Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Skaba naprawdę myślisz o trzecim????
:-) 
ale ja nawet w nowym domu już zaplanowałam miejsce dla trójeczki..
) o ile mnie na to będzie stać :-) dwójka to minimum a trójeczka to w sam raz :-) a mój ojciec jak mukiedyś powiedziałam że jak będzie mnie stać to moge mieć nawet piątkę stwierdziłą " i bardzo dobrze! trójke mofge ci nawet wychować"niby cały czas mówiłam, że będzie chłopiec, zresztą wszyscy dookoła mnie tak mówili.. no cóż nie sprawdziły się przesądy o kształcie brzucha, niezgodności RH itp., ani nawet niby naukowe metody planowania płci (wg wykresu Marysię skonstruowaliśmy w dniu cyklu, w którym jest największe prawdopodobieństwo poczecia syna - Bartek powstał w tym samym dniu cyklu).. ale cały czas w głowie kołatały mi się myśli o córeczce..
. I jak mi mówili, że niekoniecznie musi to być syn przecież to zawsze odpowiadałam: jak to nie? - przecież ja zawsze osiągam to co chcę! ;-)
No i ma córcię :-). Jak mamie i babci powiedzialam (a obie prawie umarly przy porodzie!) to sie tylko w glowe pukaly Rod niestety powiedzial ze maximum dwujeczka wiec wydaje mi sie ze tez na trojce stanie, no chyba ze beda blizniaki, co w rodzinie meza jak w zegarku co drugie pokolenie sie zdarza wiec akurat na nas wypada 
. Numer dwa juz zaplanowalismy za okolo 2 lata. Co do plci to na poczatku chcialam dziewczynke pierwsza, zeby pomagala przy reszcie ;-), a teraz mi wszystko jedno, oby bylo zdrowe.
-( :--( :--(
