A mnie ostatnio lekarz powiedział, ze czasem gorsza jest sama choroba dla dziecka niż lek..stodal sama używałam..jest to lek homeopatyczny, więc bez obaw..można też rutinoscorbin..byłam też na antybiotykach, kiedy po raz drugi zachorowałam..wtedy tak mnie męczył kaszel, że aż brzuch mnie bolał..
jeżeli martwisz się o Dzidzie, to ginekolog ma obowiązek Cię przyjąć..sama ginekolog mi powiedziała, że jeśli będzie się coś działo, to mam nie patrzeć na termin tylko od razu przyjść! dla spokoju możesz też zrobić USG
co do mdłości, to też kiedyś muszą minąć;-)
też miałam taki okres, że zaczęłam się martwić czy aby wszystko w porzadku, bo nic nie czułam..ja nie czułam ruchów mimo iż to już był 5 miesiąc, a ginekolog nie była pewna bicia serca..niby coś wyczuła, ale potem nie mogła ponownie namierzyć serduszka mojej Dzidzi..dała mi skierowanie na USG..poszłam od razu..na szczęście z moim Maleństwem wszystko było ok i bardzo się ruszało, tylko, że było na tyle malutkie, że jeszcze tego nie czułam..teraz daje mi niezłe kopniaki;-)a ja jestem spokojna
Wszystko będzie dobrze..nie wolno panikować, bo to też ma wpływ na Maleństwo..najlepiej szukać porady u specjalistów.
jeżeli martwisz się o Dzidzie, to ginekolog ma obowiązek Cię przyjąć..sama ginekolog mi powiedziała, że jeśli będzie się coś działo, to mam nie patrzeć na termin tylko od razu przyjść! dla spokoju możesz też zrobić USG
co do mdłości, to też kiedyś muszą minąć;-)
też miałam taki okres, że zaczęłam się martwić czy aby wszystko w porzadku, bo nic nie czułam..ja nie czułam ruchów mimo iż to już był 5 miesiąc, a ginekolog nie była pewna bicia serca..niby coś wyczuła, ale potem nie mogła ponownie namierzyć serduszka mojej Dzidzi..dała mi skierowanie na USG..poszłam od razu..na szczęście z moim Maleństwem wszystko było ok i bardzo się ruszało, tylko, że było na tyle malutkie, że jeszcze tego nie czułam..teraz daje mi niezłe kopniaki;-)a ja jestem spokojna
Wszystko będzie dobrze..nie wolno panikować, bo to też ma wpływ na Maleństwo..najlepiej szukać porady u specjalistów.