reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chcę mieć dziecko...

reklama
czesc dziewczyny kurcze ja to zabiegana jestem chodz ostatnie 2 dmni zrobilam sobie izoltqke tylko ja i brzuszek:)
dziewczyny juz 2 pazdziernikowe mamy sa rozpakowane:)
ja tez chce:)
dzis widzialm rano jak mojaa Amelka zrobila fikolka i chyba jest glowka w dol zobacvzymy czy juz tak zostanie- oby:):) ja chce rodzic naturalnie:)
dzis jade ogladac sofe do salonu widzialm jakas z promocji z skory - niby skory :p tesciu mi dzis powiesi karnisz- kupilam nowy do sypialni :D i lampe- rowniez:) chodz mniejsza o to ze ta lampa z karniszem byly wymianiane rok temu no ale co ja wije gniazdo:)
maialm isc rano na badania pobrac krew i oddac mocz ale zapomnialam sobie i sie juz rano wysikalam hahaah
jutro pojde mam nadziej ze wyniki beda dobre trzymajcie kciuki
mmoj M dzwoni co godizne do mnei czy nie mam jakis skurczy haha biedak sie zaczyna stresowac ...
aha
BYLAM U JASNOWIDZKI:p
i wiecie co ...skad ona wiedzila ze planujemy za rok slub?
ze w paszdzerinku cale moje zycie sie zmieni?
ze moj partner bedzie mnhie jeszcze bardziej kochal i dbal kurcze normalnie dobra jest ta babka:)
mazia co u ciebie? do jakiego wkoncu chodzisz gin? bo ja za tydzien we wtorek ide na 2 wizyte do anny belkowskiej ona jest ordynatorem w wojewodzkim szpitalu fajna babka usg robila mi ostatnio pol \godzinki
ellisse twoj ex jest szurniety ja bym mu juz tak pwoiedziala ze by mu poszlo w piety!! co za bezmog i on ma 30 lat? chba z ena tyle wyglada ale rozowojowo zatrzymal sie w podstwowce ...skoro wie do czego sluzy mu penis to niech bierze od[powiedzilanosc za to .nie przyejmuj sie nim:) znajdz innego ktory trzezwo mysli :)
 
hej dziewczyny!:*

Paluska witaj:* nawet nie pamiętam czy się z Tobą wirtualnie witałam taka jestem oszołomiona teraz hehe:)
to jak każda się opisuje dla Ciebie w skrócie to i ja to zrobię:p
więc tak jak wiesz mam na imię Patrycja:p (trudne do ukrycia hehe) mam 22 lata a mój TŻ ma 23, za 10 dni bierzemy ślub:D studiuje sobie fizjoterapie więc gdyby co to mogę poratować Wasze stare kości (żartuje oczywiście moje drogie:p) nie pracuję ale bardzo chciałabym codziennie rozsyłam mnóstwo CV i lipa nikt mnie nie chce:( staramy się o dzidzisia, mamy nadzieję, że w podróży poślubnej nam się uda:) trzymajcie kciuki za mała fasolkę by jej się udało zagościć:) a tak ogólnie to uwielbiam dziewczyny z BB bo są rewelacyjne:) gdybyś miała jakieś pytania to wal śmiało:D

Dziewczyny w piątek dostałam @ więc na weselu nie będę miała i w czasie nocy poślubnej również:D:D

A ogólnie to ja już nie mam siły się denerwować:/ już zaczyna mnie to wszystko bawić taka jestem zła!! dzisiaj miałam odebrać moją suknie no to do mnie zadzwonili rano, że przyszła im inna suknia i że jutro przyjdzie moja!! a ja specjalnie ustaliłam sobie wszystko pod dzisiejszy dzien bo jutro mam fryzjera który będzie mi robił pasemka i przde wszystkim próbną pod welon!! później jedziemy ustalić menu. Dzisiaj miałam odebrać kiecke, bo mamy mnóstwo załątwień dzisiaj i tak oto wszystko mi się zrąbało! ale ja tam do nich zadzwoniłam i powiedziałam, że mnie to nie interesuje jak to zrobią ale chociaż welon mają mi dostarczyć do domu bo mam jutro próbna a ja nie mam czasu do nich jechać więc jak oni zrąbali to mają to naprawić! i wiecie co chyba im się głupio zrobiło bo przywiozą mi podobny welon dzisiaj:) a z suknią nie wiem jak będzie bo jak wyszła nie tak jak chciałam to ciekawe kiedy mi to zrobią. Gdyby coś było nie tak to suknia mogłaby być na jutro. A tak to jak jutro będzie nie tak to w piątek mnie nie ma:/ dziewczyny porywają mnie na weekend panieński i będzie w dupie za przeproszniem jak będzie coś źle...:/
A druga sprawa dwa tyg temu zamówiłam na necie poduszeczkę pod obrączki, takie karteczki do ciast, wizytówki na stoły i taki woreczek na pieniążki. Najśmieszniejsze jest to, że jeszcze mi paczka nie przyszła :/ dzwonię tam i mnie zapewniają, że paczka została wysłana i na dniach przyjdzie:/
I jak tu się nie denerwować??!!:/:(
 
:))) Patrycja gratuluje Ci bardzo serdecznie!!!:))) Mam nadzieje, ze zdasz nam relacje po ślubie i ozywiście po podróży poślubnej no i 3maj kciuki za Twoje przyszłe maleństwo:)))
Shiraa nie palll!!! Nie ma nic gorszego niż ten paskudny nałóg... kurcze, już rok nie paliłam i ostatnio coś mnie podkusiło i znów zaczęłam... ehhh...
A rano dziś byłam, bo mnie mój wredny obudził o 6 i musiałam mu śniadanko zrobić, więc już później nie opłacało mi się iść spaciu, więc zajrzałam tutaj:)))
niunia90 to w październiku pojawi się Twój mały Skarbek??:)
O a powiedzcie mi z jakich stron Polski jesteście:))) Ja Lublin:)
buziaki:***
 
Paluska:) ja mam 21 lat, mój były (obecny) ma 20 lat. u Nas sytuacja z byciem i niebyciem razem jest dość skomplikowana:) jak widać jesteśmy ponad 4 lata razem...i ciężko się rozstać, więc pewnie zostaniemy razem do śmierci....nie jesteśmy nawet zaręczeni:) na decyzję ma dwa lata jeszcze:) jak nie to potem papa:) bo zaręczyć bym się chciała, ale ślub dopiero za 4 lata najszybciej:)
kiedyś też miałam fazę na dzieciaczka;P ale minęło:p teraz zaczynam drugi kierunek informatykę i ekonometrię (a jestem już na 3 roku zarządzania na politechnice). oba kierunki studiuje codziennie, więc na maleństwo czasu by nie było:)
a no z moim nie mieszkamy razem i do ślubu nie będziemy pewnie:) choć mamy gdzie:) bo ja od 18 roku mieszkam sama:) no i z kasą też problemu by nie było:) ale mój nie działa nic w kierunku zaręczyn, a ja nie naciskam:)

Patrycja:D:D no to się ogromnie cieszę:) i MOCNO TRZYMAM KCIUKI ZA FASOLECZKĘ:) oby Wam się szybciutko udało:) a z pracą teraz ciężko jest...:/
 
hej!

elisse wrrrr.....rozwalaja mnie tacy idioci...ehhh....tez jestem ciekawa, ze niby jak twoje zachowanie mialo wplynac na to, ze on nie chcial tego dziecka? nie powiem ci zebys sie nie denerwowala, bo w takiej sytuacji to chyba niewykonalne..natomiast staraj sie zdystansowac do tego.....on nie jest wart nawet twojego spojrzenia....

shirra nie poddawaj sie, tak jak mowia dziewczyny nie do razu rzym zbudowano!

mazia odezwij sie!

palusia ja mam na imie Kinga :p mam 24 lata, 2jke dzieci (Igor 4 lata i Łucja 1 rok) :D, mezatka, mieszkam w stolicy jak widac... :) nie pracuje, nie ucze sie, siedze aktualnie w domu z corcia :)


bosheee u was tez tak goraco? normalnie wymiekam :|

wlasnie jeszcze....
Patrycja bede trzymala za Was kciuki :) pozytywne fluidy przesyla :D ~~~~~~~~~~~

Anastazja ja to nie wiem dlaczego Twoj nie chce z Toba zamieszkac :)
 
Oooo to widze Kinguś, że jesteś młodą mamą dwóch super dzieciaczków:))) Pewnie jest dużo pracy przy takich maluchach:)))
Anastazja ja szczerze mówiąc też nie rozumiem tego Twojego chłopa;p Taka fajna dziołcha z Ciebie, ale myśle, że dojrzeje do tej ważnej decyzji i się zaręczycie:))) ;*
 
Paluska he he piszesz, żebym nie paliła a sama palisz he he :-D Dobra jesteś :-D
My też nie jesteśmy zaręczeni i żyje ;-) Był czas, że bardzo mnie to bolało bo wszyscy na około stawali się narzeczeństwem a My staliśmy w miejscu... Teraz mi nieco przeszło - nie chce naciskać. Przekonałam się, że takie naciskanie ma odwrotny skutek :tak: Ale jeżeli mam być szczera, to chciałabym mieć na palcu pierścionek ...he he :-) No ale pierścionek to przecież nie wszystko :-)


Patrycjo ... Nie wiem czy wypada mi pytać się Ciebie o takie rzeczy ... Ale jestem bardzo ale to bardzo ciekawa ... Chodzi o finanse :zawstydzona/y: Ile Wasz ślub i wesele wyniosło? Pytam chyba na przyszłość heh ... Ile kosztowała suknia? Dodatki ...? Mam nadzieje, że sie nie pogniewasz ...
 
reklama
W zasadzie w naszych rodzinach nie mieszka się razem przed ślubem:) Chociaż moja sis mieszka teraz ze swoim chłopem, ale oni tam daleko wspólnie mieszkanie wynajmują:) więc u mnie może to nie byłaby to jakoś strasznie koszmarna wiadomość, ale u Niego to były niezłe akcje:p chociaż i tak w zasadzie u mnie często na noc zostaje:)

ja jak na dobrą żonę przystało zrobiłam dziś mojemu jego ulubione placki ziemniaczane, pomogłam mu na egzaminie a teraz sprzątam...on to za dobrze ma ze mną...:) choć dziś powiedziałam,że skoro ma klucze do mojego mieszkania i jest w zasadzie lokatorem to też ma obowiązki i musi sprzątać po sobie i raz w tygodniu odkurzać...:) oooo...pralka piszczy:) idę rozwiesić pranie:)

pranie rozwieszone:p uwielbiam zapach tego płynu do płukania lenora:D w całym mieszkaniu tak pięknie pachnie:) no i wreszcie przestawiłam stół w kuchni:) tylko prasowanie mi zostaje i całe szafy z ciuchami do ułożenia....:( a tam mam taki burdel...no i muszę się rozpakować wreszcie z wyjazdu, bo już drugi miesiąc się zaczął, a ja tylko przepycham torbę:p
 
Ostatnia edycja:
Do góry