a właśnie wiecie jakie jajo...jak byłam w domu zapomniałam kropli i chciałam se kupic,a baba mi powiedziała,że to tylko na recepte majtki mi opadły,bo ja nigdy na receptę tego nie kupowałam
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
)))))))
a co do żłobka to kasiunka ja bym się raczej martwiła o to,że skoro ma alergię to pewnie ma słabszą odporność,więc mogłaby chorować,a alergie mogą się chyba nasilać i przechodzić w inny typ.a optymistyczniej
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
gadałam na innym forum z dziewczyną,która ma synka w żłobku do którego chcę zapisać kiniuśkę jej mały urodził się w 33tyg,jest alergikiem na maksa,a do żłobka poszedł chyba jak miał rok albo mniej,ale dziewczyna jest bardzo zadowolona
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
)
Heksa...ja nigdy nie przypuszczałam,że pośle Kiniuśkę do żłobka,bo naprawdę nie miałam tego w planach,ale życie mi sie wali i nie mam innego wyjścia,muszę isć do pracy,a z dziećmi cos zrobić muszę,zapisuję je do żłobka i przedszkola koło babci,zeby nigdy nie było problemów z odbiorem,tylko,że musiałabym je ciągnąć przez pół miasta i nie wiem jak to zorganizuję zresztą najpierw musze znaleźć robot,z nie mogę szukać,kiedy mam je tutaj,więc pewnie wezmę się za to w sierpniu dopiero,poza tym muszę sprawdzić jak to jest ze stażami w poznniu,bo poszłabym wtedy na staż,jasne,ze nie dostałabym tyle kasy,żeby se opłacić żłobek i przedszkole,ale z drugiej strony w CV i tak nie miałabym co pisać,więc...ale piermandole bez sera nie mogę hahahahahahaahahahahah i bardzo na temat widzę....hahahahahahaha