reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

choroby dzieciaczków :(

reklama
A Wiktor chyba złapał zapalenie ucha :( Jak miał kaszel poszłam z nim do lekarza ale niczego oczywiście się nie dopatrzyli :/ Potem pojawił mu się katarek. W nocy obudził się z histerią, myślałam że to zęby chociaż raz złapał się za ucho i mi przez głowę przeszło że to może to. Właśnie wróciłam z pracy i mama powiedziała że jak ubierała go żeby go do mnie przynieść to nagle puścił zabawki, złapał się za ucho i zrobił histerię, przez pół godziny nie mogła go uspokoić :(
 
uff to smigaj do lekarza i niech go jeszcze raz zbadaja jak sie martwisz,bol ucha to cos strasznego.A moze on tylko taki odruch ma kiedy sie zlosci??:baffled:
 
no to ten straszny watek bleee
teraz u Was zima bedzie to rozne chorobska beda sie platac fuuuu
a u mnie lato ale mam same problemy przez te skoki temp moj maly ciagle chory najpierw byl strasznie przeziebiony na antybiotyku 1,5 tyg przeszlo ale za tydz dostal gastrovirusa i sraka z zyganiem przez 8 dni stracil kilo nawet w szpitalu wyladowaliismy bo byl juz tak oslabiony ze nie mogl samozielnie wstac heee przeszlo juz sie cieszylam a tu znow tak kaszle i gluty zielone ze az placze bo go pucka bola juz jestem zalamana kiedy on wrescie bedzie zdrowy....

no to zem sie wyzalilam sorki
 
Z moich doświadczeń Kasiaczek i z tego co słyszałam chorobowy sezon się kończy - bakterie i wirusy śpią do wiosny pod śniegową kołderką.... Najgorsza jest chłodna i wietrzna wilgoć wiosenno-jesienna.

Aga
 
Kasiaczek -ojej - biedulek z niego - całuski dla niego od kolego i ode mnie

kropecka - a jak uszko Wiktorka?

a my byliśmy wczoraj na szczepieniu. Uff z głowy na jakiś czas
za to wziełąm skierowanie dla Ani na badanie krwi i moczy - obawiam się, zże młoda ma Anemię - snuje się jak cień po mieszkaniu, nie je śniadań, tylko chrupki itp., krew z nosa cieknie. Biedaczka z niej. Dzisiaj byłąm na badaniach - wieczorem powinnam mieć wyniki
 
Pola też ma skierowanie na mocz, OB, morfologię i prześwietlenie klatki piersiowej, bo ma podejrzenie albo o zpalenie zatok albo dróg moczowych , albo i to i to.
W każdym razie ma od ponad m-ca zielone gluty w ilościach tak ogromnych, że nimi wymiotuje, ma je w nosie, w gardle-buzi i wylatują jej nawet oczkami, bo cały czas jej ropieją:-( A od soboty ma mega gorączkę, która nie chce jej spaść- wczoraj osiągnęła 41 stopni - miała drgawki:-( Gorączkę zbijają jedynie czopki i to trochę. Od ibuprofenu , czy paracetamolu w syropie wymiotuje. Do tego wszystkiego cały czas łapie się za krocze i szlochając woła pupa- czyli, że pupa ją boli ( a może pęcherz, lub coś innego). W każdym razie na razie mamy antybiotyk, a po wynikach okaże się co dalej. Ja siedzę teraz z nią na zwolnieniu do środy, a dalej przyjedzie teściowa, bo prawdopodobnie będzie musiała byc w domu około 2 tygodni.

Jeśli chodzi o mnie, to i tak byłabym na zwolnieniu, bo od tego ciągłego gadania w szkole dostałam zapalenia krtani i straciłam głos. Lekarz pow., że to kara za bycie zbyt wymagającym dla uczniów:-D i pewnie to oni jakieś modły odprawiali, żeby mnie unieszkodliwić choćby na krótko:-) Dowcipniś się znalazł:blink:
 
reklama
Gosiek Ani zaserwuj syrop z buraka na anemię.

SYROP Z BURAKA CZERWONEGODuży burak umyć i wyciąć w górnej części stożkowaty otwór. Wstawić do piekarnika lub prodiża, upiec. Po godzinie burak puści syrop, który można podawać dzieciom po 1 łyżeczce co godzinę, dorosłym po 1 łyżce stołowej.
Niektórzy sypią trochę cukru do środka buraka.
 
Do góry