Witam, mam problem z moją dwuletnią córeczką – ostatnio kilka razy budziła się w nocy, krzycząc, że bolą ją nóżki. Początkowo pomyślałam, że to zmęczenie itd., ale teraz kiedy sytuacja się powtórzyła zaczęłam się naprawdę martwić.. L Miałyście taki problem? Nie wiem, może brakuje jej jakichś witamin …
reklama
Tygrysek1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2008
- Postów
- 5 153
Hm u nas tego nie bylo, ale slyszalam, ze istn ieje cos takiego jak bole wzrostowe... chyba, ze to skorcze to wtedy brakuje jej jakiejs witaminy, bodajze magnezu, ale nie wiem to juz musisz sobie wygooglowac ;-)
A
Alusia8989
Gość
Hej
Moj synek też to miał i lekarz kazał dawać mi rano tran a wieczorem wapno albo odwrotnie. Przez dwa tygodnie i tak zrobiłam i teraz synek juz się nie skarzy.
Mam nadzieje ze pomoglam.
Moj synek też to miał i lekarz kazał dawać mi rano tran a wieczorem wapno albo odwrotnie. Przez dwa tygodnie i tak zrobiłam i teraz synek juz się nie skarzy.
Mam nadzieje ze pomoglam.
Moje zdanie jest takie,że mogą to być bóle wzrostowe jak najbardziej. Jednak mam przykład po swoim dziecku,że mogą takie bóle występować w sytuacji gdy dziecko ma wysokie ASO. Tzn. Ola bardzo często łapała anginy(potrafiły być jedna na miesiąc) i przez to poziom aso się podwyższał. Zaczęła w nocy strasznie płakać,że bolą ją nóżki(wskazywała najczęściej piszczele i kolana). Teraz po odpowiednim przeleczeniu, od prawie roku jest spokój.
Liza
Fanka BB :)
U mnie starszaki koło 2 latek własnie tez narzekały na bóle nóżek w nocy i lekarka poinformowala że to bóle wzrostowe samo przeszło po kilku miesiącach :-)
kakakarolina
Fanka BB :)
U nas też bóle nóżek i też dwa latka lekarka też wskazała bóle wzrostowe
może macie rację, że to bóle wzrostowe… Myślicie, że można im jakoś zapobiegać ? Na wszelki wypadek jesteśmy zapisane na wizytę, ale nie ma to jak sprawdzone radyJ Skoro to jest związane z kośćmi to może warto podawać np. witaminę D?
edytakornel
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2010
- Postów
- 3 667
Moje chrześnica w tym wieku skarżyła się na ból nóżek, lekarze też stwierdzili że to skok wzrostowy, jednak moją mamę zaniepokoiło to że ona w ciągu dnia bardzo dużo pije i zasugerowała żeby zrobili jej poziom cukru, tak też uczynili i okazało się że dziecko miało cukru 400 gdzie norma to ok 120, natychmiast do szpitala a tam się dziwili że dziecko jeszcze żyje lub nie jest w śpiączce. Obecnie mała ma cukrzycę typu I i chodzi z pompą insulinową. A zaczęło się od niewinnie bolących nóżek, które ją długo ją bolały. Także trzeba uważać i obserwować dziecko.
Jeśli bolą ją tylko nóżki to może faktycznie to skok wzrostowy.
Jeśli bolą ją tylko nóżki to może faktycznie to skok wzrostowy.
reklama
L[FONT="] Przestraszyłaś mnie troszeczkę, ale u mojej córy nie ma innych objawów tzn takich o których piszesz. Rozmawiałam z mamą i doszłyśmy do wniosku, że to wszystko u nas może być spowodowane niedoborem witaminy D. Właśnie poczytałam o skutkach tego niedoboru i tym chętniej pójdę na wizytę;/[/FONT]
Podziel się: