reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

choroby dzieciaczków :(

A my czekamy czy tez nas nie dopadła choroba Trinków. Narazie nic :-). Ale strasznie mi przykro ze musielismy ograniczac kontakty. Szczególnie szkoda mi bylo Karolinki bo Ona jest taka słodka ze chciałoby sie ją przytulac caly czas. A poza tym garnie sie do dzieci a tu caly czas slyszala ze "nie wolno" :-(
 
reklama
Mam nadzieję dziewczyny, że jednak Was grzybica nie dopadnie ;-)
głuszek nasze dzieciaki też ciągle chore :-(Taka ta zima jakaś.... W zesżłym roku tak nie byliśmy chorzy, a teraz masakra... :wściekła/y:
 
Ja dziś w aptece zostawiłam 185zł, słownie: sto osiemdziesiąt pięć złotych :szok::szok::szok:
Jarek w "prezencie" przyniósł chłopakom jakiegoś wirusa. Piotrek ma zawalone gardło, a Kubeł dodatkowo jeszcze megakatar. Na lodówce stoi cały zestaw leków, w tym 2 antybiotyki, syrop na kaszel, probiotyki, esberitoxy (tabletki i krople), paracetamol, krople do nosa i chlorchinaldin. Można się pogubić.
W sobotę kolęda, może mnie choroba nie powali. :baffled::baffled::baffled:
 
no ceny leków są powalające. Najgorsze jest to że czasem użyję ich jednokrotnie a potem leżą przez kilka lat aż upływa ich ważność i idą do wyrzucenia.
 
To prawda, że lekarstwa są bardzo drogie niestety :-( Ja zawsze jak idę do lekarza to najpierw robię sobie listę jakie lekarstwa i syropy mam. Pokazuję mu co mam i on tylko wypisuje zalecenia jak dawkować albo czasami dopisze coś jeszcze na receptę. Na rynku jest dużo tanich zamienników drogich lekarstw tylko niestety nie wszyscy o tym wiedzą :-(a lekarze są promowani przez firmy farmaceutyczne żeby wypisywali ich lekarstwa...
Jak byłam ostatnio u laryngologa to przepisał mi robione w aptece krople do nosa za 5zł i dopiero one pomogły zwalczyć miesięczny katar Ani, a wcześniej miałam jakiś drogi Nasivin czy Buderin...
 
reklama
ja podobnnie jak Trini w momencie jak lekarz wypisuje leki zgłaszam co mam i wtedy tylko dawkowanie i dodatkowo ze 2 leki choc czasem zwracaja uwage ze dany syrop lub krople tylko 6 zy 10 dni po otwarciu bo ja w nawale tego wszystkiego czasem przegapie...
podobnie robie z lekami dla meza tez jak mu przepisza to najpierw dzwoni i mówie co mam bo szkoda kaski..
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry