reklama
Nas ortopeda uczyl tak:
kladziecie pieluche pod plecki i pupe. Po bokach kladziecie pionowo walki zrobione z dwoch innych pieluch. Zawijacie te walki w ta pieluszke na spodzie, az dotkna cialka dzidzi. Wtedy podwijamy to wszystko z dolu do gory (nogi malucha powinny byc ugiete w biodrach i kolanach). Najlepiej zalozyc na to body lub spodenki, bo inaczej sie nie trzyma. Mysmy robili to na noc, przytrzymywalismy spodenkami.
A cwiczenia: Podginamy nogi "na zabke" i trzymamy dlonmi nogi maluszka, tak by na jednej linii byly: lewe kolanko, pepek, prawe kolanko.(dlonie pionowo, leza na calym udzie, palce na kolankach, mozna odginac stopki na zewnatrz, co powoduje ladniejsze ukladanie stop pozniej przy chodzeniu). Trzeba to wszystko robic bez pamperka. Nogi przyginamy do przewijaka (o ile na nim cwiczymy), ale nie na sile, tylko do momentu az jest opor. Wazne, zeby dzieciaczek nie prostowal w tym czasie nozek. Trzyma sie tak 2-3 min i powtarza 8-9 razy dziennie.
POWODZENIA
Cwiczenia na pewno pomoga
kladziecie pieluche pod plecki i pupe. Po bokach kladziecie pionowo walki zrobione z dwoch innych pieluch. Zawijacie te walki w ta pieluszke na spodzie, az dotkna cialka dzidzi. Wtedy podwijamy to wszystko z dolu do gory (nogi malucha powinny byc ugiete w biodrach i kolanach). Najlepiej zalozyc na to body lub spodenki, bo inaczej sie nie trzyma. Mysmy robili to na noc, przytrzymywalismy spodenkami.
A cwiczenia: Podginamy nogi "na zabke" i trzymamy dlonmi nogi maluszka, tak by na jednej linii byly: lewe kolanko, pepek, prawe kolanko.(dlonie pionowo, leza na calym udzie, palce na kolankach, mozna odginac stopki na zewnatrz, co powoduje ladniejsze ukladanie stop pozniej przy chodzeniu). Trzeba to wszystko robic bez pamperka. Nogi przyginamy do przewijaka (o ile na nim cwiczymy), ale nie na sile, tylko do momentu az jest opor. Wazne, zeby dzieciaczek nie prostowal w tym czasie nozek. Trzyma sie tak 2-3 min i powtarza 8-9 razy dziennie.
POWODZENIA
Cwiczenia na pewno pomoga
T
Tamarunia
Gość
Dziewczyny od czego moja mala moze miec non stop krostki na twarzy, jak usychaja to robia sie takie brazowate?na glowce i troche na szyi tez ma!!!!i te angielskie konowaly nie wiedza od czego to jest i masc ktora przypisala lekarz robi jeszcze gorzej, w pon ide jeszcze araz, ale moze u ktorejs z waszych pociewch tez tak jest???!!!prosze pomozcie, mzoe cos wiecie na ten temat?
reklama
Tamarunia wszytskie mamy taki problem z tymi krostakami i u żadnej nie złazi........
ja stosuję Sudokrem, przemywam często przegotowaną woda i krochmalelm i czekam... a w przyszłym tygodniu ide do Przychodni to sie moze dowiem co to za krostki.
ja stosuję Sudokrem, przemywam często przegotowaną woda i krochmalelm i czekam... a w przyszłym tygodniu ide do Przychodni to sie moze dowiem co to za krostki.
Podziel się: