedy jaki był okres chyba letni bo ona mogła mieć około 8 miesięcy wtedy to zaczęło sie jej od buzki i to było jak zaczęłam dawać jej danonki do picia, ale od tej pory to już "wpierdziela" nabiał jak potłuczona więc nie wiem od czego to by było teraz ??????????

buuuuuuuuuuuuu :cry:
 
reklama
Kochane!
moj Tymcio dostal takie plamki na poczatku na mostku tuz pod broda, potem pojawily sie na wewnetrznych czesciach lokci i kolan (taka sucha zaczerwieniona czasem zoltawa skorka)
nasza pediatra postawila diagnoze: EGZEMA!
przepialam krem ELIDEL(niemieckiej produkcji, podobno dostepny tez w Polsce) 6tygodni smaroania 2x dziennie a w ciagu dnia czysta wazelinka....i zniknelo!
powodem powstania byla alergia pokarmowa(podobno wlasnie pojawia sie w zgiecach lokci i kolan czasem za uszami i nasila sie w okresie zimy)
Elidel to bardzo dobry krem podobno bezsterydowy wiec mozna go czesto stosowac, moze sprobujcie ?
mam nadzieje ze plamki znikna!!!! u Tymcia pojawialy sie po drobiu i mleku :roll: teraz czekamy na testy alergiczne ktore dokladnie nam powiedza na co jest maly uczulony.
 
Do góry