reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chcę mieć dziecko...

cornelka problem lezy w tym ze z nim sie nie da normalnie porozmawiac....nie wiem dlaczego ale on to wychodzi z zalozenia ze nigdy nic zlego nie robi i w ogole zawsze to ja wymyslam albo wszystko przeze mnie, bo on to taki idealny a zla to ja jestem (tak ogolnikowo)....teraz to w ogole nie wiem o co chodzi ale nie obchodzi mnie to juz...tak mnie wkurzyl dzis ze niestety....nie ma przebacz.

cannella najgorsze dni juz za mna :D teraz to juz na zimno do tego podchodze. spodnica ekstra! chociaz takie neistety nie dla mnie :( budowa ciala mi na to nie pozwala a szkoda.... heh :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kinga moj ma tak samo on ideal a ja najgorsza i zawsze sobie wymyslam problemy i zawsze wymuszam placz i tez sie z nim nie da gadac owszem czasem wyslucha ale drugim uchem wszystko wylatuje i tyle z tego jest
mam nadzieje ze szybko wam przejdzie jak sie stesknicie za soba:)
 
Kinga milczec przez cale zycie?nie dalabym rady no w sumie to moze tak mowie bo nie jestesmy malzenstwem ale chyba i tak byloby mi ciezko
 
cornelka pisalas o tesknocie...i w odniesieniu do tego napisalam ze nie wiem ile czasu musielibysmy sie nie widziec...i moze nawet spodobaloby nam sie to ze sie nei widzimy, nie mieszkamy itd :) o to mi chodzilo....nie o zycie w mileczeniu ;D

zaraz wracam dziewczynki, skocze tylko pod szybki prysznic :D
 
Cannella no coz oni juz tacy sa dziwni eh zreszta wiesz co ja Ci powiem ze kazdy facet jest taki sam potrafie zakrecic kazdego faceta u siebie w pracy ze oni sie czesto zmieniaja to przynajmniej moge sie przekonac ze oni sa identyczni i wiecie co jest najlepsze ze nic nie robi poprostu z nimi rozmawiam o pierdolach a oni zaraz chca isc na piwo spotkac sie pogadac itp. normalnie szok

Kinga aa hehe nie zrozumialam:p no ale jak to?moglabys nie mieszkac z nim?a co z uczuciem i w ogole przeciez tyle lat juz malzenstwem jestescie ..nie mow takich rzeczy
 
ehhh cornelka :) jak tak to ma wygladac jak teraz to juz wole z nim nie mieszkac :) oszczedze sobie stresow ;) pewnie ze poczatki ciezkie by byly ale coz poradzic? najgorsze jak ktos nie slucha co sie do niego mowi.....
 
Kinga nie mow tak to tylko ten kryzys macie czy jeszcze jakies sie zdarzaly moze pogadajcie sobie co?przeciez macie dzieci tak byc nie moze
nie strasz mnie bo jeszcze nie bede chciala miec meza:p

Matosia jutro slub bierze ehh fajnie jej:)
 
reklama
Kinia może byś schowała honor i uraze ... ? Wiadomo, że faceci są honorowi, a kobiety pierwsze wyciagają reke ... Nie mówie o tym, że masz Go przepraszac za cos czego nie zrobiłaś, ale po prostu może warto zaczac rozmowe? Zapytac sie dlaczego taki jest, dlaczego to zawsze Ciebie o wszystko obwinia i nie widzi winy u siebie ... Powiedziec jak wyobraża sobie dalszą przyszłosc, bo przecież macie dwoje dzieci, a do tego jesteście młodym małżeństwem? Kinga przecież nie można przekreślic wszystkiego przez Jego nieumyślnosc ... Przecież sie kochacie, mieszkacie razem, jesteście rodzicami ...
 
Do góry