reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

choroby w ciąży ( cholestaza , rożyczka, toksoplazmoza..i inne)

Na gardzioło polecam płukanie, nic innego. Ja używam Salviasept plus Gargarin kilka razy dziennie. Wiem, że czasem się nie chce płukać. Ale skutkuje!
Jest jeszcze Dentosept albo szałwia - zaparzyć i płukać.

Wróciłam z apteki. Pani mgr zapytała który miesiąc i czy mam odruch wymiotny jeszcze :-) i dała gargarin śmierdzący niemiłosiernie ale wierzę, że pomoże:tak:
Za mną w kolejce stanęła dziewczyna - mogła być w moim wieku -myślałam, że też w ciąży i ją grypsko łapie- i mówi, że ją tez gardło boli ale w ciąży nie jest tylko taki gruby brzuch ma :szok::-):-):-):-):-)
 
reklama
Cześć! Ja już w ciazy nie jestem, ale zajrzałam do Was poczytać i powspominac jak to było fajnie w ciązy być. Szczególnie, ze mnie grypa łapała dośc często:-(Może dlatego, że w szkole pracowałam, a tam o grypę nietrudno.

Też jestem zdania, że płukanie skutkuje najlepiej. J apłukałam szałwią i wodą utlenioną (dwie łyżeczki na pól szklanki przegotownej ciepłej wody). Kanapki z czosnkiem też pomagały, a jeszcze lepiej mleko z ząbkiem czosnku przeciśniętym przez praskę i z łyzeczką miodu.Nie każdy lubi, ale efekt jest. Tylko oczywisci eprzynajmniej dwa dni trzeba stosować to mleczko, najlepiej wieczorem. A gardziołko płukac kilka razy dziennie. Brałam też rutinoscorbin. Niestety nabawiłam się też zaalenia krtani (za dużo gadałam) i musiałam brać Bioparox, działał super, a najważniejsze, że nie wchłania się do krwi, więc jest bezpieczny dla maluszka. Pozdrawiam i zyczę zdrówka!
 
Cześć! Ja już w ciazy nie jestem, ale zajrzałam do Was poczytać i powspominac jak to było fajnie w ciązy być. Szczególnie, ze mnie grypa łapała dośc często:-(Może dlatego, że w szkole pracowałam, a tam o grypę nietrudno.

Też jestem zdania, że płukanie skutkuje najlepiej. J apłukałam szałwią i wodą utlenioną (dwie łyżeczki na pól szklanki przegotownej ciepłej wody). Kanapki z czosnkiem też pomagały, a jeszcze lepiej mleko z ząbkiem czosnku przeciśniętym przez praskę i z łyzeczką miodu.Nie każdy lubi, ale efekt jest. Tylko oczywisci eprzynajmniej dwa dni trzeba stosować to mleczko, najlepiej wieczorem. A gardziołko płukac kilka razy dziennie. Brałam też rutinoscorbin. Niestety nabawiłam się też zaalenia krtani (za dużo gadałam) i musiałam brać Bioparox, działał super, a najważniejsze, że nie wchłania się do krwi, więc jest bezpieczny dla maluszka. Pozdrawiam i zyczę zdrówka!

kochana jesteś! senk ju :tak:
 
no i dostałam...Duomox:-(żeby grypsko w anginę z gorączką się nie zamieniło.
Ginka zapewniała, że jest bezpieczny w ciąży. O to samo w aptece pytałam i to samo usłyszałam, a na ulotce piszą: w świetle obecnych badań amoksycylina nie jest przeciwskazana w ciąży i w okresie karmienia piersią...
Narazie mam 37,4 więc piję dużo cytrynkowo-miodowo-malinkowej herbatki i jem ... czosnek...ale jak m i podskoczy to wziąć chyba muszę ten antybiotyk :-(
 
Witam przyszle mamusie!
Chcialabym sie poradzic Was o wyniki badan dokladnie chodzi mi o próby wątrobowe. Od jakis 2 tygodni bardzo swedzi mnie skóra rąk i stóp. Powiedzialam to dla lekarza i kazal mi zrobić właśnie próby wątrobowe. Wyniki odebrałam dzisiaj a do lekarza ide dopiero w piątek. I nie wiem co moje wyniki oznaczają. Czy mam sie matrwić. A wyniki są następujące:
Bilirubina 5 (norma 1-19) czyli w normie,
ALP 163 u/l (Pisze mi ze norma to 35-104, chociaż na innych forach pisze że do 70 u/l) no ale jak by nie bylo i tak zawyżona,
ALT 10 u/l (noprma od 0-40) czyli w normie,
GGT 20 u/l (norma 6-42) czyli w normie.
Niepokoji mnie ta ALP. Czy to moze świadczyć o cholestazie cięzarnych???
Prosze o pomoc!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
hey dziewczyny :)

chyba się troszkę przeziębiłam...
a myślę że nie jest to jeszcze konieczne, aby iść z tym do lekarza...
tym bardziej teraz gdy są tam takie olbrzymie kolejki i tyle chorych...
nie mam zamiaru załapać jakiejś dodatkowej choroby.
więc może udzielicie mi info co do leków
jakie leki na przeziębienie można stosować bezpiecznie w czasie ciąży
i dostać je bez recepty??
z góry dziękuje wam za odpowiedzi :)
pozdrawiam.
 
Do góry