reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chcę mieć dziecko...

skoro tak mówisz, okej będę czekać...

Malwina a masz jakieś objawy ciąży? Bo ogólnie ostatnio to mnie ciekawi, takie pierwsze objawy...

mnie coś jajniki bolą od wczoraj...i całą noc, dziwny taki ból, nigdy tak mnie nie bolały ;O
 
reklama
Witam dziewczyny tak was sobie wczoraj w nocy poczytalam i nie chce sie wtracac ale wedlug mnie to cos tu jest nie tak...
Malwina sciemniasz bardziej niz moja 4 letnia corka i to widac po kilku przeczytanych postach Twoich. A poza tymto dziewczyno troce kultury to jest forum dla kulturalnych ludzi czy widzisz zeby ktoras z nas tak rzucala miesem ja Ty?? Jak masz ochote przeklinac to troch to cenzuruj bo wchodzac na jakikolwiek watke i czytajac takie posty az sie odechciewa a poza tym to swiadczy o Tobie i Twoim przepraszam ze to powiem wychowaniu... Ja tez mialam jeszcze nie dawno 18 lat ale zachowac sie potrafilam... Tez sobie czasami przeklne ale bez przesady to nie wypada....
Pozdrawiam
 
nie wiem...dziewczyna badz co badz bardzo chce miec dziecko, ale w szczegoly wole nie wnikac.

o rany musze posptrzatac, a dopiero co skonczylam ogladac zajebista komedie Kac Vegas :D normalnie super jest :D dobra ide sprzatac ;( :p
 
matosia, Shira...no to troche wyglada jak delikatne " wypierdalaj stad byłysmy tu pierwsze"
skoro to WASZ wątek to trzeba było sobie na wstępie zaznaczyć że jest WASZ i że nie chcecie tu nikogo innego, a nie teraz żalicie sie że nie piszecie tu bo inni też tu piszą. To chore jest.
Malwina to kompletny ewenement i żal o niej cokolwiek pisać...
Ale jeśli chodzi o inne dziewczyny- nie rozumiem o co wam chodzi, ja też od niedawana tu pisze i w sumie poczułam sie tym urażona bo bez pytania weszłam przeciez na WASZ wątek.
A jesli chodzi o tematykę postów- tytuł wątku jest " Chcę mieć dziecko..." ale to nie znaczy że każda z nas co post ma pisac " chce miec dziecko ".

No i w ogóle ogólnie szczerze wam powiem że **** mnie to boli czy wam sie podoba że tu pisze, czy nie :))))))))))))))))))))) mam wy****** z lekka mówiąc na to..
zanim zaczniesz nas obrażać i rzucać mięsem to przeczytaj to co napisałam, zastanów się, przeczytaj raz jeszcze a potem odpisz :)
Ja się do kłótni nie chcę przyłączać... Ja wiem jedno - chcę mieć dziecko i tylko to się liczy, fajnie jest dzielić swoje myśli z kimś kto też ma podobne marzenia. Ale nie przekreślam dziewczyn które np. udzielają się a mają już dzieci. Tylko, że ja zapisałam się na to forum po to, żeby "pomarudzić" trochę, że nie mogę się doczekać kiedy zacznę starania itp i wcześniej dużo dziewczyn zaraz odpisywało, że one też, wspierały mnie, doradzały jak dbać o siebie podczas starań itp. a od jakiegoś czasu piszę i piszę że chcę małego smerfka, a żadna nie odpisała bo gada o malwinie, o figurze po ciąży, kolczykach itp. I mimo, że fajnie że dziewczyny piszą, to niech się zainteresują tymi które piszą na temat.
Bardzo, ale to bardzo mi przykro że nie mam z kim pogadać o pragnieniu dziecka ;( ;( ;(

Aaaa i jeszcze chciałam napisać, że dawniej też przecież nie rozmawiałyśmy tylko na temat, ale dziewczyny znały troszkę mnie i wiedziały co się dzieje i mogłam napisać co tam u mnie słychać, a teraz napiszę, że mam ciężki dzień w szkole i co? też nikt nie odpisze, bo "nowe" laski nie interesują się co studiuję, kim jetem, jaka jestem itp :(
Nie chcę ich atakować - niech tu piszą, ale niech się zainteresują innymi osobami a nie ich posty wyglądają, że pisze osoba A odpisuje jej B i taki dialog między nimi na 1 temat :(
zapraszam do nas ;)
nie ma co sie zasłaniac wulgaryzmami bo to prawdopodobnie pierwszy raz jak cos takiego napisalam, a wszystkie teraz sie beda tym zasłaniac jak bysmy co post rzucaly *****mi innnymi takimi. Wiec prosze was badzo nie chcecie pisac to nie piszcie , nie zalezy mi ani troszke, ale co jak co prostactwa i wulgarnosci nie zarzucajcie mi, ani nikomu nowemu, bo ja jakos nie zauwazylam tego, tylko wy , ktore macie odwieczny problem bo nie mozecie sie juz wyzalic tak jak byscie chciały. No ja zamiast narzekac, doradzam przeniesc sie gdzie indziej i juz. Możecie ew. probowac odbic nam ten watek, ale to prawdopodobnie sprowadzi sie do ciagnacej sie w nieskonczonosc klotni, co nie ma zupelnego sensu.


Maliwina, o ile dobrze wiem to juz raz wsadzałas zdjecie z niby "ciążowym brzuszkiem" ...tzn. kazdy wie ze to był wytwór twej wyobrazni, co najwyzej "ciąża spożywcza" ...
co do wulgaryzmów no to cóż cofnij się dalej w wątku i sprawdź czy którakolwiek z nas kiedykolwiek rzucała takimi przekleństwami, ja Wy

to tyle z mojej strony a temat uważam za zamknięty
 
nie ma co sie zasłaniac wulgaryzmami bo to prawdopodobnie pierwszy raz jak cos takiego napisalam, a wszystkie teraz sie beda tym zasłaniac jak bysmy co post rzucaly *****mi innnymi takimi. Wiec prosze was badzo nie chcecie pisac to nie piszcie , nie zalezy mi ani troszke, ale co jak co prostactwa i wulgarnosci nie zarzucajcie mi, ani nikomu nowemu, bo ja jakos nie zauwazylam tego, tylko wy , ktore macie odwieczny problem bo nie mozecie sie juz wyzalic tak jak byscie chciały. No ja zamiast narzekac, doradzam przeniesc sie gdzie indziej i juz. Możecie ew. probowac odbic nam ten watek, ale to prawdopodobnie sprowadzi sie do ciagnacej sie w nieskonczonosc klotni, co nie ma zupelnego sensu.

No po prostu padłam !! Leże i nie moge się ruszyć ze śmiechu !! Czy Ty wiesz dziewczyno co tu piszesz?! Zastanowiłaś się przez chwile po co pisałyśmy na tym wątku?! Żeby gadac o durnowatych rzeczach tak jak Ty?! Nie kochana oj nie. My się przyjaźnimy, każda każdą się interesuje, wiemy o sobie praktycznie wszystko,wspieramy się, żalimy, pocieszamy się, śmiejemy się razem i smucimy jak jest to potrzebne. Nie gadamy o takich pierdach jak Wy. Gdzie napisałaś choćby wzmianke o sobie i swoim życiu? Nie wiemy o Tobie nic. Więc o czym mamy z Tobą rozmawiać?! Z Wami?! pojawiłyście sie Bóg jeden wie skąd i jeszcze zaczynasz piepszyć o odbiciu wątku, który tak na prawde nie jest nasz. Myślisz, że będziemy toczyć z Tobą wojne?! Oj nie nie ... Pisz sobie dalej o tych swoich pierdach i niech Ci życie spokojnie mija na BB.
 
Troche głópio pisać na wątku ,który jest czyjś ja też pisałam dotąd na innym wątku i pisze tam nadal nierozumiem co to przeszkadza ,że ktoś się przyłączy ,a to, że wszyscy piszą różne rzeczy to normalne w realu też nikt nie rozmawia tylko i wyłącznie ,że chce mieć dziecko i tak w kółko, jest wiele różnych tematów może nie wszyscy mają czas czytać wątek od początku, co nie znaczy, że trzeba traktować jak intruzów bo nie doczytali wątku o tej czy tamtej.

Ale musze wam coś napisać bo nie uważam, że to jest czyjś wątek każdy na bieżąco sie przyłącza i od tego jest forum , nie jestem typem "zabieram zabawki i ide bo mi ktoś nie odpisał, ale do rzeczy mój M mnie niespodziewanie zaatakował bez zabezpieczenia i to w dni płodne nie wzbraniałam się bo pierwsza ciąża była z wyskoku i nie utrzymała się więc tak dla pewności nie było już odwrotu:tak:, oczywiście już wyglądam symptomów ,których nie ma bo jeszcze maluszek się nie zagnieździł jeżeli jest, owulacja była 2 dni temu:-), ale rozsądek swoje ,a moja chęć posiadania maleństwa swoje, pamiętam, że w pierwszej ciąży pierwszą inną niż zwykle oznaką był biały śluz jak mleczko i teraz obserwuje się;-)nieustannie cosik białego jest ,ale narazie za wcześnie na osądy.Wracajcie dziewczynki nie przejmujcie się tym pomówieniem co do własności wątku;-)
Dziewczyny, które były tu wczęśniej , może napiszcie coś o sobie bo my was też nie znamy tak dobrze, ja jestem z centrum kraju, jestem mężatką i ogólnie mamy zacząć staranka o maluszka ok czerwca, ale coś nas korci już pomału, chcielibyśmy troche odłożyć, ja już od pół roku bezkutecznie szukam pracy , skoro nie moge znaleźć to wzięłam się za badanka bo niestety jedną ciąże straciłam i wolałam dmuchać na zimne, narazie badania są dobre jeszcze lecze ząbki , a wy rozpoczęłyście już starnia czy jeszcze nie?Zmieńmy temat i popiszmy coś o sobie zamiast się sprzeczać.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Życze Ci kobietko żeby Wam sie udało:)))trzymam kciuki:)))ja jak rozpoczęłam starania z mężem o dziecko to po seksiku leżałam do góry nogami:))żeby nic nie wyleciało!!!ale głupota no nie???:)
 
Do góry