cornelka problem lezy w tym ze z nim sie nie da normalnie porozmawiac....nie wiem dlaczego ale on to wychodzi z zalozenia ze nigdy nic zlego nie robi i w ogole zawsze to ja wymyslam albo wszystko przeze mnie, bo on to taki idealny a zla to ja jestem (tak ogolnikowo)....teraz to w ogole nie wiem o co chodzi ale nie obchodzi mnie to juz...tak mnie wkurzyl dzis ze niestety....nie ma przebacz.
cannella najgorsze dni juz za mna teraz to juz na zimno do tego podchodze. spodnica ekstra! chociaz takie neistety nie dla mnie budowa ciala mi na to nie pozwala a szkoda.... heh
cannella najgorsze dni juz za mna teraz to juz na zimno do tego podchodze. spodnica ekstra! chociaz takie neistety nie dla mnie budowa ciala mi na to nie pozwala a szkoda.... heh
Ostatnia edycja: