reklama
a ja jestem podłamana.... normalne płakać mi się chcialo jak był lekarz......
Małej rozmiękka głowa!!!! JAk bym dorwałą tą piz dę z przychodni co mi powiedział ze mała ma za male ciemiączkoi za twarde kosci !!!! No wiec z powrotem wit. D po dwie kropelki - mamz robić badania z krwi czy nie ma juz krzywicy.
Nastpna sprawa - nie podobają mu sie boderka małej - nigdy mu sie nie podobały ale teraz w szczególnosci mam powtórzyć usg. Jeśli wydze znowu Ia tak jak poprzedni o to mam sie nie martiwć że ni pdwodzi do końca - być moze taka jej uroda.
No i najważnijesze - wg niego to jest na 100% alergia. mam szukac dlaej alergenu - mam zrobic badania z kriw (te cały panel pokarmowy) i zobaczymy - a nóz widelec coć wyjdzie. On stawia na wodę - mam ją kapać w przegotowanej wodzie i zobaczymy. Kurcze....... załamka.....
Ma jeszcze zrobić morologie i CRP (chyba tak to się nazywa - coś takiego jak OB - zeby sprawdzić czy nie ma zakazenia). Mała ma plesniawki (niedużo) - podejzewałam to i odparzony tyłek - bo kupy sa kwaśne.
Normalnie jakbym była jakas wyrodna matka co nie dba o dziecko!!!! Przespraszam ze sie tak rozpisałam ale musze sie gdzies wyzalić.
mam zapisana tone leków....mała dziś znów wysypało - już się budziła 3 razy z płaczem a poszłą spać o 21.30 (bo lekarz siedział od 20 do 21) aż boję sie isć spać bo zachwilę znowuy będzie bek.... Jeszcze sie pozarłam z mężem i w ogóle załapałąm doła. Kurcze to jest takie niepsrawiedliwe że moje dziecko musi cierpieć!!!!!!!!!!!!!!!!!
Małej rozmiękka głowa!!!! JAk bym dorwałą tą piz dę z przychodni co mi powiedział ze mała ma za male ciemiączkoi za twarde kosci !!!! No wiec z powrotem wit. D po dwie kropelki - mamz robić badania z krwi czy nie ma juz krzywicy.
Nastpna sprawa - nie podobają mu sie boderka małej - nigdy mu sie nie podobały ale teraz w szczególnosci mam powtórzyć usg. Jeśli wydze znowu Ia tak jak poprzedni o to mam sie nie martiwć że ni pdwodzi do końca - być moze taka jej uroda.
No i najważnijesze - wg niego to jest na 100% alergia. mam szukac dlaej alergenu - mam zrobic badania z kriw (te cały panel pokarmowy) i zobaczymy - a nóz widelec coć wyjdzie. On stawia na wodę - mam ją kapać w przegotowanej wodzie i zobaczymy. Kurcze....... załamka.....
Ma jeszcze zrobić morologie i CRP (chyba tak to się nazywa - coś takiego jak OB - zeby sprawdzić czy nie ma zakazenia). Mała ma plesniawki (niedużo) - podejzewałam to i odparzony tyłek - bo kupy sa kwaśne.
Normalnie jakbym była jakas wyrodna matka co nie dba o dziecko!!!! Przespraszam ze sie tak rozpisałam ale musze sie gdzies wyzalić.
mam zapisana tone leków....mała dziś znów wysypało - już się budziła 3 razy z płaczem a poszłą spać o 21.30 (bo lekarz siedział od 20 do 21) aż boję sie isć spać bo zachwilę znowuy będzie bek.... Jeszcze sie pozarłam z mężem i w ogóle załapałąm doła. Kurcze to jest takie niepsrawiedliwe że moje dziecko musi cierpieć!!!!!!!!!!!!!!!!!
abryz
MAJOWA MAMA'06
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 4 285
Głuszek, nie martw się!!! Znajdziesz alergen, zastosujesz dietę i Marysia lepiej się poczuje. Witamina D też poprawi kondycję małej. Na wypaczone bioderka też są sposoby. Wyśpij się i od jutra do dzieła
CRP chyba wykazuje stan zapalny.
CRP chyba wykazuje stan zapalny.
Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
Heksa, Głuszek - bardzo współczuję. Życzę dużo zdrówka dla waszych dzieciaczków! Trzymajcie się!
Toola - dzięki za odpowiedź. Kurcze ja nie jem tego co napisałaś, z wyjątkiem kakao i czekolady, bo po prostu nie lubię. A mała więcej ulewa.
Byłam dzisiaj z Anią na USG brzuszka. Badanie nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Nie zrobił jej tylko badania w trakcie jedzenia (podobno inaczej widać) bo nie miałam dla niej butelki. Kurcze! Kazali, żeby przyszła 3 godzinu na czczo. Nic nie mówili, żeby wziąć butelkę! Jestem zła! A nawet miłam w lodówce odciągnięte mleko i myślałam czy go nie wziąć.
W każdym razie byłam z niej dumna, bo mimo że badanie trwało jakieś10-15 minut, a ten żel do USG bardzo zimny, to była bardzo grzeczna i ładnie leżała. W ogóle było tam zimno. Musiałam ją tylko trzymać za rączki, bo chwytała lekarza za rękę z tą końcówką do USG :-) .
No i tak jej naciskał na brzuszek, że zrobiła siku. Na szczęście podłożyłam jej ceratkę.
Wszystko dobrze, ale ja dalej nie wiem czemu ostanio bardzej ulewa (właściwe to już są to chyba wymioty)
Toola - dzięki za odpowiedź. Kurcze ja nie jem tego co napisałaś, z wyjątkiem kakao i czekolady, bo po prostu nie lubię. A mała więcej ulewa.
Byłam dzisiaj z Anią na USG brzuszka. Badanie nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Nie zrobił jej tylko badania w trakcie jedzenia (podobno inaczej widać) bo nie miałam dla niej butelki. Kurcze! Kazali, żeby przyszła 3 godzinu na czczo. Nic nie mówili, żeby wziąć butelkę! Jestem zła! A nawet miłam w lodówce odciągnięte mleko i myślałam czy go nie wziąć.
W każdym razie byłam z niej dumna, bo mimo że badanie trwało jakieś10-15 minut, a ten żel do USG bardzo zimny, to była bardzo grzeczna i ładnie leżała. W ogóle było tam zimno. Musiałam ją tylko trzymać za rączki, bo chwytała lekarza za rękę z tą końcówką do USG :-) .
No i tak jej naciskał na brzuszek, że zrobiła siku. Na szczęście podłożyłam jej ceratkę.
Wszystko dobrze, ale ja dalej nie wiem czemu ostanio bardzej ulewa (właściwe to już są to chyba wymioty)
heksa,głuszku...strasznie mi przykro,przekichane,ale pomyślcie jak za pare lat bedziecie rwac włosy z głów...heksa napisz co powiedział lekarz
głuszku...trochę mnie dziwi,ze każą Ci robic testy,jedna moja kumpela robila mniej więcej właśnie w tym wieku jak miała dzieciaczka,ale jakies bezsensy wyszły,potem of course wszystko minęło...inna moja kumpela,też ma dziecko w wieku ewy kazał jej lekarz czekac aż młody skończy 3 lata,bo młody ciągle miał katar,czerwone oczy,a okazało się,że ma uczulenie na czekoladę i jaja...
głuszku...trochę mnie dziwi,ze każą Ci robic testy,jedna moja kumpela robila mniej więcej właśnie w tym wieku jak miała dzieciaczka,ale jakies bezsensy wyszły,potem of course wszystko minęło...inna moja kumpela,też ma dziecko w wieku ewy kazał jej lekarz czekac aż młody skończy 3 lata,bo młody ciągle miał katar,czerwone oczy,a okazało się,że ma uczulenie na czekoladę i jaja...
reklama
Podziel się: